a jak z lampkami?na taką długa 16h noc to jakie lampki i ile bateryjek na to?
Tam w lupine są ogniwa na napiecie 7.2V zamiast standardowego 3.6
Pewnie zależy od baterii. U mnie przy ogniwach 18650 przyzwoitej klasy nie zanotowałem wielkich różnic w czasie pracy w porównaniu z latem, podobnie Edge 1050 działał tak samo długo.
Ale powerbank Garmina nie był w stanie tego normalnie ładować, w skrócie to tak wyglądało jakby pompował bardzo mały prąd, pozwalający na utrzymanie tych 4%, ale bateria nie przyrastała, do tego jeszcze był jakiś bug, bo cały czas migał mi napis o słabej baterii. Dopiero jak zatrzymałem się w cieple - to ładowanie ruszyło normalnie.
Bo nie było dużych mrozów, a jak był mróz to na krótkich odcinkach.
Nie wolno ładować akumulatorów litowych w temperaturach poniżej zera. Każde przyzwoite urządzenie jest wyposażone w stosowne zabezpieczenie. Co najwyżej pobierało tyle prądu, aby podtrzymywać swoją pracę, a wewnętrzna ładowarka akumulatora była zablokowana.
Cytat: PABLO w 17 Gru 2024, 12:38Nie wolno ładować akumulatorów litowych w temperaturach poniżej zera. Każde przyzwoite urządzenie jest wyposażone w stosowne zabezpieczenie. Co najwyżej pobierało tyle prądu, aby podtrzymywać swoją pracę, a wewnętrzna ładowarka akumulatora była zablokowana.Więc najpewniej Edge ma takie właśnie zabezpieczenie przed ładowaniem w ujemnych temperaturach, szkoda, że nie spróbowałem czy telefon będzie się ładować. W sumie to sensowne rozwiązanie, jeśli może to prowadzić do uszkodzenia baterii, nie słyszałem dotąd o tym.
Nie wolno ładować ogniw, baterii i pakietów akumulatorowych w temperaturach ujemnych i powyżejdopuszczalnej temperatury maksymalnej (najczęściej +45°C). Grozi to wybuchem lub zapłonem ogniwa.
Z Auto Świata:"Ładowanie akumulatora na silniejszym mrozie nie jest wskazane, choć czasem może być konieczne. Tu sprawdzają się tylko ładowarki z opcją „mróz”, wyposażone w czujnik temperatury i dostosowujące napięcie ładowania do warunków. To ważne, bo pozostawienie bez naładowania pustego akumulatora na mrozie oznacza jego koniec."Ja zdaje się mam taką "inteligentną" ładowarkę" ale jak mi akumulator nie oddał po 3 tygodniach nieużywania to jednak wywlokłem go do chałupy.
Ale powerbank Garmina nie był w stanie tego normalnie ładować, w skrócie to tak wyglądało jakby pompował bardzo mały prąd, pozwalający na utrzymanie tych 4%, ale bateria nie przyrastała,
Ale jak nie mamy garażu i samochód elektryczny - to już się może zrobić problem zimą.
Natomiast jak pisałeś masz lampkę Lupine - to jest najwyższa klasa światowa, więc myślę, że mrozy jakie mamy w Polsce to powinna spokojnie wytrzymać, oni do tych swoich pakietów myślę, że wkładają topowe ogniwa.
Ponad 15h na 9w czyli 900 lumenow dawala, a o świcie weszla w tryb eco czyli 5w. Bateria o pojemnosci 145Wh w kształcie bidonahttps://www.lupine-shop.com/en/BigBen-Bottle-Battery-20.0-Ah/i918