3 grosze za kilometr

[podjazdy]

11 tys PLN.

No, to sporo. 1 tys zł zainwestowane pod koniec lat 90 rozłożyło się na ok. 60 tys. km jazdy miejskiej, czyli 2 gr/km. I nadal jeździ. W razie kradzieży (wszak rower wyprawowy mi w Alpach ukradli, -10 tys. zł) strata roweru wartego więcej niż wyprawowy oznacza, że taniej jeździć do pracy taksówką.
Taksówka 40 zł dziennie, czyli 2,9 zł/km. Raptem 10 tys. zł rocznie, a są sposoby na zejście z kosztami.

[Cokeman]

Sporo, biorąc pod uwagę ze nie ma sztywnych osi na ten przykład. Niedługo zamieniam na tytanowego Hilite za ponad 70k

[podjazdy]

Sporo, biorąc pod uwagę ze nie ma sztywnych osi na ten przykład. Niedługo zamieniam na tytanowego Hilite za ponad 70k

W razie tzw. rapid kradzieży wyjdzie absurdalne 10-1000 zł za km.

[łatośłętka]

Sporo, /.../

11 za (słabszego) piniona, to tanio.
Tanio do zniechęcenia do zakupu.

/.../ 1 tys zł zainwestowane pod koniec lat 90 rozłożyło się na ok. 60 tys. km jazdy miejskiej, czyli 2 gr/km. /.../

Tego nie ma jak przebić.
Przez 12 lat wymiana łańcuchów, tylnej zębatki, klocków, płukanie, zalewanie piasty, śrubka do piasty, kilka dętek, opony z r. jeszcze starszego - nic-a-nic więcej, jednak - wobec wyższej ceny zakupu (chyba 3.400 EUR po dużym upuście) - przez te kilkadziesiąt tysięcy wychodzi i tak znacznie więcej.

/.../
Teraz, mimo upływu ponad 20 lat i sumarycznej inflacji 70%, komponenty w tej klasie są tańsze, niż w latach 90.

Rower, jaki 14 lat temu kupiłem za coś 3.200 EUR, obecnie kosztuje tys. 6.

[bzyk69]

Skoro o oszczędnościach mowa, to gdzie kupujecie tanie, a dobre łańcuchy? 10-rzędów? Aliexpress?

Wysłane z mojego CPH2493 przy użyciu Tapatalka

[Cokeman]

11 za (słabszego) piniona, to tanio.
Tanio do zniechęcenia do zakupu.

Za pół roku bede sprzedawal za polowe ceny rynkowej. Obecnie wystawialbym za 7k

[podjazdy]

Skoro o oszczędnościach mowa, to gdzie kupujecie tanie, a dobre łańcuchy? 10-rzędów? Aliexpress?

Wysłane z mojego CPH2493 przy użyciu Tapatalka

Nie kupowałem łańcuchów z Ali, ale teraz np. na aledrogo masz opcję zakupu wielu części z Chin, rozpoznasz po niższej cenie i dostawie rzędu 14-16 dni. Ja nie jestem skłonny do oszczędności rzędu 1 dużej pizzy na łańcuchu, od którego zależy wyprawa, na której przygotowanie poświęciłem sporo czasu i dużo osób musiało się zgodzić na to i wykonać pewną pracę w tym czasie, żebym w tym czasie sobie wyjechał. Dlatego łańcuchy na rowery wyprawowe kupuję w polskiej dystrybucji. Do mieszczucha zresztą też. Gdybym zawalił taki wyjazd przez tanio kupioną podróbkę łańcucha, to bym miał dużego kaca moralnego. Łańcuch jest bardzo ważny, lepiej przepłacić za łańcuch niż za kasetę.

[łatośłętka]

Za pół roku bede sprzedawal za polowe ceny rynkowej. /.../

Daj gdzieś foty - ciekawym, jak wygląda.

P.S.
Dziś, dwunastoletnim emtebekiem, cisłem do i z ro. (z ro. - przedłużką) - cieszyłem się jak pierwszego dnia. Sprzedawać nie myślę. Sądzę, rower za tysia tak fajny cały czas być nie może.

Skoro o oszczędnościach mowa, to gdzie kupujecie tanie, a dobre łańcuchy? 10-rzędów? Aliexpress?

Tanie i dobre?!

Jeśli już, to: "dobre, bo tanie".

[podjazdy]

Nota bene doszły wszystkie części, ostatnią z Żabki właśnie odebrałem, bo to punkt DPD. Chwała Żabce, że poczta do 18, a Żabka do 23.
Pięć elementów, szybko poszło. Jutro montaż. W sobotę może zabiorę mieszczucha na grzyby, u nas od 2 dni wysyp grzybów taki, że ludzie już tylko borowiki zbierają, ale nie wszystkie, lecz sosnowe i szlachetne, bo na inne borowiki brakuje miejsca w koszykach. W pracy na trawniku zebrałem koźlarze, maślaki i czernidłaki. Podgrzybków już nie zbierają nawet w Poznaniu, ludzie mają nazbierane w opór. A tu w prognozie tydzień deszczu bez przymrozków... i teraz słoneczna sobota na grzybobranie
Na parkingach leśnych grzybiarze rozdają za darmo podgrzybki, bo zwalniają miejsce w koszyku na szlachetne grzyby, a żal wyrzucić. Znajomi tak rozdali kilka skrzynek

[Cokeman]

Za pół roku bede sprzedawal za polowe ceny rynkowej. /.../

Daj gdzieś foty - ciekawym, jak wygląda.

P.S.
Dziś, dwunastoletnim emtebekiem, cisłem do i z ro. (z ro. - przedłużką) - cieszyłem się jak pierwszego dnia. Sprzedawać nie myślę. Sądzę, rower za tysia tak fajny cały czas być nie może.

Skoro o oszczędnościach mowa, to gdzie kupujecie tanie, a dobre łańcuchy? 10-rzędów? Aliexpress?

Tanie i dobre?!

Jeśli już, to: "dobre, bo tanie".

[Cokeman]

Domyslnie to tam była piasta KT OEM pod ten model i normalne szprychy. Opony Schwalbe Marathon. Zrobilem z niego mini czołg

[łatośłętka]

"Rozumiem..."*

Ciekaw jestem tego nowego.
Zaprezentujesz?


*Hans Kloss tak mawiał.

[Iwo]

Do jazdy po mieście nie wolisz jednego blatu z przodu? Trochę ułatwia kwestie konserwacji, a szeroki zakres raczej nie jest potrzebny.

[podjazdy]

Do jazdy po mieście nie wolisz jednego blatu z przodu? Trochę ułatwia kwestie konserwacji, a szeroki zakres raczej nie jest potrzebny.

Jest potrzebny, bo mamy w Poznaniu sporo górek. Używam i wymieniam dwa blaty - środkowy około 32 i duży około 42 zęby. Standardowo mam odcinki 7-9% nachylenia na dojeździe do pracy, więc nie ma sensu ograniczać napędu w tym zakresie. Ponadto mając w rezerwie mało używaną jedynkę mogę pojechać lasem, gdzie jest pod 20% nachylenia, w ramach wycieczki.

[sinuche]

Skoro o oszczędnościach mowa, to gdzie kupujecie tanie, a dobre łańcuchy? 10-rzędów? Aliexpress?

Na Ali to można kupić tanio kasety - działają z różnymi łańcuchami i sporo wytrzymują.

Ale łańcuchy to badziew kompletny. Kupiłem raz, tak dla testów, ładnie wyglądał tylko.
Nie trzymał wymiaru już jako nowy, (sprawdzam łańcuchy na długość) nawet go nie zakładałem, odsprzedałem na OLX.