Autor Wątek: Rowery elektryczne - czyli tabu wśród rowerzystów  (Przeczytany 25795 razy)

Offline Mężczyzna OLDRIP

  • Wiadomości: 336
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.04.2021

Przecież biegli często ustalają kto ile jechał.


No właśnie tu biegły "ustalił", że dzieciak zasuwał szybciej od rekordzisty świata w sprincie.

Cytuj
Starsza kobieta poruszająca się o kulach, która pod koniec listopada ur. zginęła na przejściu dla pieszych potrącona przez lawetę, została uznana za winną. 88-latka próbowała przejść przez czteropasmową ruchliwą ulicę.

https://www.radom24.pl/polityka-wybory/niepelnosprawna-88-latka-ktora-zginela-pod-kolami-lawety-uznana-za-winna-11260

Cytuj
85-letnia Jadwiga Zimna wracała ze spaceru z psem. Z Pola Mokotowskiego szła do domu przy ul. Bruna. Na przejściu dla pieszych przy ul. Batorego potrącił ją ciemny volkswagen passat.

Po ośmiu miesiącach prokuratura umorzyła śledztwo. Uznała, opierając się na opinii biegłego, specjalisty od drogowych wypadków, że kierowca nie popełnił przestępstwa. Winę ponosi piesza, która wtargnęła na jezdnię przed nadjeżdżający samochód.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,34862,16543012,dyplomata-rozjechal-staruszke-ale-nie-popelnil-przestepstwa.html

Była tu na forum historia zabitej rowerzystki i dziennikarki, co biegły też kombinował jak na nią zwalić winę.  Biegły to może być były policjant z drogówki, albo egzaminator w WORDu, każdy, kogo sąd wpisze na listę biegłych.  Rzadko w tej dziedzinie to będzie ktoś z dorobkiem naukowym.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Ale to już patologia polskiego państwa.
W krajach, w których prawo traktuje się poważnie, będzie to uznane za wprowadzenie motoroweru do ruchu bez homologacji i ubezpieczenia, do tego prowadzenie bez uprawnień. poważna sprawa

W Szwecji wszyscy walą po ścieżkach na czym popadnie. Teoretycznie mogą skutery z limitem do 25km/h, ale w praktyce na główniejszych ddrach trzeba być ostrożnym jak na ulicy. Jedyny pozytyw to te miejskie hulajnogi elektryczne parkowane gdzie popadnie, przez nie muszą czasem zwalniać, żeby się o nie nie zabić  ;D

Online Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5067
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019

Przecież biegli często ustalają kto ile jechał.


No właśnie tu biegły "ustalił", że dzieciak zasuwał szybciej od rekordzisty świata w sprincie.

Cytuj
Starsza kobieta poruszająca się o kulach, która pod koniec listopada ur. zginęła na przejściu dla pieszych potrącona przez lawetę, została uznana za winną. 88-latka próbowała przejść przez czteropasmową ruchliwą ulicę.

https://www.radom24.pl/polityka-wybory/niepelnosprawna-88-latka-ktora-zginela-pod-kolami-lawety-uznana-za-winna-11260

Cytuj
85-letnia Jadwiga Zimna wracała ze spaceru z psem. Z Pola Mokotowskiego szła do domu przy ul. Bruna. Na przejściu dla pieszych przy ul. Batorego potrącił ją ciemny volkswagen passat.

Po ośmiu miesiącach prokuratura umorzyła śledztwo. Uznała, opierając się na opinii biegłego, specjalisty od drogowych wypadków, że kierowca nie popełnił przestępstwa. Winę ponosi piesza, która wtargnęła na jezdnię przed nadjeżdżający samochód.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,34862,16543012,dyplomata-rozjechal-staruszke-ale-nie-popelnil-przestepstwa.html

Była tu na forum historia zabitej rowerzystki i dziennikarki, co biegły też kombinował jak na nią zwalić winę.  Biegły to może być były policjant z drogówki, albo egzaminator w WORDu, każdy, kogo sąd wpisze na listę biegłych.  Rzadko w tej dziedzinie to będzie ktoś z dorobkiem naukowym.

Tylko to są przypadki działalności przestępczej prokuratorów. Taka nasza polska praworządność. Ta historia z dziennikarką jest tego świadectwem, że to jest jedna wielka bandycka klika.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Standardem w Polsce jest, że biegły bierze dwa wynagrodzenia, jedno z sądu (zwykle są to niewielkie stawki) i drugie od jednej ze stron (około 20-30 tysięcy złotych). Niestety o tej praktyce dowiedziałem się po fakcie :-(
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1403
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Wyłożyłbyś mając tę wiedzę przed faktem?

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Standardem w Polsce jest, że biegły bierze dwa wynagrodzenia, jedno z sądu (zwykle są to niewielkie stawki) i drugie od jednej ze stron (około 20-30 tysięcy złotych). Niestety o tej praktyce dowiedziałem się po fakcie :-(

Potwarz!

Ten "standard" z ilu Ci znanych, udokumentowanych przypadków wyprowadziłeś?
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Online Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5067
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Potwarz!

Ten "standard" z ilu Ci znanych, udokumentowanych przypadków wyprowadziłeś?

W małym powiatowym miasteczku urzędnik, sędzia, prokurator, biegły i adwokat chodzą(po pijaku) razem po lesie i strzelają do dzików i lisów. Nic nikomu nie udowodnisz, nic nie udokumentujesz. W większych miastach jeszcze pewnie dołącza do nich developer etc.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
1/ "Jest to opinia". Fakty dawaj!

2/ "W małym powiatowym miasteczku /.../" sprawy zleca się biegłym spoza. "W większych" - różnie.


Dramat realny natomiast jest z "naukowością" - "wynikami badań": patrz John Ioannidis.

https://www.researchgate.net/publication/7686290_Why_Most_Published_Research_Findings_Are_False

O tym należy gadać.

Finansowo właśnie "naukowcy" są na smyczy, klecą pod środkodawców.

ed. ostatnie zdanie
« Ostatnia zmiana: 3 Kwi 2024, 19:41 łatośłętka »
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Dramat realny natomiast jest z "naukowością" - "wynikami badań": patrz John Ioannidis.
Owa jak to mówią "naukowość" wynika z podejścia, że musi być hipoteza badawcza, którą się potwierdza lub nie. Wąsko patrząc można jak w kawałach o naukowcach odrywać muszce kolejne odnóża i wyprowadzić błędny wniosek.

Przy obecnych narzędziach można jednak obyć się bez hipotezy, ale nadal trzeba mieć wiedzę, żeby interpretować wyniki. Tu jest ogromne pole do nadinterpretacji...

Ja moje opublikowane wyniki mam zarówno potwierdzone przez badania innych zespołów opublikowane w najlepszych czasopismach, jak i te z polemiką (naukowcy uzyskali inny wynik badań, niezgodny lub częściowo zgodny, ale warunki były inne itd.). Nawet czasem ktoś się zapyta o metodykę itd. Nie widzę tu jakiejś sensacji.

Trzeba jednak pamiętać, że zajmuję się roślinami. Ludzie to zupełnie inny temat.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Trzeba jednak pamiętać, że zajmuję się roślinami. Ludzie to zupełnie inny temat.

Zakładasz plantację kakaowców? ^^

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
W kwestii siły sprawczej wadliwych opinii należy dodać, te przesądzać nie muszą, bowiem
dostępne są środki
1/ tych podważenia/obalenia,
2/ zlecenia sporządzenia kontropinii,
3/ Sąd w wyroku/orzeczeniu tych ładunku może nie uwzględnić.


O drzazdze i belce w oczach:

Co do strzelania (nawaleni ksiądz, wójt, prokurator, sędzia, biegły i naczelnik Policji), populacja zwierząt żyjących dziko na Ziemi, to (zdaje się) ok. 3%. 97% służy zaspokojeniu nawyków żywieniowych (kubeczki smakowe).

97% > od 3%.

Piętnowanie strzelających jest pudrowaniem własnych krostów tym bardziej, bowiem zwierz łowny (pewien procent zwierząt żyjących dziko) do chwili strzału żył dość szczęśliwie, na wolności, w swym środowisku.

Zwierzęta hodowlane chowu przemysłowego ni chwili tak dobrze nie miały.
Cierpią one, Ziemia.



 
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Kiedyś, dawno, dawno temu słyszałem takie stwierdzenie:
"Prawda jest taka, jaką da się udowodnić".
Taki off do wątku głównego, ale chyba coś w tym jest więc zacytowałem.
PS.
Odpowiadam, do wątku pobocznego który się rozwija w ramach tematu głównego.   
 

Offline Mężczyzna OLDRIP

  • Wiadomości: 336
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.04.2021
Odebrałem dziś z serwisu rower elektryczny żony, do tej pory był serwisowany jako rower, ale coś szwankowało to poszedł to serwisu rowerowo-elektrycznego z certyfikatem Boscha:

a) wgrali rowerowi nowe sterowniki 😃
b) totalna inwigilacja - dostałem raport ile km przejechała na jakim wspomaganiu, procenty, cykle ładowania, itd. Dwie strony wydruków i wykresów. 😯

Przejechałem też nim trochę km z serwisu do domu:

a) jakbym jeździł takim do pracy, to bym był szybciej niż samochodem/swoim rowerem  dystans ~18 km. Rozpędzanie spod świateł, pasów itd działa tak, że błyskawicznie dochodzę do 25 km/h, niby potem jest odcięcie (to przepisowy rower UE) ale ja już te ponad 100kg (rower i ja) ma tą prędkość, to podtrzymanie na płaskim to łatwizna.

b) przestanę się tak czepiać żony, że ciśnie pod górkę bez zmiany przełożeń (łańcuch i kaseta były do wymiany) . Tu ci kolana i łydka nie mówią, że pora zmienić przełożenie, jest trochę ciężej, ale tylko trochę. Łapałem się na tym, że jadę na piątym (z 7 przelożeń) pod niewielkie wzniesieni i tylko cisnę mocniej, ale nie jest to tak mocniej, żeby odczuć jako uciążliwość.

Rower żony na pierwszym planie




Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Kolega poszukuje eroweru dla drobnej żony (162 cm). Kupiony w ciemno rower okazał się zbyt dużym (i to dosłownie) wyzwaniem. Czy mały składaczek nie byłby w tym przypadku dobrym wyborem? Krótkie wycieczki do max. 50 km (asfalt i porządne szutry). Jaki sprzęt jest wart uwagi, najlepiej żeby nie przenicował kieszeni (budżet max. 3500 PLN)?

Offline Mężczyzna OLDRIP

  • Wiadomości: 336
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.04.2021
Czy mały składaczek nie byłby w tym przypadku dobrym wyborem? Krótkie wycieczki do max. 50 km (asfalt i porządne szutry). Jaki sprzęt jest wart uwagi, najlepiej żeby nie przenicował kieszeni (budżet max. 3500 PLN)?

Zerknij na Lovelec lub Ecobike, mają popularne elektryczne składaki, ale nie zmieścisz się w budżecie  mocno, no i 50km na składaku?  Można, ale czy warto.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum