Autor Wątek: Chińczyk vs lepszy chińczyk  (Przeczytany 7236 razy)

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 10:27 »
Ja wiem, że cała elektronika i tak robiona w Chinach, ale doradźcie. Kupiłem po taniości lampkę Offbondage z ładowaniem USB-C. Zamontowana, świeci, PŻona zadowolona. Ja użytkuję Convoya S2+. Czy jest zatem sens unowocześniania parku maszynowego o jakiś "firmowy" produkt? Dajmy na to Proxa, Mactronika czy inszą Sigmę :) Jakichś karkołomnych zjazdów leśnymi wertepami o dużym spadku nie planujemy (raczej) :D

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 10:53 »
Jeden potrzebuje snop światła, drugiemu wystarczy ogarek. Sam musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie.
Co do Proxa to lampek nie znam, ale miałem w ręku kilka przedmiotów z tym logo i za każdym razem jakość bardzo słaba. A narzędzie to już wręcz tandeta okropna.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 10:59 »
Mam nadzieję nadrobić jesienną porą czas marazmu, który dopadł mnie w tym roku w lepszych porach. Będzie okazja zebrać doświadczenia :) Proxa zatem skreślam :) Widzę też, że sporo dobrych opinii zbiera nieznany mi bliżej Eyen w różnych wersjach. Tylko, że za jego 750 lm mam z 5 światełek z Ali :P

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 11:25 »
z mojej subiektywnej oceny tego co używałem to mogę polecić

Petzl - stricte rowerowych nie wiem czy robią ala sprzęt sam w sobie bardzo przyzwoita jakość
Fenix - dosyć powszechnie znany i szanowany
Gaciron - taka tajwańska chcińszczyzna ale jakościowo górna półka
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 11:57 »
Busch & Muller mogę polecić. Drogawe, ale światełka robią świetne i z wszelkimi atestami do jazdy drogowej.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 12:29 »
Busch & Muller mogę polecić. Drogawe, ale światełka robią świetne i z wszelkimi atestami do jazdy drogowej.
Też mam i jestem bardzo zadowolony

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 14:18 »
Busch & Muller - solidne lampki.
Mam na dynamo, załączam jesienia i wyłączam na wiosnę - zawsze działają.
Sa nierozbieralne i szczelne, podtrzymanie na postoju też fajna rzecz.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 15:53 »
Ja użytkuję Convoya S2+. Czy jest zatem sens unowocześniania parku maszynowego o jakiś "firmowy" produkt? Dajmy na to Proxa, Mactronika czy inszą Sigmę :) Jakichś karkołomnych zjazdów leśnymi wertepami o dużym spadku nie planujemy (raczej) :D

Ale co chcesz uzyskać tym przejściem z Convoya na inną lampkę? Bo takie przejście ma sens, jeśli coś nam nowego wnosi - siłę światła, jakieś tryby, których stara lampka nie ma, czy nowe możliwości. Bo zmiana dla samej zmiany to wiele sensu nie ma. Convoy to naprawdę dobra lampka, ciągle numer 1 na imprezach ultra w Polsce, gdzie trzeba jeździć całą noc.

Dlatego taka wymiana to ma sens, jeśli czegos w starej lampce nam brakuje. Wtedy warto przejrzeć rynek pod kątem lampek, które tę dziurę nam zapełniają.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 17:25 »
Dobrą opcją jest Lumintop B01. Używam od ponad roku. Można zasilać 18650, 21700, zewnętrznie z powerbanka, nawet kiedy w lampce nie ma ogniwa. Ma port ładowania USB-C.
 Ma przewagę nad Convoyem taką, że dzięki odcięciu do oświetlenia drogi potrzeba mniej energii, bo jej część nie idzie "w niebo". No i nie oślepia.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 20:41 »
Również polecam Lumintop B01. Tylko uchwyt, który jest w standardzie, wygląda, jak ciosany siekierą.

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 20:55 »
Tylko uchwyt, który jest w standardzie, wygląda, jak ciosany siekierą.
Może i tak, ale za to jest skuteczny. A i tak nie ma wyjścia, bo uchwyt do Convoya nie pasuje, bo jest za wąski :P
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 21:08 »
A czy to prawda, że przycisk ma ciągłe podświetlenie i po tygodniu z baterii nic nie zostaje? Jeśli tak, to wielkie WOW, dyskwalifikacja na wyprawy.

https://www.sajdyk.pl/2020/05/lumintop-b01-czyli-latarka-na-rower-i.html
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 21:30 »
To prawda, przycisk jest ciągle podświetlony. Nie wiem ile czasu trwałoby rozładowanie ogniwa. Remedium na to jest proste. Wystarczy lekko odkręcić tył lampki, żeby "otworzyć" obwód i załatwione.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 21:31 »
czy to prawda, że przycisk ma ciągłe podświetlenie i po tygodniu z baterii nic nie zostaje?
Być może, ale to stałe podświetlenie można łatwo wyłączyć na dwa sposoby. Można lekko poluzować zakrętkę baterii, lub pięciokrotnie nacisnąć przycisk wyłącznika.
Ten drugi sposób jest na pewno lepszy, bo na pewno nie powoduje nieszczelności latarki np. podczas deszczu.
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Chińczyk vs lepszy chińczyk
« 2 Lis 2023, 21:33 »
To prawda, przycisk jest ciągle podświetlony. Nie wiem ile czasu trwałoby rozładowanie ogniwa. Remedium na to jest proste. Wystarczy lekko odkręcić tył lampki, żeby "otworzyć" obwód i załatwione.
Czyli kolejny "genialny" wynalazek, podobny do tego, który robią w powerbankach - latarka  ;D na przycisk, żeby w sakwie się elegancko cały powerbank rozładował, zwłaszcza jak schowasz powerbank na kilka dni w podsiodłówce, wiedząc, że nie potrzebujesz. Odkręcanie tyłu lampki to kiepska rada, bo lampka traci całą wodoszczelność. Zostaję zatem przy Convoy S2+, kupię po prostu nowego Convoya, bo ten stary już się mocno wypalił i nie świeci jak nowy. Dzięki za potwierdzenie, że przycisk podświetlany, bo bym zmarnował 140 zł na bezużyteczny gadżet.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum