Autor Wątek: Przesiadka z trekinga na gravel? Czy na pewno?  (Przeczytany 24355 razy)

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1275
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
A to prawdopodobnie zdjęcie reklamowe Ortlieba, bo pojawia się na stronach sklepów z tymi sakwami.

omg, czego się w reklamie nie zrobi dla pieniędzy  :o ;D

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
ROMAL to rozłożenie bagażu ma jakiś sens. Pomijając jakieś trudne trasy w terenie, napiszę na podstawie swoich wyjazdów po bezdrożach i asfaltach. Coś co do mnie przemawia zasadniczo to wyważenie roweru. Dla mnie świetna sprawa. Mam wrażenie że przód i tył roweru są równie dociążone. Przód nie ucieka a dociążona opona przednia lepiej amortyzuje. A tył  nieco odciążony od bagażu tak się nie ociąga i przy okazji odciąża tylne koło.  Jak musiałem przenosić nad drzewami to rower nie uciekał do tyłu ani do przodu, było "równo".  Sprawdzałem i podsiodłówki i sakwy małe i worki itd. Akurat podsiodłówka najmniej mi podeszła ale na lżejsze wyjazdy czemu nie.

ale fakt reklama ta ortlieba to tak nie chciałbym jeździć na lekko.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Tu masz rowery spakowane na kilkanaście dni w górach z dziećmi. Bez schronisk, wiat, Orlenów, itp. Biwaki, kuchnia, prowiant i jeszcze zapasy browara. Z opcją na załamanie pogody i awarie sprzętu, itp.

Musisz zrobić tutorial z kompresji browarów. Ja mieszczę się w torby na jeden dzień + plecak 40L  :-\

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
I takie zdjęcia jak to, po prostu mnie przerażają

Tyle, że to są zupełnie inne sakwy niż ma pawelpodroznik. Te fork-pork są jedynie rolowane, a na zdjęciu widać pasek z góry, no i sakwy sa większe. Jednym słowem na zdjęciu masz sakwy Gravel Pack, które od klasycznych przednich sakw różnią się jedynie mocowaniem, a rozmiar jest ten sam.

Natomiast fork-pork są znacznie mniejsze, to jest odpowiednik małego worka na widelec, tak to wygląda na rowerze:




Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Te sakwy fork-pork maja też dedykowany system mocowania. Ciekawy patent.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Cytat: PABLO w  1 Sty 2024, 21:57
Tu masz rowery spakowane na kilkanaście dni w górach z dziećmi. Bez schronisk, wiat, Orlenów, itp. Biwaki, kuchnia, prowiant i jeszcze zapasy browara. Z opcją na załamanie pogody i awarie sprzętu, itp.
Niemożliwe. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

A na mnie to nie robi wrażenia :)
Dlatego że to są cztery rowery (4 osoby).

Jest wspólna kuchnia, namiot i wiele innych mniejszych drobiazgów których nie trzeba dublować.
Gdyby jechał tylko sam Pablo to by mu miejsca na te browary zabrakło ;)

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Na browary raczej nie  ;D ;D ;D
Zmieniłby się tylko sposób przewozu.
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna pawelpodroznik

  • Wiadomości: 245
  • Miasto: Gajówka, Pogórze Izerskie
  • Na forum od: 18.04.2014
    • http://www.MagiczneIzery.pl
Trochę odświeżam, bo już przyszedł cały sprzęt. Spakowałem się :)

Przednie sakwy jakie mam na widelcu, na tym zdjęciu:


to Fork Pack, 5,8l (ale to chyba bez zwijania ma 5,8l...). Takie malutkie są. Ważą 300g razem z systemem mocowania. To odpowiednik worków na przedni widelec. Miałem worki z Canyona i ważyły tyle samo i sprawiały wrażenie delikatnych. Tutaj jest fajny system montażu (łatwe odczepianie) i waga taka sama i wydają się solidniejsze.


A tak jest po spakowaniu roweru na wyprawę







Ale do rzeczy :)

Spakowałem się: ciuchy (2x komplety rowerowe + bluza, kamizelka, przeciwdeszczowa kurtka i szorty przeciwdeszczowe, komplet cywilny, bielizna, kąpielówki), kosmetyki, narzędzia, zapięcie składane (500g), apteczka, elektronika, śpiwór, namiot, materac, kuchenka itp. wyszło mi 20,5 kg - tak jak widać na zdjęciach.
Mniej już mi się nie uda.

1.
Zmieściłem się BEZ przednich sakw na widelcu. Choć jest CIASNO. Wszystko na styk. Zmieścił się też taki lekki plecaczek 15l na ew. zakupy w sklepie. Może jednak wziąć te przednie sakwy i mieć"luz" w bagażu? Może wtedy zmieści mi się namiot w torbie na kierownicę, a materac i śpiwór pójdą do worków na widelec?
Co lepsze pod względem aerodynamiki? Obwieszona kierownica torbą i namiotem czy zgrabna torba na kierownicy i dwie zgrabne małe sakiewki na widelcu?

2.
Pytanie jak montujecie przednią lampkę w taki zestawie? Za cholerę nie mam pomysłu na montaż. Albo coś polecicie?
--
Rower to moja wielka pasja :) Wszystkich pasjonatów zapraszam na piękne Pogórze Izerskie. Są tu świetne trasy na każdy rodzaj roweru. Dla rowerzystów zawsze znajdę miejsce na namiot i podpowiem moje ulubione szlaki :)

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Klapki możesz zgubić  :(

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Klapki możesz zgubić  :(

Myślę, że nie. Po ostatnim zlocie przez trzy dni wiozłem klapki mocowane w takim samym układzie, na identycznej torbie. I jeszcze na trasie częściowo terenowej. Te gumki dobrze trzymają.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
wyszło mi 20,5 kg - tak jak widać na zdjęciach.
Mniej już mi się nie uda.
To lekki rower, skoro razem waży to wszystko 20,5 kg.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Blondas

  • Wiadomości: 12
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 02.04.2023
Trochę odświeżam, bo już przyszedł cały sprzęt. Spakowałem się :)
...
Widzisz, dałeś się namówić na śliczny rower, ale zupełnie nie do takich podróży. Trzeba było postawic na coś, do czego da się zamocować normalny bagażnik. Male sakwy i wyglądałoby lepiej i tak też się pakowalo. Niestety bikepacking to minimalizm, albo gruby portfel.
O aerodynamike na pewno nie musisz się martwić, bez względu na to co wybierzesz.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
wyszło mi 20,5 kg - tak jak widać na zdjęciach.
Mniej już mi się nie uda.

Ale te 20,5kg to jest waga samego bagażu czy waga roweru z bagażem?
Bo jeśli to pierwsze - to niestety to jest trochę pomyłka. Przy takiej ilości bagażu to bikepacking nie ma sensu, tylko rzeźbisz, żeby te rzeczy poupychać w bagażu. Ten układ na kierownicy IMO fatalny, to znacznie pogarsza skrętność, do tego nie będziesz dobrze widział terenu przed przednim kołem. Tu IMO sporo lepiej jednak założyć worki na golenie i mniejszą torbę.

Tak jak napisał Blondas - bikepacking to sztuka minimalizmu, trzeba przede wszystkim być gotowym na zejście z własnego komfortu na rzecz wygodniejszej jazdy rowerem, wiec wożenie zapięcia do roweru ważącego 500g to nieporozumienie w takim układzie. I przy 20kg to już nie ma sensu, sakwy zwyczajnie będą wygodniejsze.

Jedziesz na Kanary - to jest idealne miejsce na naukę sztuki minimalizmu, bo pogoda jest z reguły stabilna, deszcze są rzadkie, a poważne załamania praktycznie nie występują. Przejrzyj sobie jakieś gotowe listy ekwipunku z sieci i poszukaj możliwości zmniejszenia bagażu. Bo bagaż bikepackingowy nie powinien ważyć więcej niż 10-12kg (bez jedzenia i picia).
Pytanie jak montujecie przednią lampkę w taki zestawie? Za cholerę nie mam pomysłu na montaż. Albo coś polecicie?
Na takich wyjazdach się raczej wiele nie jeździ nocami, więc wystarczy mocniejsza czołówka, pozwalająca na sensowną jazdę po zmroku.

Offline Mężczyzna pawelpodroznik

  • Wiadomości: 245
  • Miasto: Gajówka, Pogórze Izerskie
  • Na forum od: 18.04.2014
    • http://www.MagiczneIzery.pl
Ale te 20,5kg to jest waga samego bagażu czy waga roweru z bagażem?

hmm kompletu tak jak widac na zdjeciu.

Rower z bagażem,  z pustymi bidonami i z tym zapięciem co waży dokładnie 460g.  Nawet z licznikiem i powerbankiem.
Po prostu podwiesiłem rower tak jak stoi na wadze że sznurkiem i tyle wyszło...
Uważam, że to dobry wynik, zwłaszcza że sam  goły  rower to z pedałami  to 10kg.

Czyli na  uchwyty, pompke, lampki, sakwy, sprzęt, odzież, części z zapięciem, namiot, spiwor, materac wychodzi 10.5kg. No i jednak mam 187cm, więc i ciuchy i materac o spiwor wszystko w większym rozmiarze.

Myślałem o tym by nie brać zapięcia. Ale zostawienie roweru ze sprzętem za prawie 20k ot tak przypiętego lineczka abusa sobie nie wyobrażam. Jak przylecę to muszę choćby do decathlonu po butle z gazem podejść. A będę sam, nie ma kto zostać z rowerem.

Przednią lampka się więc nie przejmuję. Czołówka jest już w w/w wadze zestawu.
--
Rower to moja wielka pasja :) Wszystkich pasjonatów zapraszam na piękne Pogórze Izerskie. Są tu świetne trasy na każdy rodzaj roweru. Dla rowerzystów zawsze znajdę miejsce na namiot i podpowiem moje ulubione szlaki :)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Jeśli całość waży 20kg to jest całkiem dobry wynik.
Może tutaj trochę ten chyba namiot to wypacza i optycznie wydaje się, że to więcej waży.
W każdym bądź razie warto zrobić jakieś próby terenowe z pełnym bagażem, jak się sprawuje rower pod takim obciążeniem. Osobiście wolałbym założyć torby na goleń i mniejszą na kierę, niż taki wielki klocek, ale to już co kto woli.

Co do linki - IMO wystarczy prosta leciutka linka, która służy zabezpieczeniu przed okazyjną kradzieżą. Linka 500g i tak nie zatrzyma fachowca, więc aż takiej różnicy w porównaniu z najprostszą nie robi. Jeżdżę tak od lat i się to sprawdza.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum