aż w głowie się kręci co i jak wybrać
Cytat: pawelpodroznik w 8 Lis 2023, 18:00Wychodzę z założenia, że jak trzeba to wydam 13 tys. jeżeli to potrzebne. Ale jak zbędne to mogę zostać i przy 8 tys. Planuję i tak wrzucić w koszty firmy, więc trochę z podatku zostaje...Na elektronikę moim zdaniem warto wydać te parę tys więcej, bo to sporo wnosi do komfortu jazdy, to już byłby rower z wysokiej półki. I ten zestaw 1x możesz po pewnym czasie upgrade'ować do 2x jeśliby 1x się nie sprawdzało. Sram jest o tyle wygodny, że manetki szosowe (i elektroniczne i na linkę) obsługują przerzutki zarówno MTB jak i szosowe czy gravelowe. Więc można założyć kasetę 11-50, która wystarczy na każde góry, a na bardziej płaskie trasy mieć kasetę 10-44, 12 rzędów polepsza też stopniowanie kasety. Można też zmienić blat na mniejszy, tak w sumie najłatwiej uzyskać miękkie biegi, bo one są dużo ważniejsze niż biegi najcięższe, któych poza zjazdami się nie używa.
Wychodzę z założenia, że jak trzeba to wydam 13 tys. jeżeli to potrzebne. Ale jak zbędne to mogę zostać i przy 8 tys. Planuję i tak wrzucić w koszty firmy, więc trochę z podatku zostaje...
1. Republica Bicicletas Ushuaia2. All-City Monsoon3. Pashley Pathfinder4. Singular Peregrine5. Thorn Nomad MK36. Stanforth Conway7. Condor Heritage Disc
Ciekawe ile alkoholu trzeba wypić żeby się podobały i jeszcze za nie płacić
Cytat: pawelpodroznik w 8 Lis 2023, 18:00No i jak w karbonie z tyłu dać bagażnik na sakwy? Z przodu widze uchwyty, ale z tyłu nie widzę na zdjęciach.Bagażnik montujesz na osi piasty, a u góry zapinasz na sztycy. Tailflin robi takie gotowe bagażniki, ale kosztują grube pieniądze, można też założyć sporo tańszy bagażnik Ortlieba, tylko trzeba wymienić oś
No i jak w karbonie z tyłu dać bagażnik na sakwy? Z przodu widze uchwyty, ale z tyłu nie widzę na zdjęciach.
To jeszcze w kwesti ramy karbonowej.Czy bagażnik pod sakwy tylnie (klasyczne):1. nie spowoduje problemów z ramą karbonową, uszkodzenia itp.?bo z jakiegoś powodu producent nie robi otworów (osłabienie ramy)2. czy nie będzie strasznie passe?
kurde, żona nie pozwoli już na zakup roweru za 15 k + nowego kompletu toreb itp. do bikepackingu...
Żaden elastomer, tylko sprężyna - https://www.specialized.com/pl/pl/future-shock. Zapytaj kogoś na diverge'u czy jego furue shock nie działa - powie, że działa, bo tak jest. Moim zdaniem lepsze to niż amor, bo znacznie mniej wnosi do wagi i nie ma wad związanych z luzami. Tylko to Ci rąk nie uratuje. To poprawia nieco komfort i tyle. Ten amor z Canyona, czy ten wykastrowany lefty z Cannondale tyle samo wnoszą.
Trekking jest za to dużo wygodniejszy na dłuższych dystansach, na szutrach czy asfaltach. Te dwa klimaty trzeba oddzielić.
Cytat: MaciekK w 8 Lis 2023, 15:45Żaden elastomer, tylko sprężyna - https://www.specialized.com/pl/pl/future-shock. Zapytaj kogoś na diverge'u czy jego furue shock nie działa - powie, że działa, bo tak jest. Moim zdaniem lepsze to niż amor, bo znacznie mniej wnosi do wagi i nie ma wad związanych z luzami. Tylko to Ci rąk nie uratuje. To poprawia nieco komfort i tyle. Ten amor z Canyona, czy ten wykastrowany lefty z Cannondale tyle samo wnoszą.To mnie nie przekonuje. Czy elastomer czy sprężyna w główce ramy to nie jest odpowiednik amortyzatora powietrznego wyższej klasy.
...Nie to tak zupełnie nie działa. Treking jest wygodniejszy pod tym kątem, że ma wszystkie mocowania, błotniki, bagażniki itd - gotowy setup pod turystykę. Ale wyprostowana geometria tego roweru wcale nie jest optymalna na długą trasę, tyłek po wielu godzinach jazdy da ostro popalić. Nie bez powodu 95% rowerów na jakich ludzie jeżdżą długie trasy to rowery o sportowej geometrii, bo taka sprawdza się sporo lepiej na długim dystansie. Sportowa, ale też nie skrajnie sportowa, bo rowery nastawione na aero będą dobre dla bardzo giętkich ludzi, tym sztywniejszym już dadzą popalić. Dlatego szosy endurace dobrze się sprawdzają na długich trasach, a Grizl ma zbliżoną do takiej szosy geometrię.
Na długie trasy widzę "krzyżówkę" trekkingu z gravelem ale jeżeli już, wybrałbym trekking.Odwieczne swego czasu "dylematy siodełkowe" wynikały (moim zdaniem) z tego, co podkreśliłeś.Dlatego ludziska poszukiwali na siłę siodełka, które spełni wymagania ich tyłków, amortyzowane sztyce itp.