Autor Wątek: Rękawice zimowe  (Przeczytany 9797 razy)

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Rękawice zimowe
« 27 Lis 2023, 14:23 »
Hmm... no to teraz mam zagadkę  :-\ Skoro polecacie łapawice twierdząc, że jest w nich wygodnie to może faktycznie warto spróbować. Szczególnie, że te z linku Rufiano wyglądają dość ciekawie - wartość dodana to wodoodporność i możliwość wrzucenia ogrzewacza. No i cena jednak sporo niższa.
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rękawice zimowe
« 27 Lis 2023, 17:51 »
Nie ma nic lepszego i skuteczniejszego /.../

Jest jak piszesz.

Zniechęca mnie 1/ cena, 2/ zależnie od warunków, które widzę rankiem, zimą dojazdy realizuję 2 rowerami, 3/ na obu kierach są duże ergon rogi, 4/ nie wiem jak w tym padać - czy ręka mi nie uwięźnie.

Zdalnie nie jestem w stanie też rozpoznać, czym różnią się potencjalnie słabsze od - weźmy - revelate des., ostatecznie na które się zdecydować - same rozterki.


tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 427
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
Odp: Rękawice zimowe
« 27 Lis 2023, 18:02 »
Nawet jak się ugotuję w ubraniu to dłonie i stopy będą zmarznięte.

Jak tylko zaczynasz czuć, że zimno w palce, to ćwicz/zginaj je w trakcie jazdy. Chodzi o to, żeby zmusić je do wysiłku, do dodatkowego krążenia krwi. Zwykłe zaciskanie i prostowanie palców, ale tak abyś czuł, że palce są zmęczone - rozgrzejesz je, a one już same zadbają o termikę, o ile będziesz miał grube/wiatroszczelne rękawice. To ćwiczenie nie od razu rozgrzewa ręce - zawsze jest kilka minut opóźnienia,ale w końcu ręce są ciepłe.

Pamiętaj że same rękawiczki nie grzeją (no chyba że masz jakieś elektryczne/chemiczne podgrzewacze). Abyś czuł ciepło w rękach, to one same muszą być ciepłe. wielu ludzi popełnia na przykład taki błąd, że wyciągają ręce z rękawic (bo coś tam trzeba zrobić), a rękawiczki odładają na bok (zamiast do kieszeni - gdzie ciepło). A potem wkładają wychłodzone ręce do zimnych rękawic - i problem gotowy.

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Rękawice zimowe
« 27 Lis 2023, 21:00 »
Jak tylko zaczynasz czuć, że zimno w palce, to ćwicz/zginaj je w trakcie jazdy...

Nie pomaga, sprawdzone. Ogólnie mocno marzną mi ręce nawet podczas chodzenia. Wystarczy, że temperatura spadnie gdzieś w okolice 0st. i łapki sztywne. Nawet w pomieszczeniu czasem mam zmarznięte dłonie i stopy. Może grubsze bezpalcowe rękawice dadzą lepszą izolację. Póki co tego nie testowałem, ale zamierzam bo mam dość zesztywniałych palców. Później pozostałby już tylko problem marznących stóp  :)

 
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna tezsas

  • Wiadomości: 65
  • Miasto: WWL
  • Na forum od: 19.03.2018
Odp: Rękawice zimowe
« 27 Lis 2023, 23:06 »
Marznące dłonie i stopy to raczej skutek, a należałoby zająć się przyczyną.

Online Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Rękawice zimowe
« 28 Lis 2023, 00:21 »
Do -20 rano i -13 za dnia narciarskie Zanier Gore-Tex, poniżej jest protezowanie czym popadnie. Nie jadę na daleką północ.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Rękawice zimowe
« 28 Lis 2023, 07:27 »
Marznące dłonie i stopy to raczej skutek, a należałoby zająć się przyczyną.

Przyczyna póki co nieznana, kapilaroskopia niczego nie wykazała. Krążenie w palcach w porządku.

... Jak ktoś ma kłopoty z krążeniem w rękach i stopach, to problem dopada go już w temp. w okolicy zera...
2. Automatycznie dochodzi problem ze stopami.

Dokładnie tak właśnie jest. Nawet nie musi być na minus, a już zimno w paluchy w dłoniach i marzną stopy.

Cytuj
3. Odróżnić wypad na 2h, od kilkudniowego wojażu i to z noclegami w namiocie.

Dwie godzinki to jeszcze nie problem, ale już przy 4-5h jazdy fajnie nie jest. Wyjazdu pod namiot w niskich temperaturach sobie nie wyobrażam  :)
« Ostatnia zmiana: 28 Lis 2023, 07:33 misiek »
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Rękawice zimowe
« 28 Lis 2023, 07:39 »
Przeież kaipilaroskopia zajmuje się badaniem naczyń włosowatych a to ledwie wierzchołek góry lodowej.

Możliwe, ale tematu dalej nie ciągnąłem, a może warto by było. Kiedyś kilka razy dość mocno przymroziłem ręce, do utraty czucia i może to jest następstwem. Za gówniarza ręce miałem cieplejsze niż wszyscy dookoła i nawet w zimie problemów nie było najmniejszych. Teraz może i wiek robi swoje  :lol: 
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 28 Lis 2023, 08:24 »
Przeież kaipilaroskopia zajmuje się badaniem naczyń włosowatych a to ledwie wierzchołek góry lodowej.

Możliwe, ale tematu dalej nie ciągnąłem, a może warto by było. Kiedyś kilka razy dość mocno przymroziłem ręce, do utraty czucia i może to jest następstwem. Za gówniarza ręce miałem cieplejsze niż wszyscy dookoła i nawet w zimie problemów nie było najmniejszych. Teraz może i wiek robi swoje  :lol:

U mnie spadek wytrzymałości na niską temperaturę pojawił się po wycieczce "Produkcyjnym GreenVelo" Mareckiego...
Od tamtej pory szybciej tracę termikę w "łapkach".
Nie należę też raczej do zmarźlaków.
Jestem "niezrzeszonym morsem".
Nigdy nie badałam się a propos...
Teorię o dogrzaniu innych części Jestestwa (co ma istotny wpływ na ciepłotę przeszczepów), zaczerpnąłem z bogatej wiedzy Krzysia, którą empirycznie wielokrotnie miałem okazję zweryfikować.
 

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 28 Lis 2023, 13:12 »
Polecam jeszcze ten model rękawiczek. Łączy w sobie ciepło łapawic z praktycznością dostępu, ponieważ łapawice się uchylają i wtedy mamy palce odkryte z pełną sensoryką. Zajmuje to 1 s. a np. do obsługi telefonu i nawet precyzyjnych manewrów jest genialne. Uchylny jest równiez opuszek kciuka, zatem można w nich zrobić dużo. Bardzo dobrze sprawdzają się również, kiedy jest nico cieplej. Wówczas uchylamy łapawicę, ma ona wszyty magnesik, zatem sama nie opada, i jedziemy wówczas w takich coś jak ocieplanych rękawiczkach rowerowych.
Dzisiaj rano w nich jechałem, 20km w temperaturze -5stC i było ok.

Forclaz

To już moja druga para. ta jest zdecydowanie poprzwiona. wewnątrz łapawic jest "misiek" co podniosło ich termikę. poprzednie miały zbyt słabą izolację termiczną strefy łapawic. Dobrze to też świadczy o producencie, ze rozwija produkt.

Gorąco polecam. To mój ulubiony model.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Online Wilk

  • Wiadomości: 19864
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Rękawice zimowe
« 28 Lis 2023, 13:50 »
Przykład Wilka z północnej wyrypy humorystyczny wręcz, w klimacie kogoś, kto ma problem z pierwszego zdania w tym poście;)
Trochę jak dyskusja w temacie wodoodpornych gaci. Kilkugodzinny wypad i kilkudniowa wyrypa bez spania pod dachem, to niemal dwa bieguny potrzeb. W drugim przypadku rozwiązania wypadają ze strefy komfortu.

Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem co komentujesz, później wstawiaj złośliwości. Ja odpowiadałem nie na pytanie autora wątku, a na pytanie Łatosia:
Innymi słowy - formułuję pytanie dot. wkładu możliwie najcieplejszego, o jakim posiadacie wiedzę.

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 725
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Odp: Rękawice zimowe
« 28 Lis 2023, 17:26 »
Polecam jeszcze ten model rękawiczek.
Forclaz

Fajne, ale czy da się w ogóle w rękawiczkach bez palców zmieniać przerzutki i hamować? Jeszcze w mtb w moich SLX-ach mam zrzucanie "dwukierunkowe" czyli powinno się teoretycznie dać kciukiem obsłużyć - ale hamowanie "wszystkimi palcami"?

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 28 Lis 2023, 17:47 »
Na cynglowych manetkach Sram X-9 bez problemu, na gripshiftach Sram również bez problemu. Obsługują również klamki Avid BB7 i hydraulikę SLX (krótkie klamki) od Shimano

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Rękawice zimowe
« 28 Lis 2023, 18:21 »


Fajne, ale czy da się w ogóle w rękawiczkach bez palców zmieniać przerzutki i hamować? Jeszcze w mtb w moich SLX-ach mam zrzucanie "dwukierunkowe" czyli powinno się teoretycznie dać kciukiem obsłużyć - ale hamowanie "wszystkimi palcami"?
A jak myślisz?
Że jeździmy przez całą zimę bez hamowania?
Co prawda w Łodzi raczej płasko jest ale jednak czasem trzeba zahamować, a i biegi też zmieniam.
Nawet w obu kierunkach! Biegi znaczy się, bo hamowanie to w jednym.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum