Autor Wątek: Rękawice zimowe  (Przeczytany 9799 razy)

Online Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10705
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Rękawice zimowe
« 1 Gru 2023, 01:05 »
No, ale Panowie - też nie opowiadajmy bajek, że łapawice nie pogarszają wygody obsługi manetek czy hamulców. Pogarszają i to mocno, po prostu dla jednego ten poziom pogorszenia jest jeszcze akceptowalny, dla drugiego już nie.
Oczywiście że masz rację.
Ja patrzę na to z punktu widzenia człowieka, któremu palce "odpadają" z bólu na mrozie i ten dyskomfort jest kluczowy.
A druga sprawa to kwestia umiejętności.
Pierwsza moja jazda w łapawicach - "OMG! Jak w tym w ogóle jechać?!", nawet założyć tę drugą było mi trudno, a po pewnym czasie okazało się że nie mam problemu ani z zakładaniem, ani z klamkami ani z manetkami.
Ale wiadomo, każdy ma swoje potrzeby i upodobania i tak ma być.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rękawice zimowe
« 1 Gru 2023, 08:39 »
Niestety łapawice Milo nie /.../

I ja uległem pokusie ceny/markę.
Odsyłam - eLki są małe, ten podział na poszczególne palce nie wiem po co, mi nie leży, nie wiedziałem, miś środka jest na stałe.

/.../

Przykładowo jest na forum iluś zwolenników bielizny termicznej merino, ja niemało jeździłem w zimowych warunkach i mnie to merino w ogóle nie przekonuje. A są tacy co uważają to za ciuch optymalny.

Merino na każdą porę r.
Jednak nie rzeczy z dodatkiem merino jako merino sprzedawane.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Rękawice zimowe
« 1 Gru 2023, 11:27 »
To ja te podlinkowane z Decathlonu odradzam, po dwóch sezonach poprzecierały się u puszczały wodę przez co dwie pary rękawiczek wewnątrz nich też była wilgotna.

Po dwóch sezonach ...

Jeszcze mi żadne rękawiczki nie wystarczyły na jedną zimę, a co dopiero na dwa sezony.


Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Rękawice zimowe
« 1 Gru 2023, 11:40 »
Przykładowo jest na forum iluś zwolenników bielizny termicznej merino, ja niemało jeździłem w zimowych warunkach i mnie to merino w ogóle nie przekonuje. A są tacy co uważają to za ciuch optymalny.

Mam komplet termo, gdzie wełna jest dodatkiem i mi pasuje. Jak jest zimno to używany do jazdy, a poza zimnymi miesiącami czasem do spania. Nawet jak lekko zmoknie to i tak jest wrażenie ciepła - sprawdzone na spodniach.
I tu się zgadzam, że to kwestia indywidualna, podobnie jak rękawice  :) Komfort termiczny może w łapawicach lepszy, ale wygoda jak dla mnie nie do przyjęcia w trakcie jazdy. Co innego do normalnego, poza rowerowego użycia. 
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 1 Gru 2023, 23:46 »
Ok. Sypię głowę popiołem.
 Kupiłem te ocieplane  lapawice (od Borafu). Absolutna porażka. Lapawica ma miec bardzo dużo luz. Tam tego nie było, całkowita porażka.  Odeslalem w ramach Allegro.

Więc lapawice są Ok, ale luźne.
Czy pogaszają komfort?
Na pewno tak. Jednak jeżeli ktoś szuka rozwiązania ma Mróz, bez pogorszenia ergonomii?

Sorry. Szkoda czasu na pokolenie iluzji "realnego"socjalizmu

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Rękawice zimowe
« 1 Gru 2023, 23:52 »
Merino na każdą porę r.
Jednak nie rzeczy z dodatkiem merino jako merino sprzedawane.

Ja mówię o oryginalnym merino od Icebreakera, który je stworzył na potrzeby turystyki, a nie o czymś z dodatkiem merino. W moim przypadku na rowerze w ogóle to nie zdaje egzaminu, termika, a przede wszystkim czas schnięcia dalekie od syntetyków. A najgorsze, ze przemoczone znacznie gorzej grzeją niż syntetyk, więc przy intensywniejszej jeździe u mnie się zupełnie nie sprawdza.

Online Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10705
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Rękawice zimowe
« 1 Gru 2023, 23:52 »


Ok. Sypię głowę popiołem.
 Kupiłem te ocieplane  lapawice (od Borafu). Absolutna porażka
To trochę moja porażka.
Skupiłem się na wyglądzie, bo moje wyglądają praktycznie tak samo (poza barankiem) ale moje nie są ocieplane i oczywiście są luźne.


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rękawice zimowe
« 2 Gru 2023, 09:48 »
Ja mówię o oryginalnym merino od Icebreakera, /.../

Tak, wiem, wspominałeś.
Wspominałem, mam zupełnie odwrotnie.

Uwaga ma skierowana była do ogółu - wraz ze wzrostem popularności merino, coraz więcej firm merino-rzeczy oferuje często właśnie jako (słaby) miks. Źle kupiwszy, łatwiej się zrazić.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Rękawice zimowe
« 2 Gru 2023, 10:55 »
który je stworzył na potrzeby turystyk
Mam kilka rzeczy Merino, które świetnie sprawdzają się do turystyki. Zarówno pieszej jak i rowerowej, za to kompletnie nie sprawdzają się przy intensywnej sportowej jeździe rowerem, bo zwyczajnie nie nadążają z odprowadzaniem potu. Tutaj sprawdzają się dopiero dobre syntetyki, niestety one szybko zaczynają śmierdzieć i nadają się tylko do prania zaraz po zakończeniu "treningu".
Wracam do jeżdżenia.

Offline ElektronBorsuk

  • Wiadomości: 25
  • Miasto: Tralfamadoria
  • Na forum od: 15.04.2023
Odp: Rękawice zimowe
« 2 Gru 2023, 12:08 »
Ja używam rękawiczk Chiba. Do 0 stopni - Chiba Drystar, ew. w połączeniu z Chiba Rain Shield. jak jest zimno - Chiba Alaska Pro. A jak zimo + wiatr - Chiba Alaska Pro i robione na zamówienie w firmie Kwark pogies z windblocka. Pogies zrobiłem do wypraw na nartach backcountry, ale świetnie się też spisują na rowerze.

Offline Mężczyzna AWIK

  • Wiadomości: 179
  • Miasto: Juszkowo
  • Na forum od: 01.04.2008
Odp: Rękawice zimowe
« 3 Gru 2023, 13:26 »
Zastanawiam się nad takimi rękawiczkami:
https://sklep.fjordnansen.pl/product-pol-28553-Rekawiczki-WIND-SMART.html
Czy ktoś z Was używał ich?
Kilka lat temu używałem innych rękawiczek Fjorda właśnie z windstoperem i dla mnie to był strzał w dziesiątkę.

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 630
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Odp: Rękawice zimowe
« 3 Gru 2023, 14:51 »
miałem te rękawiczki, gówno jakich mało, skończyły jako rękawiczki na konie.
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Offline Mężczyzna AWIK

  • Wiadomości: 179
  • Miasto: Juszkowo
  • Na forum od: 01.04.2008
Odp: Rękawice zimowe
« 3 Gru 2023, 18:40 »
A co było z nimi nie tak?

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 3 Gru 2023, 20:10 »
3 lata temu kupiłem Chiba Dry Star Superlight (Rękawiczki zimowe z membraną), miałem nadzieję, że będą ok na lekki przymrozek. Korzystam z nich jak temperatura jest dodatnia, kiedy w zasadzie można włożyć jakiekolwiek inne rękawiczki. Inna sprawa, że zakupiłem rozmiar 'na styk' i to był pewnie błąd. Teraz widzę, że w nowym modelu wewnętrzna część rękawicy ma materiał, który wygląda na odporny na ścieranie. W tych z przed 3 lat już po kilku jazdach rękawice zaczęły się przecierać.

Teraz jeżdżę w rękawicach, które mama znalazła mi za jakieś grosze w lumpeksie. Stare, narciarskie rękawice Rossignola, zwykłe pięcio-palczaste. Działają z powodzeniem do -5 stopni. Wczoraj dokupiłem do nich zewnętrzną warstwę: https://www.decathlon.pl/p/rekawice-narciarskie-wierzchnie-dla-doroslych-wedze/_/R-p-332698

Efekt jest taki, że chwyt jest trochę gorszy. Trudniej zmienia się biegi. Za to komfort termiczny jest świetny. Dziś podczas półtorej godzinnej jazdy w ręce było mi cały czas ciepło.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna gimak

  • Wiadomości: 131
  • Miasto: Nowy Sącz
  • Na forum od: 07.05.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 5 Gru 2023, 18:39 »
Ja, ponieważ na rowerze jeżdżę okrągły rok, przy większych mrozach, używam rękawic z jednym palcem (kciukiem) zrobionych z surowej wełny, kupionych na targu w Nowym Sączu.
Mają jeden mały minus - trochę gryzą, ale może przez to dłonie mi nie marzną.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum