Autor Wątek: Rękawice zimowe  (Przeczytany 9800 razy)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rękawice zimowe
« 5 Gru 2023, 19:26 »
Ja, ponieważ na rowerze jeżdżę okrągły rok, przy większych mrozach, używam rękawic z jednym palcem (kciukiem) zrobionych z surowej wełny, kupionych na targu w Nowym Sączu.
Mają jeden mały minus - trochę gryzą, ale może przez to dłonie mi nie marzną.

Możesz wrzucić dobre fotki z wierzchu i od środka?
Czy są grube, ścieg zbity, ew. dwuwarstwowe? Długość, szerokość?
- Jak je opisujesz, wydaje się, by się zdały na wkład.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 5 Gru 2023, 19:53 »
A nie przewiewa tej wełny?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna gimak

  • Wiadomości: 131
  • Miasto: Nowy Sącz
  • Na forum od: 07.05.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 6 Gru 2023, 19:21 »
Załączam fotkę tych rękawic tylko od zewnątrz. Od środka wyglądają dokładnie tak jak z zewnątrz. Są jednowarstwowe, ale dziergane z grubej wełny.
Czy nie przewiewa tej wełny. Dzisiaj to sprawdzałem, bo wcześniej na to nie zwróciłem uwagi. Przy dzisiejszej pogodzie, jak jechałem, to odczuwalny był lekki chłodek na czubkach palców. Nie wiem jak one by się spisały przy 12 st. mrozie i przeciwnym wietrze, bo ta sytuacja skłoniła mnie do szukania takich rękawic, a taka się później nie nadarzyła. Początkowo myślałem o takich, ale skórzanych, ale takich nigdzie nie mogłem namierzyć.Przy temperaturach do 8 st. mrozu ręce mi w nich nie marzły.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rękawice zimowe
« 6 Gru 2023, 19:44 »

Nie wiem, czy kciuk by wszedł do wierzchniej warstwy (łapawic).
A czy znasz tę osobę, co dzierga?
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna gimak

  • Wiadomości: 131
  • Miasto: Nowy Sącz
  • Na forum od: 07.05.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 6 Gru 2023, 22:50 »
Nie, nie znam osoby która to dziergała. Tak jak pisałem, rękawice kupiłem parę lat temu na targu i raczej nie przypuszczam, aby ten co je sprzedawał, był ich twórcą. Jak to takie istotne, to pójdę na targ i zobaczę czy są takie rękawice i podpytam.Wymiary moich rękawic bo nie podałem: długość 23 cm, szerokość 11-12 cm, średnica miejsca na kciuk (z kciukiem w środku) 4.5 cm. 

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rękawice zimowe
« 7 Gru 2023, 09:07 »

Nie wiedziałem, iż kilka lat temu.
O numer pytałem, bowiem dziergające z materiału potrafią wyciągnąć więcej za cenę wyższą pod zamówienie. Ktoś robi, ktoś korzysta - sytuacja win win.

Rękawic gruba jest nić, dziergana na grubych drutach.
Pomimo tego - wobec wymiarów, które podałeś, by może i weszło.

Gdybyś i tak miał być na targu, z db. rękawicami kogoś zoczył, spytaj, proszę.
Dziękuję.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna gimak

  • Wiadomości: 131
  • Miasto: Nowy Sącz
  • Na forum od: 07.05.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 7 Gru 2023, 17:13 »
Byłem na targu, ciężka była jazda na rowerze. Tego gościa u którego kupowałem rękawice nie znalazłem, ale koniec języka za przewodnika i znalazłem kobietę, co miała takie rękawice z surowej wełny, nawet ze wzorkiem na wierzchu. Cena mnie trochę wyprostowała - 65 zł, a ja o ile pamiętam, płaciłem coś koło 25 zł. Cena ta okazała się może i zasadna, bo te rękawice w środku miały wkładkę wełnianą, wyglądającą jak strzyżone futro baranie. Przypuszczam że w tych rękawicach nie było by tego wyczuwalnego lekkiego chłodu, jak w moich rękawicach. Nawet mi się spodobały i je przymierzałem, ale nie znalazłem odpowiedniego rozmiaru (za wąskie). Te rękawice w stosunku do moich mają inny kształt - są długi i wąskie. Jak do jednych udało mi się wcisnąć rękę, to gdy kciuk znalazł się na swoim miejscu, to między czubkami palców, a końcem rękawicy było jeszcze z 3-4cm miejsca. Rękawice bez tej wyściółki kosztowały 35 zł, ale ich akurat nie było na stanie.Na pytanie do sprzedającej, czy to jej dzieło, odpowiedziała, że nie, że dziergają to na drutach starsze kobiety, wieczorami przy ciepłych piecach.Na pytanie, czy może mi dać na nie namiar, odpowiedziała, że nie, bo nie wie kto i gdzie to robi, a ona dostaje je gotowe od pośrednika.Na pytanie, czy mogłaby spróbować zdobyć ten namiar, powiedziała że spróbuje, ale nie ręczy, że coś z tego wyjdzie, bo z tego co się orientuje, pośrednik nie jest jeden. 

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rękawice zimowe
« 7 Gru 2023, 17:52 »

Bardzo Ci dziękuję.

Takie dwuwarstwowe ja b. chętnie. 65 zyli = jedna pizza w B. + coś do picia - raz głodny, długo ciepło w dłonie, to bdb. interes. Kwestią jest, oczywiście, rozmiarówka.

Nie wiem, co/jak dalej, obciążać Cię nie chcę, przy tym gdybyś sobie, chętnie się podczepię.

Napiszę:
Kilka lat p. Józef dziergał mi skarpety ze starych, wełnianych swetrów. Łącznie gdzieś pod 1oo, sądzę. On się cieszył, ja się cieszył, cieszyli się wszyscy obdarowywani. Przy tym okazje były, by się spotkać, pogadać, razem pobyć.

Myślę, panie, co przy ciepłych piecach wieczorami dziergają, też w tym widzą korzyść dla siebie. Najfajniej by było, gdyby pominąć przynajmniej część pośredników, by środki trafiły do twórczyń.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna kouczan

  • Wiadomości: 250
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Rękawice zimowe
« 7 Gru 2023, 17:59 »
Nie myślałeś może rozejrzeć się po swoich okolicach z pytaniem czy ktoś by Ci takich nie wydziergał? W sensie wydaje mi się, że bez problemu znajdziesz kogoś, kto zna kogoś, kto słyszał, za jeszcze ktoś tam inny z drutami jest za pan brat. Dostarczysz materiał, miarę ściągną i taaa daamm. Chętnie bym pomógł, ale osoba, do której bym się zwrócił z takim tematem zakończyła swoja podróż parę miesięcy temu.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rękawice zimowe
« 8 Gru 2023, 10:59 »

Nie wiem o nikim (wcześniej wiedziałem o wielu).

Wełnę utylizuje się - przetwórstwo, wobec braku zainteresowania, stało się nieopłacalne. Okazyjnie analogiczne rzeczy czasami wyhaczyć można było na bazarach u handlujących z Białorusi. Teraz nie znam nikogo, kto na te chodzi.

Gimak wspomniał o rękawicach dwuwarstwowych - zupełnie chałupniczo tak tego nie zrobisz.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna lary

  • Wiadomości: 135
  • Miasto: polska
  • Na forum od: 05.06.2013
Odp: Rękawice zimowe
« 8 Gru 2023, 21:56 »
Mam rękawiczki 5-palcowe z primaloftową ociepliną i Gore-Tex'em, ale strasznie marzną mi w nich paluchy. Ogólnie mam problem z marznącymi kończynami  :(
 
Pomyślałem więc o zakupie łapawic typu 3 palce razem i wskazujący oddzielnie, co powinno dać nieco więcej komfortu termicznego. Póki co znalazłem dość ciekawie wyglądające GripGrab Nordic 2

https://www.gripgrab.com/products/nordic-2-windproof-deep-winter-lobster-gloves 

Ktoś miał styczność i może podzielić się wrażeniami ? Albo polecić inne, sprawdzone w boju. Windstoper i porządna ocieplina to podstawa, odporność na wilgoć (mokry śnieg) może być, ale nie jest to priorytet.

Mam dokładnie te rękawice gripgrab, od razu powiem że nie jeździłem w nich w ciężkich mrozach. Wydają się być mega ciepłe, dziś na przykład przy -5 jeździłem kilka godzin. Ale po 10 minutach je zdjąłem bo było mi w nich za ciepło i włożyłem cienkie polarowe. Ale dobrze się w nich trzyma kierownice. Obsługa klamek hamulcowych i manetki rohloff jest bezproblemowa.
Jakbyś chciał coś więcej o nich w sensie wygląd, dopasowanie rozmiaru daj znać na priv, mogę nagrać coś i podesłać
« Ostatnia zmiana: 9 Gru 2023, 10:41 lary »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum