Autor Wątek: MISTRZOSTWA POLSKI W ULTRAKOLARSTWIE  (Przeczytany 26994 razy)

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Czy działanie organizatora nie podpada w tym przypadku pod wytyczne wymiaru sprawiedliwości w sprawach przestępstw drogowych?

1. Nakłonienie osoby nietrzeźwej do kierowania pojazdem, wydanie jej takiego polecenia, podobnie jak i nakłanianie prowadzącego pojazd do spożywania alkoholu lub udzielanie pomocy do takiej konsumpcji (na przykład sprzedaż lub kupno alkoholu) może być w zasadzie ocenione jako podżeganie lub pomoc do występku z art. 28 ustawy z dnia 10 grudnia 1959 r. o zwalczaniu alkoholizmu.

W przypadku jakiegoś wypadku już mogliby to zastosować.

rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

Borafu
Ultrakolarz zly- informował, niektóre z uznanych maratonów metę mają w knajpie.
Tak jest od lat.

Wskazuję,
jakoś pisze się wyłącznie o tym.

Poza tym, suchy alkoholik właśnie na wyprawce, w przebiegu spotkań innych silnie wodzony jest na pokuszenie przez swą brać.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Poza tym, suchy alkoholik właśnie na wyprawce, w przebiegu spotkań innych silnie wodzony jest na pokuszenie przez swą brać.
Chyba, żeby zrobić wyprawkę bez alkoholu. Pytanie, czy będą chętni na takową  ;D a przede wszystkim, czy się dostosują do propozycji? Bo co zrobisz, jak w nastrojowym momencie przy ognisku, nie daj boże jeszcze grającej gitarze, z nastrojowym widokiem, ktoś odkręci butelkę z bimbrem lub nalewką, a flaszka pójdzie w obieg. Pokusę oceniam jako znaczną, bo działa tu wiele czynników emocjonalnych, nie tylko sam alkohol. Jedyne pocieszenie, że dostęp do alkoholu ograniczony będzie w danym momencie tą jedną butelką, ale jak to mawiają - czasem jeden kamień może wywołać lawinę, która ruszy, gdy już wszyscy rozjadą się do domów. Za tym łykiem mogą pójść już konkretne zakupy w drodze do domu i kilkumiesięczny ciąg ...
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5068
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
1. Nakłonienie osoby nietrzeźwej do kierowania pojazdem, wydanie jej takiego polecenia, podobnie jak i nakłanianie prowadzącego pojazd do spożywania alkoholu lub udzielanie pomocy do takiej konsumpcji (na przykład sprzedaż lub kupno alkoholu) może być w zasadzie ocenione jako podżeganie lub pomoc do występku z art. 28 ustawy z dnia 10 grudnia 1959 r. o zwalczaniu alkoholizmu.

O dziękuję! Czyli jednak kryminał...

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna jedrucha

  • Wiadomości: 147
  • Miasto: Łomianki
  • Na forum od: 02.09.2021
https://youtu.be/DDS2eU3FdhE?si=nTDRsWV6jLG9BQ1t

Mariusz klasa nie tylko na rowerze! Mądrego to i miło posłuchać :)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19864
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
https://youtu.be/DDS2eU3FdhE?si=nTDRsWV6jLG9BQ1t

Zwycięzca gravelowych MP Michał Bors mówiący o tym jak to trasa była trudna i po 400km wymagała dużego samozaparcia, że wielu zawodników tam zeszło z trasy tak pewnie zupełnym przypadkiem "zapomniał" dodać, że te wszystkie trudne odcinki objeżdżał łamiąc regulamin :lol:

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
https://youtu.be/DDS2eU3FdhE?si=nTDRsWV6jLG9BQ1t

Zwycięzca gravelowych MP Michał Bors mówiący o tym jak to trasa była trudna i po 400km wymagała dużego samozaparcia, że wielu zawodników tam zeszło z trasy tak pewnie zupełnym przypadkiem "zapomniał" dodać, że te wszystkie trudne odcinki objeżdżał łamiąc regulamin :lol:


Jeśli to prawda, to czy zawodnik nie powinien dostać proporcjonalnej kary czasowej lub dyskwalifikacji? Czy regulamin imprezy mówił coś o konsekwencjach takiego zachowania?

O, znalazłem:

"Opuszczenie trasy zawodów i powrót na nią w miejscu innym, niż miejsce jej opuszczenia – 10
minut kary czasowej za każdy rozpoczęty kilometr pominiętej trasy."

Czyli formalnie powinny być nałożone kary czasowe za każdy rozpoczęty kilometr pominiętej trasy. Może były, a i tak się opłaciło?
« Ostatnia zmiana: 11 Cze 2024, 15:13 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna coffeerider

  • Wiadomości: 21
  • Miasto: PL
  • Na forum od: 07.01.2020
O to zabiegaliśmy w gronie kilku osób cisnąc temat w internetach. Prócz zwycięzcy, również zawodnik z drugiego miejsca sam się wysypał, w trakcie nocy pożyczył od innego zawodnika kurtkę, bo sam zapomniał zabrać.

Pomimo nagłaśniania sprawy w mediach społecznościowych, org wraz z sędziami stwierdził, że nie było podstaw do nałożenia kart. Sprawa będzie szła już oficjalnie przez komisję gravelową przy PZKol prosto do PZKol i kolegium sędziów.
« Ostatnia zmiana: 11 Cze 2024, 16:15 coffeerider »

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
również zawodnik z drugiego miejsca sam się wysypał, w trakcie nocy pożyczył od innego zawodnika kurtkę, bo sam zapomniał zabrać.

To akurat jest zgodne z regulaminem.
"W przypadku awarii, wypadku lub innego zdarzenia losowego zawodnicy powinni udzielić pomocy innym zawodnikom podczas pokonywania trasy wyścigu.". Oczywiście można dywagować, czy brak kurtki to "awaria" tudzież "zdarzenie losowe", ale w każdym razie pomoc na trasie od zawodników była jak najbardziej dozwolona, a wręcz wskazana.

Zakazana była pomoc od osób trzecich, czyli np. kogoś spotkanego na trasie, który akurat by przechodził z kurtką rowerową  :icon_twisted:

Ciekawy jest ten punkt regulaminu:

"Spożywanie alkoholu/środków odurzających w trakcie trwania zawodów – dyskwalifikacja."


Warto zauważyć, że dyskwalifikacja jest za samo spożywanie alkoholu, a nie nabicie promili powyżej poziomu dopuszczalnego. Od jednego naparstka bimbru 0,2 promila raczej nie będzie, ale dyskwalifikacja należy się jak psu zupa.
« Ostatnia zmiana: 11 Cze 2024, 16:41 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna coffeerider

  • Wiadomości: 21
  • Miasto: PL
  • Na forum od: 07.01.2020
Nie da się tego pod to podciągnąć (;
Pomoc od innego zawodnika kończy samowystarczalną jazdę. Można komuś pomóc, ale ten ktoś nie powinien być wówczas klasyfikowany. Takie są konsekwencje przyjęcia pomocy w wyścigach w formule samowystarczalności.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19864
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Nie da się tego pod to podciągnąć (;
Pomoc od innego zawodnika kończy samowystarczalną jazdę. Można komuś pomóc, ale ten ktoś nie powinien być wówczas klasyfikowany. Takie są konsekwencje przyjęcia pomocy w wyścigach w formule samowystarczalności.

Wg regulaminu MP, który Podjazdy zacytował to jednak tak nie jest, w tym zakresie regulamin MP jest inny niż innych dystansów Ducha. Można więc powiedzieć, że nie jest to impreza samowystarczalna, ale jest wyraźny akapit, że pomoc innych zawodników jest dozwolona w razie awarii, wypadku lub zdarzenia losowego. Choć pożyczenie kurtki IMO pod to nie podchodzi i powinna być za to kara czasowa.

Natomiast fakt, że zwycięzca, który czarno na białym złamał wielokrotnie regulamin (i są na to twarde dowody w postaci jego śladu GPS) i nie dostał za to żadnej kary - to już jest po prostu klasyczny wałek. I pokazuje jak żenujący poziom reprezentują sobą sędziowie PZKol, widać że to ludzie nie mający zielonego pojęcia o realiach wyścigów ultra, w ogóle oderwani od współczesnych realiów, skoro mając dowód w postaci śladu na Stravie uznają, że sprawy nie ma.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Natomiast fakt, że zwycięzca, który czarno na białym złamał wielokrotnie regulamin (i są na to twarde dowody w postaci jego śladu GPS) i nie dostał za to żadnej kary - to już jest po prostu klasyczny wałek. I pokazuje jak żenujący poziom reprezentują sobą sędziowie PZKol, widać że to ludzie nie mający zielonego pojęcia o realiach wyścigów ultra, w ogóle oderwani od współczesnych realiów, skoro mając dowód w postaci śladu na Stravie uznają, że sprawy nie ma.
A może dostał te kary 10 minutowe, ale miał taką przewagę względem tych, co pchali rower przez krzal, że i tak się opłaciło? 10 minut kary na kilometr pchania w lesie to niewiele. Gdyby na RTP były takie śmiesznie niskie kary, to Cyrli by pewnie nikt nie pojechał  :lol:
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna coffeerider

  • Wiadomości: 21
  • Miasto: PL
  • Na forum od: 07.01.2020
Wg regulaminu MP, który Podjazdy zacytował to jednak tak nie jest, w tym zakresie regulamin MP jest inny niż innych dystansów Ducha. Można więc powiedzieć, że nie jest to impreza samowystarczalna,
W regulaminie na pierwszej stronie jest informacja o rozgrywaniu wyścigu z zasadą samowystarczalności.

A może dostał te kary 10 minutowe, ale miał taką przewagę względem tych, co pchali rower przez krzal, że i tak się opłaciło? 10 minut kary na kilometr pchania w lesie to niewiele. Gdyby na RTP były takie kary, to Cyrli by pewnie nikt nie pojechał  :lol:

Wg opublikowanych wynikow, nie było żadnej kary czasowej.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19864
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
]
W regulaminie na pierwszej stronie jest informacja o rozgrywaniu wyścigu z zasadą samowystarczalności.

Ale to nic nie znaczy, to tylko ogólny zapis. Bo każdy org ma własną definicję owej samowystarczalności i tę dopiero regulują szczegółowe zapisy, a te na owych MP zezwalają na pewne formy pomocy między zawodnikami jak w czasie awarii. W RAP też masz kategorię rzekomo samowystarczalną, a jaka to samowystarczalność jak są punkty z przepakami i zapewniony nocleg? Podobnie większość polskich wyścigów "samowystarczalnych" jest w kategorii open, gdzie pomoc między zawodnikami jest dozwolona jak imprezy Pachulskich czy Koła Ultra. Chyba jedyną prawdziwie samowystarczalną imprezą jest u nas RTP.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum