Poza tym, suchy alkoholik właśnie na wyprawce, w przebiegu spotkań innych silnie wodzony jest na pokuszenie przez swą brać.
1. Nakłonienie osoby nietrzeźwej do kierowania pojazdem, wydanie jej takiego polecenia, podobnie jak i nakłanianie prowadzącego pojazd do spożywania alkoholu lub udzielanie pomocy do takiej konsumpcji (na przykład sprzedaż lub kupno alkoholu) może być w zasadzie ocenione jako podżeganie lub pomoc do występku z art. 28 ustawy z dnia 10 grudnia 1959 r. o zwalczaniu alkoholizmu.
https://youtu.be/DDS2eU3FdhE?si=nTDRsWV6jLG9BQ1t
Cytat: poziom w 11 Cze 2024, 08:14https://youtu.be/DDS2eU3FdhE?si=nTDRsWV6jLG9BQ1tZwycięzca gravelowych MP Michał Bors mówiący o tym jak to trasa była trudna i po 400km wymagała dużego samozaparcia, że wielu zawodników tam zeszło z trasy tak pewnie zupełnym przypadkiem "zapomniał" dodać, że te wszystkie trudne odcinki objeżdżał łamiąc regulamin
również zawodnik z drugiego miejsca sam się wysypał, w trakcie nocy pożyczył od innego zawodnika kurtkę, bo sam zapomniał zabrać.
Nie da się tego pod to podciągnąć (; Pomoc od innego zawodnika kończy samowystarczalną jazdę. Można komuś pomóc, ale ten ktoś nie powinien być wówczas klasyfikowany. Takie są konsekwencje przyjęcia pomocy w wyścigach w formule samowystarczalności.
Natomiast fakt, że zwycięzca, który czarno na białym złamał wielokrotnie regulamin (i są na to twarde dowody w postaci jego śladu GPS) i nie dostał za to żadnej kary - to już jest po prostu klasyczny wałek. I pokazuje jak żenujący poziom reprezentują sobą sędziowie PZKol, widać że to ludzie nie mający zielonego pojęcia o realiach wyścigów ultra, w ogóle oderwani od współczesnych realiów, skoro mając dowód w postaci śladu na Stravie uznają, że sprawy nie ma.
Wg regulaminu MP, który Podjazdy zacytował to jednak tak nie jest, w tym zakresie regulamin MP jest inny niż innych dystansów Ducha. Można więc powiedzieć, że nie jest to impreza samowystarczalna,
A może dostał te kary 10 minutowe, ale miał taką przewagę względem tych, co pchali rower przez krzal, że i tak się opłaciło? 10 minut kary na kilometr pchania w lesie to niewiele. Gdyby na RTP były takie kary, to Cyrli by pewnie nikt nie pojechał
] W regulaminie na pierwszej stronie jest informacja o rozgrywaniu wyścigu z zasadą samowystarczalności.