Btw. A nikt nie wpadł na to, żeby zwrócić się do sądu o ustanowienie kuratora? Tym bardziej jak nie składają sprawozdań.
Cytat: MaciekK w 13 Paź 2024, 21:41Typowa sytuacja w tzw. Ogólnopolskim Związku X. Za X można podstawić kolarski, piłki nożnej, koszykówki czy narciarski. Z jednej gliny ulepieni.Z tą różnicą, że kolesiostwo jest wszędzie, ale związek piłkarski to świetnie funkcjonuje od strony organizacyjno-finansowej, narciarski też nie najgorzej. Natomiast kolarski to jest dramat, najpierw pętla długów przez inwestycję w tor kolarski w Pruszkowie, inwestycję grubo ponad stan, a później nie składanie sprawozdań finansowych, przez co państwo nie może nic w tej sprawie zrobić.
Typowa sytuacja w tzw. Ogólnopolskim Związku X. Za X można podstawić kolarski, piłki nożnej, koszykówki czy narciarski. Z jednej gliny ulepieni.
Przecież to nie jest państwowa instytucja, więc i państwo nie ma prawa do takich działań; związek jest bytem od państwa niezależnym, choć z nim w dużym zakresie współpracującym. Państwo jedynie może dawać kasę lub jej nie dawać.
Kuratora ustanawia się, gdy nie ma organów (zarządu) stowarzyszenia. W przypadku PZKol zawsze jakiś zarząd był. Każdy, następujący po tym, który narobił długów w związku z torem w Pruszkowie obiecywał poprawę i reformę i zawsze ginął na kolejnym zjeździe.
A od czasu próby "uporządkowania" PZPN Mariana Dziurowicza za czasów AWS przez śp. Ministra Jacka Dębskiego (niezłego gagatka, swoją drogą), żaden polityk nie tknie związku sportowego. Politycznie nic to nie daje (tzn. nie przysparza głosów), a tylko można się ubabrać. Wydaje się, że Pan Minister Sławomir Nitras przechodzi przyspieszony kurs w tym zakresie
MP miały osobną klasyfikację.Były osoby co jechały 530km gravelowe i 12000km szosowe, ale bez udziału w MP, co wymagało wykupienia czasowej licencji.