Jak pokonać zapieczony suport

[liftlodz]

Zupełnie niedawno remontowałem Motobecane prawdopodobnie z 1969, suport był mocno zapieczony i dluuugo nie ruszany, a odkręcając nie chciałem uszkodzić ramy ani oryginalnego lakieru.
1. Użyty został K2 Vulcan
2. Spryskane i poczekanie 4 razy dziennie.
3. Po każdym spryskaniu zmiana pozycji ramy
4. Po 3 dniach odkręciłem suport.

[RS]

W takich przypadkach robiłem podobnie, choć nigdy nie używałem Vulcana - nie znam tego preparatu.
Suport łapałem w imadło i kręciłem ramą. 100% skuteczności.

Teraz mam wielki problem z aluminiową sztycą (którą chciałbym uratować) zapieczoną w stalowej ramie - ani drgnie.
Spróbuję ją "zvulkanizować".

Następnym krokiem chyba będzie grzanie ramy, bo lakier i tak musi być wymieniony.

[Wilk]

Spryskanie środkiem penetrującym to pomoże tylko w łatwiejszych przypadkach, ja oczywiście też to robiłem, bo od tego się zaczyna. Ale w tym przypadku to się stworzyła warstwa grubego i bardzo mocnego "kleju" z zardzewiałego wkładu, który wszedł w reakcję z aluminiową ramą. A na styku aluminium ze stalą często dochodzi do takich sytuacji, to samo bywa ze sztycami i jest to mieszanka bardzo trudna do ruszenia. I tutaj to są już konieczne inwazyjne metody typu rozgrzewanie ramy, bo wtedy metal się rozszerza i szansa, że to puści rośnie.

[liftlodz]

U mnie była stalowa rama i stalowy suport.