Dzisiaj skasowałem klocki w jeździe miejskiej po 111 km (przestały hamować sporo wcześniej)!
A dobrze masz hamulce ustawione?
Może klocki obcierają o obręcz albo tarcza z zadziorami
Bo tego nie rozumiem.
U mnie droga do pracy to 350m przewyższeń i kilka świateł. Mam kilka dohamowań po drodze . Chińskie klocki (maja ponad 1tyś. w tym 2 zagotowania oleju) tylko minimalny ślad tarczy na klockach się odbił.