Mnie już forma zapisów dziwi i zaskakuję, raczej negatywnie. Bo tak, z jednej strony już za samo wypełnienie formularza google musisz zapłacić hajs. 60 zł to nie jest wcale mało, śmiem twierdzić że 11 euro też nie. A w zamian nie dostajesz nic. Ani trasy, nawet w zarysie, ani podstawowych informacji, takich jak choćby limit imprezy. Nie wiem , może na zachodzie na ultra drzwi się łamią i trzeba robić jakieś nie transparentne weryfikacje bo nie wszyscy się zmieszczą. Ale ja twierdzę że te imprezę pojedzie 150 osób.
ale u mnie monitoring póki co na komputerze nie działa
Cytat: Wilk w 21 Lip 2024, 11:20ale u mnie monitoring póki co na komputerze nie działa Wgl, bardzo mnie zastanawia tutaj taktyka na tak piekielny wyścig. Nie wiem, czy nie lepiej robić tutaj jak najwięcej przez noc, a spać w dzień, bo temperatura +30 stopni na takim zmęczeniu może totalnie zniszczyć i odwodnić człowieka. A jazda w nocy to jednak (przynajmniej u mnie) znaczne ograniczenie picia
Ja mam i na Chromie i na Edge "Error: Failed to initialize WebGL", tak więc sobie nie pośledzę tego wyścigu. Chcieli robić tym wyścigiem konkurencję dla TCR, ale monitoring to nie ta liga co FMC.
Ciekawa sytuacja. Trzech aktualnie pierwszych zawodników Adam, Lukas i Krystian zaliczyło punkty 7 i 8 w odwrotnej sytuacji. Ciekawe jakie sypną się kary. Punkty położone są tak, że można na tym zyskać nawet kilkanaście godzin.Temperatura na południu Włoch gdzie wjeżdżają może przekraczać nawet 4o stopni,
Szczerze mówiąc, takie zasady powinny być publikowane na stronach każdego poważnego wyścigu, bo bez tego obserwatorzy się gubią. Ja mam tutaj fory bo z racji małżeństwa z Joasią, która dziś zresztą też zaliczyła CP8 przed CP7, mam Race Manual, ale obserwatorom z zewnątrz pozostaje dociekanie. Tak samo zresztą jak w przypadku Transcontinental, gdzie dziś ludzie na grupach się zastanawiali, który wariant po CP4 będzie lepszy (europejski czy azjatycki), a wyboru w ogóle nie ma, bo promem nie wolno wrócić na stronę europejską, więc pozostaje tylko azjatycki.
The NorthCape4000 is an Extraordinary Bike Adventure [...] this is NOT a race and that we do NOT tolerate the typical poisons of competition here