Pierwsza jazda z latarką ARMYTEK WIZARD C2 PRO MAX LR WHITE. Zasilana jednym ogniwem 21700, 5000 mAh. Jak na ten model przystało daje bardzo rozproszone światło.
Tryb 900 lm. podczas nocnej jazdy:
https://youtube.com/shorts/kyCQe-zoEJ8?feature=share Deklarowane czasy świecenia:
* Turbo2 - 4150 lm - 3h 15m - 900 lm po 50 sekundach
* Turbo1 - 1300 lm - 3h 20m - 900 lm po 12 minutach
* 450 lm - 7h
* 150 lm - 21h
* 45 lm - 70 h
* 7 lm - 19 dni
* 0.6 lm - 62 dni
Lubię dużo widzieć po ciemku w lesie więc jeżdżę w trybie 900 lm. Z deklarowanych 3 godzin ja osiągnąłem 2 godziny przy 900 lm, temperatura minus 2 stopnie. Myślę że latem wynik zbliży się do tego co producent podaje. Latarkę można ładować bez wyciągania ogniwa, specjalnym kablem magnetycznym. Oczywiście w zestawie jest guma na głowę aby używać jako czołówki. Uchwyt na rower trzeba osobno dokupić.
Aby w terenie nie ładować przy dłuższej jeździe mam 2 zapasowe ogniwa 21700. Oba umieszczone są w ładowarce XTAR PB2S. Służy ona do ładowania ogniw ale sama w sobie (wraz z 2 ogniwami) jest też powerbankiem do zasilania innych urządzeń.
Przykładowa widoczność przy trybie 900 lm, odległość liczona między mną a latarką na rowerze: