Ciekawe tylko, co napisze o swoim doborze opon Jeszcze raz podziw i szacun dla wszystkich, również dla tych, którzy z nimi jechali choć chwilę :-)
Z perspektywy rowerowej stricte wrzucę później, muszę trochę życie pooganiać po tak długiej nieobecności w domu.Taki mały spoiler: retrospektywnie oceniając wybór opon, wśród uczestników panowała totalna zgoda. Każdy z nas wybrał najbardziej optymalne opony i drugi raz pojechałby na takich samych
Jechaliście ze wsparciem w postaci jakiegoś samochodu w pobliżu czy całkowicie samowystarczalnie? Zaskoczyła mnie mała ilość bagażu jak na taką trasę w zimowych warunkach.