Autor Wątek: Bikepacking: namiot + mata/materac + śpiwór  (Przeczytany 15557 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Zdjęcie z wycieczki miesiąc temu, karimata ma ok. 7 lat. Waga ok. 400 g.

Zdjęcie to raczej pokazuje jak jest niepraktyczna. W tym typie bagażu bikepackingowego IMO karimata to porażka, niewygodnie się to montuje (tylko na zewnątrz) i jeszcze fatalnie wygląda, do tego paczka mająca prawie 60cm na szerokość to zakłóca aerodynamikę, która jest przewagą tego systemu nad sakwami. Jesteś chyba jedyną znaną mi osobą co biekapackingowo jeździ z karimatą. Materac po złożeniu to jest z 4-5 razy mniejszy, a objętość bagażu to jest kluczowy parametr.

I da się jeździć z materacem w pustynnym rejonie, gdzie jest sporo kolców, po prostu trzeba uważać, dokładnie wyczyścić miejsce pod namiot itd.

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1457
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Zdjęcie to raczej pokazuje jak jest niepraktyczna.
Bo w tym przypadku karimata robi jako spojler - aerodynamika unosi tył roweru i lżej się jedzie :)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Ale spoiler ma działać odwrotnie. Dociskać tył samochodu i poprawiac trakcję

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1457
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Ale spoiler ma działać odwrotnie. Dociskać tył samochodu i poprawiac trakcję
Ale samochodem nie musisz sam pedałować.
My tu rozważamy co brać na rower aby było lżej.
:)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Przecież jak usiądziesz na siodełku to akurat karimata jest za najmniej szlachetną częścią pleców. Jeśli w ogóle wystaje, to nieznacznie.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Zdjęcie z wycieczki miesiąc temu, karimata ma ok. 7 lat. Waga ok. 400 g.

Zdjęcie to raczej pokazuje jak jest niepraktyczna. W tym typie bagażu bikepackingowego IMO karimata to porażka, niewygodnie się to montuje (tylko na zewnątrz) i jeszcze fatalnie wygląda, do tego paczka mająca prawie 60cm na szerokość to zakłóca aerodynamikę, która jest przewagą tego systemu nad sakwami. Jesteś chyba jedyną znaną mi osobą co biekapackingowo jeździ z karimatą. Materac po złożeniu to jest z 4-5 razy mniejszy, a objętość bagażu to jest kluczowy parametr.

I da się jeździć z materacem w pustynnym rejonie, gdzie jest sporo kolców, po prostu trzeba uważać, dokładnie wyczyścić miejsce pod namiot itd.
Areodynamiki nie zakłóci, jeżeli będzie wzdłuż:


Ba... Dociska na zakrętach, przy szybkich zjazdach:)

I możesz ją przebijać do woli.
W transporcie lotniczym (moja wydumka) możesz potraktować ją jako ochrona roweru. Mozna na niej - złożonej, usiąć wygodniej niż na glebie.

P.S.
W warunkach, jakich używa jej Podjazdowy, to aerodynamika jest na ostatnim miejscu, no chyba... Kiedy pchasz rower przez kszaczory.
Tu daję punkt Podjazdowemu.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
o kurwa ..

ps.
da się to jakoś odzobaczyć ? ;)
« Ostatnia zmiana: 7 Sty 2024, 21:43 rufiano »

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
o kurwa ..

ps.
da się to jakoś odzobaczyć ? ;)
Problem w estetyce...?
To gratuluję.
Nie ma to, jak ładne sznurówki w adidasach, co nie rufi?;)
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Przecież jak usiądziesz na siodełku to akurat karimata jest za najmniej szlachetną częścią pleców. Jeśli w ogóle wystaje, to nieznacznie.

Jak masz d4 szerokości 60cm - to rzeczywiście dla aerodynamiki już nie ma ratunku :P

Zdjęcie z wycieczki miesiąc temu, karimata ma ok. 7 lat. Waga ok. 400 g.

Na takim rowerze i z takim ekwipunkiem to już lepiej głowy nie zawracać i założyć zwykłe sakwy, dużo mniej wiochy będzie  ;)

o kurwa ..
ps.
da się to jakoś odzobaczyć ? ;)

Dokładnie to samo pomyślałem, ten rower to majstersztyk, lepiej pastiszu bikepackingu to już się nie da zrobić. Karimata wydłużająca zestaw do dobrego metra, torba w ramę na zupełnie inny wymiar i jeszcze ten kloc nad kierownicą, jak twórca bikepackingu to widział to płakał :lol:

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
o kurwa ..

ps.
da się to jakoś odzobaczyć ? ;)
Problem w estetyce...?
To gratuluję.
Nie ma to, jak ładne sznurówki w adidasach, co nie rufi?;)

akurat z sympatią podchodzę do twoich poczynań , nie było to złośliwe ..
ale prawda jest ze estetyka miedzy innymi jest dla mnie bardzo ważna

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Kloc pozytywnie przeszedł test:)
By Was nie drażnić więcej, opiszę test u siebie:D
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
o kurwa ..

ps.
da się to jakoś odzobaczyć ? ;)
W innym wątku napisałem, że dziwię się pojęciu estetyki roweru.
Zmieniam zdanie i posypuję głowę popiołem

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
ale prawda jest ze estetyka miedzy innymi jest dla mnie bardzo ważna
Nie każdy zamawia sakwy szyte na miarę za grube kafle. Rower ma jeździć, a nie wyglądać.

Jak masz d4 szerokości 60cm - to rzeczywiście dla aerodynamiki już nie ma ratunku :P
Dyskusja z Tobą to jak lizanie słonia w dupę - pożytek z tego żaden, a łatwo gównem oberwać. Dupa 38 cm, karimata 48 cm, wystaje po 5 cm z każdej strony. Jak masz dupę 60 cm to czas pojeździć w terenie, a nie tylko po klawie.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Dyskusja z Tobą to jak lizanie słonia w dupę - pożytek z tego żaden, a łatwo gównem oberwać. Dupa 38 cm, karimata 48 cm, wystaje po 5 cm z każdej strony. Jak masz dupę 60 cm to czas pojeździć w terenie, a nie tylko po klawie.

Używasz przecież Z-Sola, on ma 51cm, a nie 48cm, do tego dochodzi worek foliowy, który zawsze trochę łopocze na wietrze. Bo wiatr nie wieje tylko z przodu, najczęściej to są różne odmiany bocznego. Dlatego nie trać czasu na udowadnianie, że to nie psuje aerodynamiki. Do tego wielka podsiodłówka i bez dodawania tam rzeczy nie jest za wygodna, lubi się ruszać, a tu dodajesz i wagę i gabaryt i zajmujesz miejsce, które się może przydać na przewóz innych rzeczy. I wygląda to niestety koszmarnie, nijak ta karimata nie współgra z tym systemem bagażu.

Dlatego karimata i bikepacking to nie jest dobre połączenie, karimatę (pomimo jej pewnych zalet) w tym wypadku dyskwalifikuje jej objętość, dlatego niesłychanie rzadko się spotyka ludzi jeżdżących jakieś większe wyprawy w takim systemie z karimatą, jak pisałem jesteś chyba jedynym mi znanym rowerzystą co tak jeździ

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Kilka cm obciąłem, aby wchodziła do sakwy Ortlieb (takiej zwykłej, na bagażnik). To nie jest ultra dystans, żeby promil oporu kasował mi wyprawę. W worek można jeszcze wsadzać różne rzeczy, np. wędzonego pstrąga lub flądry na płasko. Nawet łososia wędzonego kiedyś tak wiozłem, taką tuszkę za 150 zł ;D
Gdyby nie problem z żebrami, to bym był teraz na biwaku na Mazurach. Miałbym tę karimatę, ale spałbym na niej i na suchym drewnie, bo ma (drewno) lepszy współczynnik izolacji niż najbardziej wypasiony materac dmuchany. Zimą bikepacking też ma sens, bo lepiej dociskasz przednie koło i kolce się nie ślizgają. Tylko trudniej się spakować i wygląda to mniej stylowo.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum