pociągi wszelkiego typu dośc często zaczynają po jednej stronie, by kończyć po drugiej (o jakbym chciał by tak było w PL z pociągami regionalnymi),
Regionalne właśnie tak nie mają, obie główne magistrale, zarówno ta z Mostów do Cadcy jak i do Bratysławy mają dziurę w kursowaniu pociągów regionalnych i trzeba to robić na własnych kołach. Tylko pociągi wyższych kategorii przekraczają granicę. To już lepiej jest z Polską, bo masz wiele połączeń przez granicę z jednej lub drugiej strony. Jakuszyce, Lubawka, Mieroszów, Międzylesie, Chałupki, Zwardoń i sporadycznie w Bieszczadach i Beskidzie Sądeckim. Brakuje natomiast połączenia z Nowego Sącza do Popradu, co by czasem się przydało.
