Supernova - SON - powerbank

[na_pogorzu_lajkonik]

Hej,

szukuję na SILK zestaw Supernowa M99 DY Pro, ładowanie z SONa.
Ale mam pytania bo totalnie nie kumam jak dalej.
Po pierwsze część osób korzysta z CINQ aby móc podładować powerbank czy coś innego jeśli nie korzysta z lampki, ale czy jest jakaś inna opcja przełącznika aby móc mieć jakieś usb co ładowania?
Przy CINQu z kolei widzę, że mruga światło przy wolnej prędkości no bo nie ma AC/DC póki co.

Rozwiązał to ktoś jakoś logicznie i bezawaryjnie?

[zly-sze]

Cycle2Charge z IQ-X działa dobrze. Ładuje mocno, a kiedy jest włączone razem ze światłem to prawie niezauważalnie się wicna, jak się zmienia prędkość to widać, że coś tam mrygnie, że coś tam oblicza, ale jak dla mnie niezauważalnie i spokojnie można jechać, ładować i świecić jednocześnie. Wszystko jest spięte razem, jak potrzebuję to ładuje, świecę, albo jedno i drugie.

M99 jest dwa razy mocniejsza, to trudno powiedzieć, czy dalej będzie ta poprawnie działało z tą ładowarką.

Do poczytania:
https://www.cyclingabout.com/list-of-hub-dynamo-power-supplies-for-usb-devices/
No i Fahrrad Zukunft.

[na_pogorzu_lajkonik]

wow, dzięki, nie trafiłem na tą stronę nigdy. to już jest dobra pomoc. Dzieki

[Wilk]

Po pierwsze część osób korzysta z CINQ aby móc podładować powerbank czy coś innego jeśli nie korzysta z lampki, ale czy jest jakaś inna opcja przełącznika aby móc mieć jakieś usb co ładowania?
Przy CINQu z kolei widzę, że mruga światło przy wolnej prędkości no bo nie ma AC/DC póki co.

Ładowarek USB to jest wiele, przecież nie musisz się ograniczać do jednej. Niektóre są zintegrowane z lampkami, inne niezależne, tutaj jest wątek na forum, gdzie to było analizowane dość wnikliwie. Bo poszczególne ładowarki znacznie się różnią osiągami:
https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=19375.0

[na_pogorzu_lajkonik]

dzięki Wilku.
Jedno wiem na pewno chcę Supernovę. Widziałem kilka u znajomych różnych lampek, ale ta wydaje się bezawaryjna i ma bardzo dobre światło.
jeszcze na oku miałem Lupin, ale obsługa dystrybutora w Polsce to jakiś MROK. I cena jest też chora.


Ale czytając ostatnią stronę to nie nastraja.
Jakie masz ty doświadczenie, skracając temat do samego clue, czyli co kupić aby działało bezawaryjnie na zadupiu, koszty bez znaczenia. 

[łatośłętka]

Z wiosną, jest zapowiedź, wyjść ma nowy Edelux SONa z długimi.
Może zrównać się z lub przebić M99.

Możliwości łączenia:
https://nabendynamo.de/en/products/wiring/son-coaxial-connector-system/

Lupine kupujesz bezpośrednio w Bawarii.
Dystrybutor w PL w niczym nie jest potrzebny.
Kupa ludzi z tym jeździ, pod niebiosa chwali.
Kwestią pozostaje, na kilku-/wielodniowych maratonach jak to ładować.

[na_pogorzu_lajkonik]

no ja na pewno chcę dynamo i lampkę na dynamo, tylko chciałbym jakiegoś switcha zrobić aby w ciągu dnia ładować power bank lub nawigacje/telefon. I to byłaby pełnia szczęścia

[MaciekK]

dzięki Wilku.
Jedno wiem na pewno chcę Supernovę. Widziałem kilka u znajomych różnych lampek, ale ta wydaje się bezawaryjna i ma bardzo dobre światło.

Przemyśl to jeszcze. Moge ci pożyczyć supernovę, bo lezy u mnie nieuzywana. Do niczego to się nie nadaje Odrzuć wszystkie lampki drogowe z odcięciem. Albo supernova tripple, którą trzeba kupić zawodniczo, bo nielegalna w Niemczech albo Sinewave. Ta ma wbudowaną ładowarkę i tryb low beam na dzień. Dodatkowo da się podpiąć do powerbanka i nie przygasa nawet na podjazdach. Około 22 kmh idzie w pełni z dynama. Jeżdżę na niej w fotochromach które rozjaśniają się do 1 a nie 0 i jest totalna petarda.
Ładowanie i świecenie nie ma najmniejszego sensu, bo dynamo daje w sumie 6W. Jakby nie kombinować to jest mały prąd i dzielenie tego na dwa odbiorniki powoduje, że ładowanie jest mniej niż symboliczne. Mogę pożyczyć też do testów e-werka, to sobie posprawdzasz.

[Borafu]

Ale o co chodzi z tą niechęcią do lampek z odcięciem?

[MaciekK]

W terenie są mało przydatne. Trzeba doświetlać dodatkową lampką. A drogową supernovę to już totalnie. Daje bardzo wąski słup światła.

[Borafu]

OK, w terenie to tak.

[na_pogorzu_lajkonik]

to ja bym chętnie pożyczył tą Supernovę.
Co do ładowania, to chcę ładować coś w dzień, nie w nocy, w nocy samo światło. w dzień tylko ładowanie. nie tak że to i to na raz.

[Wilk]

Jakie masz ty doświadczenie, skracając temat do samego clue, czyli co kupić aby działało bezawaryjnie na zadupiu, koszty bez znaczenia.

Nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia z dynamem. Jechałem z tym systemem NC 4000, lampkę miałem Edelux II (bardzo dobrze się sprawdziła), a ładowarkę B&M E-werk, też bardzo przyzwoita, to już ładowarka z wyższej półki (koło 500zł), generuje te ok. 500mAh co jest przyzwoitą wartością.

Natomiast weź pod uwagę kluczową sprawę - Silk to jest wyścig mocno terenowy i tam ładowanie z dynama będzie zdecydowanie kuleć, bo to system, który sprawdza się dobrze na szosie, gdzie są sporo większe prędkości. Bo by uzyskać sensowny prąd z dynama trzeba jechać w okolicach 17km/h, a to na terenowym maratonie jest możliwe na niewielkiej części trasy. W ogóle im bardziej górzysta trasa (nawet na asfalcie) to tym słabiej to ładowanie działa. Bo taki jest stosunek czasu - jeśli podjazd z prędkościami circa 10km/h lub mniej (gdy ładowanie będzie symboliczne) zajmuje powiedzmy 5h, to zjazd z niego zajmie ledwie 1h z haczykiem. Więc na 6h jazdy - efektywnego ładowania będziesz miał godzinę.  Do tego w terenie nawet płaskim to prędkość przelotowa na Silku (szczególnie któregoś dnia z rzędu) nie jest wysoka.

Tak więc nie opierałbym swojego systemu ładowania elektroniki na takim wyścigu tylko o dynamo, raczej to traktował jako bonusową opcję do podstawowego systemu. Może jeszcze w przypadku najszybszych zawodników to się sprawdza na takiej trasie, ale u wolniejszych to wątpię by ładowanie było efektywne.

Co innego lampka - pod górę wystarczy niewielkie światło, a na zjeździe mamy wystarczającą prędkość do mocnego światła.

[zly-sze]

U mnie nawet na terenowe kawałki w1200 iq-x spokojnie ogarniała, aż nadto (dynamo spd-8). No ale w1200 jakoś specjalnie terenowa nie jest. W każdym razie musi być naprawdę mocno pod górkę, żeby ta lampka przestawała w ogóle świecić i tak na w1200 to może 2 baterie aaa zużyłem na lampkę na kasku, którą bardziej zapalałem w trudnym terenie, żeby widzieć lepiej gałęzie, czy przy prowadzeniu roweru, bo zasadniczo jedzie to świeci.
Warto wiedzieć, że odcięcie w trudnym terenie, gdzie są wysoko gałęzie wymaga właśnie dodatkowego oświetlenia na kasku, nawet jak się tą lampkę podniesie do góry, wtedy świeci jak długie, ale i tak przy odcięciu i ryzyku gałęzi zalecałbym coś co świeci na kasku mieć.
@Wilk 500ma? U mnie w c2c to jest tyle jeszcze poniżej 15km/h, a od 20km/h to jest spokojnie 1A. Ładuje bardzo szybko nawet przy lekko terenowej jeździe
Obydwa odbiorniki razem też działają całkiem dobrze w warunkach szosowych albo szutrowych, ale tu pomiarów żadnych nie mam.

No i na awaryjne uzupełnienie systemu mam zawsze lampkę na kasku, kilka bateryjek aaa i powerbank NPB1 nitecore. On jest ip68 wodoszczelny także nie trzeba się martwić, że coś zamoknie. Zestaw awaryjny zamyka się w okolicach 100g, więc chyba znośnie, a jakby coś padło, nie trzeba przerywać maratonu. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby mój zestaw awaryjny był mi potrzebny, ale przy dłuższej jeździe pociągiem powerbank się przydaje.

Fotochromy? Kiedyś się wkurzyłem, bo coś mi się w mojej iq-x zepsuło i jakoś słabo zaczęła świecić. Nie jakoś specjalnie, żeby nie dało się jechać, ale wyraźnie słabiej. Jak dojechałem do domu okazało się, że przecież miałem ciemne okulary, nie fotochromy, tylko mocno ciemne okulary. Jak czytam o tej M99 która ma 200 lux, czyli 2x tyle to się zastanawiam, czy to nie jest realne zagrożenie pożarowe...

[PABLO]

Ja mam 2x Supernova E3 PRO i SON Edelux II.

Wszystko używki z OLX. Na szosę wydają się być idealne. W teren to moim zdaniem nie ma sensu.