Autor Wątek: Kolejny Hilite na forum. Tytanowy pinion  (Przeczytany 14628 razy)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

Ok.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Michale zrozum że z tego roweru nie da się zrobić szybko jeżdżącego sprzętu. To jest wręcz nieprawdopodobnie wolny rower, spojrzałem teraz na Twoją Stravę i Ty na tej trasie do Gdańska miałeś średnią moc 129W i z tego średnią ledwie 18,5km/h. A ja na Ścianie Wschodniej z mocy 119W miałem średnią 26,5km/h, a ważymy tyle samo. Ja jadąc na góralu z ciężkimi klockowanymi oponami to na asfalcie zrobię średnią 21-23km/h.

To nie sama aerodynamika to robi, bo pamiętaj, że przy 18kmh to wplyw aero na prędkość jest minimalny, to dopiero powyżej 30 zaznacza się duża przewaga szosy w tym zakresie. Muszą być spore straty i na pasku i na tym Pinionie, bo tak fatalnych osiagow tego roweru inaczej się nie da wytłumaczyć, to w końcu sprzęt z bardzo wysokiej półki, aż 5 razy droższy od mojej szosy, która też nie jest niskiej klasy. A osiągi to ma na poziomie Veturillo czy holendra z koszykiem  ;)

Dlatego zmiana opon czy dodanie lemondki to trochę jak pudrowanie trupa, na cuda nie ma co liczyć  ;). Żebyś poczuł realną różnicę to musiałbyś zmienić rower. A jak z sakw nie zrezygnujesz, z Piniona i paska też nie, baranka nie zalozysz - to i zmian większych raczej nie poczujesz. Z czegoś jednak trzeba zrezygnować żeby poczuć spory przyrost na prędkości, jakiś komfort trekinga oddać, z jakiś przyzwyczajeń być gotowym zrezygnować
« Ostatnia zmiana: 28 Gru 2024, 09:16 Wilk »

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

Uwzględniając ustawienie rogów (w dół), Cokeman szuka, by niżej.
Lema sprawę tę ucywilizuje, umożliwi.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Cokeman

  • Wiadomości: 608
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 24.05.2013
z lemki to nici raczej.
Lemki są na kierownice o grubości 31.8mm, czasem jakis adapter na 25.4.
W dodatku mocno kolidowała by z moim wilczym luceferem.
Dałem rogi na dół i zamówiłem oponki marathon plus 700x25c.
Zobaczymy co to da.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10796
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Wow!
Worek_foliowy chyba już się niepokoi konkurencją

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
z lemki to nici raczej.
/.../

Pod kierę podpinać się będziesz od dołu?
Na nietoperza?

Lupinę przepnij, luster daj w rurę - miejsce wygospodarujesz.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Cokeman

  • Wiadomości: 608
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 24.05.2013
lustra w rurze przerabiałem - niestabilne to jest i lubi się łamać.
Narazie zobacze jak te rogi.
I tak zobacze dopiero za parę miesięcy bo narazie nie planuje dalszych wyrypów

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

Stabilne, łamie się, gdy na te upadnie rower.

No to masz też czas, by zwrócić te gumy 25 - nic nie ugrasz (jeszcze stracisz):
Większa powierzchnia styku z nawierzchnią, nie skacze, lepiej sunie = szybciej.
https://velo.outsideonline.com/road/road-racing/tour-de-france/every-tire-teams-using-tour-de-france-2024/
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1315
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
nie do końca - tylko pod warunkiem szerokiej obręczy, i co najwyżej tak samo jak 25.
Najniższe opory toczenia nadal oponki 25mm na 8 barach, ale kto by na czymś takim chciał jeżdzić  ;D Ale fakt faktem - że wsadzanie do takiego czołgu tak wąskich laczków to mocna proteza  ;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Ale co mają te rogi dać? To ma być proteza dolnego chwytu baranka? To się nie sprawdzi, to będzie bardzo niewygodny chwyt, a wygląda koszmarnie.

A na takie opony to szkoda pieniędzy, wybrałeś jedne z najwolniejszych jakie są, to jest sporo wolniejsza opona niż dobrej klasy szosowa opona w rozmiarze 32mm,znacznie bardziej niż szerokość liczy się jakość gumy i też waga. Bo o ile waga w przypadku całości roweru nie ma większego wpływu na prędkość (poza górami) - to w przypadku opon ma bardzo duży na ich opory toczenia, dlatego najszybsze opony zawsze są lekkie. A Ty wstawiasz ważącego 500g klocka, to jest na rozmiar 25mm chyba najcięższą oponę na rynku ;).

Żeby coś realnie uzyskać na prędkości to trzeba być gotowym na zmiany, a nie że bez wkladki nie da się żyć. Bo albo wkladka, albo prędkość, a tytan na pewno nie zniweluje minusów tak wąskiej opony.

Ja szedłem tą właśnie drogą - przesiadajac się z wyprawowego trekinga na szosówkę. Z początku bolało, ze mało miejsca, ze wąskie opony itd. A teraz pakuję się na wyprawę w torby bikepackingowe bez mrugnięcia okiem, dziwiąc się jak wcześniej mogłem jeździć z 4 sakwami. Kwestia przyzwyczajenia i chęci do zmian. A Ty od razu apriori odrzucasz wiele rozwiązań bez spróbowania. Skąd to założenie, że szosa musi być mniej wygodna niż treking? To ma miejsce tylko poza asfaltem, bo na asfalcie to tylko kwestia ustawienia roweru i dopasowania go do siebie.

Tak więc albo - albo. Albo chcesz realnie podnieść prędkości i jesteś gotów na coś nowego, albo wolisz stary i znany system.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2878
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
z lemki to nici raczej.
Lemki są na kierownice o grubości 31.8mm, czasem jakis adapter na 25.4.
W dodatku mocno kolidowała by z moim wilczym luceferem.
Dałem rogi na dół i zamówiłem oponki marathon plus 700x25c.

Eksperymentujesz z rogami :)

No to moge podpowiedzieć że zewnętrzne rogi (w dół, czy w górę) to najgorsze miejsce do montażu.
Kiera trekinga ma ok 60cm (w porównaniu z barankami -  40+), to jest szeroko, jak się opierasz na rogach to się otwierasz, łapiesz powietrze i z aerodynamiki nici.
Lepsze miejsce, to wewnątrz chwytów, tu już jest wąsko, nawet mniej niż w baranku.
Miałem tak zamontowane, dosyć fajnie było.

Obecnie, nowa wersja wygląda tak:

Taka rogolemondka :)
Świeża konstrukcja, nie mam jeszcze owijki, więc tak jeżdżę :)
Karbonowe, superlekkie, zaciski z klasycznych rogów- waga 200g komplet.


Offline Mężczyzna Cokeman

  • Wiadomości: 608
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 24.05.2013
Tak więc albo - albo. Albo chcesz realnie podnieść prędkości i jesteś gotów na coś nowego, albo wolisz stary i znany system.
Zastanawiałem się nad zwijaną one plus, ale wpierw chce zobaczyć jak się steruje na marathonach, które sa jednak wyprawowe. Jak z manewrowaniem, jak się z tym czuje. Jak będzie git, to za rok spróbuje z tymi lżejszymi szosowymi. Jak nie to niczym Niemcy po Stalingradzie wycofam się na z góry upatrzone pozycje ;)


Eksperymentujesz z rogami :)

No to moge podpowiedzieć że zewnętrzne rogi (w dół, czy w górę) to najgorsze miejsce do montażu.
Kiera trekinga ma ok 60cm (w porównaniu z barankami -  40+), to jest szeroko, jak się opierasz na rogach to się otwierasz, łapiesz powietrze i z aerodynamiki nici.
Lepsze miejsce, to wewnątrz chwytów, tu już jest wąsko, nawet mniej niż w baranku.
Miałem tak zamontowane, dosyć fajnie było.

Bardzo ciekawie to wygląda.
Narazie zobacze jak to zadziała
https://www.centrumrowerowe.pl/rogi-sqlab-innerbarends-411-2-0-pd42332/https://www.centrumrowerowe.pl/rogi-sqlab-innerbarends-411-2-0-pd42332/

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 478
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021

Zastanawiałem się nad zwijaną one plus,

Mogłeś jednak iść w kierunku zwijanych: marathon evolution, lub efficiency. Tam może nie zyskujesz dużo na wadze, ale składnik gumy daje lżejsze opory toczenia.

Ja przesiałem się z 1.6'' touringów na evolution (też 1.6''), i na tym samym rowerze - jakość jazdy jest o wiele lepsza, rower odczuwalnie lżej jedzie (raczej to nie jest efekt placebo).

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1315
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
zwykły maraton - (greenguard) też jest świetny, przynajmniej na rozmiarze 700x28/32, plusy i reszta za ciężkie

https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews
https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-green-marathon


Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2878
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
zwykły maraton - (greenguard) też jest świetny, przynajmniej na rozmiarze 700x28/32, plusy i reszta za ciężkie

Sporo jeździłem na 32, póżniej dokupiłem 28 (tak dla wagi) - wrażenie takie, że te o szerokość 28 toczą się ciężej jednak.
Uważam że coś co ma kauczuk jako wkładkę antyprzebiciową, będzie się toczyć ciężej. Gęsty oplot z kevlarem  wydaje sie lepszy (opory toczenia).

Obecnie, Supreme użytkuję (40C) - no, opory toczenia mają małe, czuję to jak przesiadam się z zimowych na Supreme.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum
Ta strona używa plików cookies (niezbędne do prawidłowego działania). Możesz je wyłączyć w ustawieniach przeglądarki, ale bez nich forum nie będzie działało prawidłowo. Czy wyrażasz zgodę?