Nawet widzę tam swoje ostre koło, jak wisi. :twisted:
no coś Ty? poważnie?
które to?
To bardzo pomysłowy wieszak, zrobiłam to zdjęcie żeby pokazać w biurze, że można inaczej i pod dachem.
Bardzo podobało mi się w pociągu do Terespola, gdzie dosiadło się chyba 5 cyklistów, starszych panów, którzy ze wschodnim akcentem dyskutowali o piłce nożnej i lokalnej lidze, potem każdy na swój składaczek i w drogę - kapitalni ludzie:)