W tej kwestii stawiałbym raczej na nieco zapomnianą acz sprawdzoną tradycję turkijskiego chanatu
A skąd pomysł na taki rejon o tej porze roku? Bo raczej nie jest to chodliwy kierunek, szczególnie w marcu
Super. Jakie temperatury?
Do Bałchaszu jeszcze kawałek, a tam już cieplej.
Niskie, ale tylko pozornie
Tzn? Tam jest mała wilgotność?