Autor Wątek: Tanie koła - trzy opcje  (Przeczytany 2449 razy)

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5208
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Tanie koła - trzy opcje
« 17 Mar 2024, 12:54 »
Marysia potrzebuje budżetowych kół 28/29" z mocowaniami do tarczy hamulcowych i do jazdy z sakwami, budżet w okolicach ~500 PLN, na szybko znalazłem trzy opcje w tym budżecie, które wydają się sensowne.

1. Piasty XLC (kompletnie nie znam, widziałem tylko, że łożyska maszynowe i że na bębenku są pieski), szprychy DT Cahmpion, obręcze DT 533d lub 466d.

2. Koła z demontażu piasty deore m6000, szprychy nieznane, obręcze Rodi Excalibur, tu jeszcze w gratisie marathony i dętki.

3. Mam do rozbiórki koła z Blura XC, tam były piasty DT 340, dokupiłbym do tego szprychy DT Comp i obręcze DT 533d, Rodi Excalibur  lub Author Argon DS - tutaj wątpliwości budzą piasty, szczególnie ich wytrzymałość w jeździe z sakwami i różnych warunkach.

I tu prośba o uwagi i sugestie, za wszystkie poza "zwiększ budżet" będę wdzięczny.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2878
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Tanie koła - trzy opcje
« 17 Mar 2024, 13:57 »
Brałbym Deore (m600).
Dlatego że na stożkach, takie łożyska wytrzymują długo i nie umierają nagłą śmiercią.

A co do bębenka, to mam największe zaufanie do klasycznej konstrukcji Schimano.

Offline Mężczyzna MichałD

  • Wiadomości: 498
  • Miasto: Jura Krakowsko-Częstochowska
  • Na forum od: 27.11.2013
    • Między Wartą, Pilicą i Nidą
Odp: Tanie koła - trzy opcje
« 18 Mar 2024, 13:11 »
Mam w swoim rowerze i elektryku żony koła 28/29 na obręczach Rodi i Novatecach d041/d042. Jestem bardzo zadowolony i już na konusach nie kupię. Niestety nieco zdrożały, na allegro najtańsze są 675 + wysyłka...
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2265
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Tanie koła - trzy opcje
« 19 Mar 2024, 06:12 »
A w czym są gorsze DT340 od tych pozostałych?
O ile mnie pamięć nie myli to bardzo udany model, już z prawdziwym Ratchetem, taka prawie 240ka tylko ciut cięższa.
Specem od kół..w ogóle od sprzętu nie jestem ale miałem wiele piast i różne były ich losy. Shimano, Novatec - zajeździłem na śmierć lub defektowały. Jedynie z DT nie miałem nigdy żadnych problemów.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
Odp: Tanie koła - trzy opcje
« 19 Mar 2024, 08:58 »
Wojtku, tutaj w pełni zgadzam się z Furmanem.
Z wymienionych, wziąłbym DT Swiss - w kilku rowerach mam różnej klasy ich piasty (240s, 350 i koła systemowe poziom 350 do szosy) nigdy nie miałem z nimi żadnych problemów.
Koła z 240 i 350 przejechały kilkanaście w jednym przypadku i ponad 25 tysięcy km w drugim - nic się nie dzieje.
Ważnym aspektem jest ich modułowość i możliwość wieloletniego serwisowania oraz potencjalnej adaptacji do innych systemów/rozwiązań.
Co do Shimano to (po wzroście cen) ze 3-4 lata temu stwierdziłem, że po co mam płacić za DT Swiss (chciałem 350) jak mogę za cenę jednej piasty (tylnej) kupić komplet nowych piast XT (i jeszcze na parę liofów zostało)...tak też zrobiłem...głupota jak ta lala...bębenek był już 3x wymienieniany na gwarancji...koła nie mają 10tys. przebiegu. Finalnie u mnie się to kończy się na pewno na wymianie na DT...chociaż przyznam (to koła w mojej wyprawówce), że właśnie wróciłem z dłuższego wyjazdu gdzie przejechałem grubo poand 1,5tys km i problemów nie miałem...ale zaufania do tych piast już nie mam.
Jeżeli planujesz zakup obręczy zobacz na produkty Ryde - cenowo są zbliżone do wymienionych przez Ciebie DT ale to są obręcze typu "boomproof".

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5208
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Tanie koła - trzy opcje
« 19 Mar 2024, 10:55 »
Popatrzyłem na ceny obręczy, gdzieś mi umknął moment, miedzy tym, kiedy 533d kosztowały 80 PLN, a ceną dzisiejszą. Kiedy to tak poszło w górę?
Gdybym się kierował tylko xt 756, to w życiu bym już na shimano nie spojrzał :)
W zasadzie największą wadą 340 jest aluminiowy bębenek, który lubi aluminiowe pająki.

A te Ryde to jaki model? Mają sporo pozostałości po kolekcjach Rigidy (np taurus), ale wagowo dobrze wypadają DP19.
« Ostatnia zmiana: 19 Mar 2024, 11:15 wojtek »

Offline Mężczyzna Blondas

  • Wiadomości: 14
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 02.04.2023
Odp: Tanie koła - trzy opcje
« 20 Mar 2024, 06:42 »
DT ma w ofercie bębenki stalowe. Jest dedykowany do kaset szosowych i taki do mtb. Koszt to niestety okolo 260-300 zl. Tanio nie jest, ale jeśli ma być na dłużej to warto rozważyć. Bebenki aluminiowe pod zwykle kasety niestety mocno obrywaja.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5208
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Tanie koła - trzy opcje
« 3 Kwi 2024, 09:01 »
Ryde to obręcze Schrödingera, są dostępne, do póki się nie zamówi. Wpierw zamówiłem DP19, ale okazało się, że nie ma i sklep zaproponował w tej cenie obręcze Rival, zgodziłem się, to mi anulowali zamówienie, bo Rivali też nie ma. Oddali kasę, więc zamówiłem w innym sklepie. No i proszę:
Cytuj
Panie Wojtku przepraszamy najmocniej chwilowy brak na stanie obręczy, ostanią sztukę sprzedaliśmy kilka dni temu spodziewamy się kolejnej dostawy nie prędzej jak 2-3 tygodnie

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4660
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Tanie koła - trzy opcje
« 3 Kwi 2024, 18:32 »
Ryde to obręcze Schrödingera, są dostępne, do póki się nie zamówi. Wpierw zamówiłem DP19, ale okazało się, że nie ma i sklep zaproponował w tej cenie obręcze Rival, zgodziłem się, to mi anulowali zamówienie, bo Rivali też nie ma. Oddali kasę, więc zamówiłem w innym sklepie.
Ja sobie chciałem złożyć koło pod SRAM XD i jak policzyłem ile to wyjdzie, to okazało się, że ponad 1700 zł same części, a nowe koło MAVIC niecałe 900 zł. W końcu znowu stanęło na MAVIC, mimo, że szprychy nietypowe i tylko 24. Pocieszenie, że w tym nowszym MAVICu szprychy lewe i prawe są tej samej długości. Mając dwie zapasowe, mam faktycznie dwie zapasowe, a nie jedną.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum