Autor Wątek: Zabijanie czasu - wypawy solo :)  (Przeczytany 1542 razy)

Offline osiek

  • Wiadomości: 8
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.05.2024
Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 19 Maj 2024, 23:53 »
Witam

Pamiętam jak kilkanaście lat temu z moim przyjacielem w lato wyruszaliśmy z plecakami i namiotem z domu gdzie nas nogi poniosą. Kiedy w końcu założyliśmy obóz danego dnia, zrobiliśmy kolację, ogarnęliśmy to co trzeba było po przebytej drodze to mimo tego że było późne popołudnie czy nawet wieczór to te kilka godzin które zostawały do zmierzchu okropnie się "ciągnęły". Wtedy jeszcze nie mieliśmy telefonów z internetem  :o Pamiętam że była książka, było dużo kontemplacji czy rozmowy ze sobą. Jakieś drobne czynności około obozowe. Ale i tak człowiek miał wrażenie że czas bardzo mocno zwolnił. Niedługo również wyruszam na wielodniową wyprawę rowerową gdzie mam zamiar spać też "na dziko". Dodam że granie w gry czy wertowanie mediów społecznościowych, tiktoków itp. to nie dla mnie a i tak chcę od internetu i łączności z innymi zrobić sobie przerwę :). I tak siedzę i rozmyślam. Nie zrozumcie mnie źle, potrafię docenić ciszę, spokój i się napawać chwilą. Są też czynności takie jak wyczyszczenie roweru, przygotowanie posiłku itd. Ja jednak zastanawiam się co wy robić w swoim "czasie wolnym"? :)

Offline Mężczyzna Połciu

  • Wiadomości: 512
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 19.05.2017
    • Stronka wyjazdowa
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 20 Maj 2024, 00:08 »
Większość noclegów udaje mi się znaleźć z fajnym widokiem, więc mam szansę poleżeć i popatrzeć chociaż na niebo (w miastach takiego nie ma).
Czasami trafię na kogoś, np. wędkarza na jeziorem i czas też przyjemnie zleci.
Nie jestem uzależniony od sieci więc telefon oszczędzam.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 20 Maj 2024, 05:42 »
Dużo jeżdżę samotnie i biwakuje, ale nie zaznałem problemu, o którym piszesz. Generalnie jadę niemal cały dostępny dzień a biwak zakładam w porze takiej, że czynności campingowe zajmują całą resztę światła. Ostatnio nawet zastanawiałem się, że nie ma sensu targać czytnika, bo i tak nie na kiedy czytać książki. Może, po prostu, zbyt szybko kończysz aktywność?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 20 Maj 2024, 06:43 »
Jeżeli pojawia się na wyprawie wolna chwila, najczęściej rano, gdyż wstaję przed resztą rodziny, to spisuję do notatnika relację z dnia poprzedniego… po powrocie do domu, już na spokojnie przepisuję to na rodzinnej stronie dodając zdjęcia.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 20 Maj 2024, 07:15 »
Mam to samo co Felek tylko wieczorem. No i robię kolację przeważnie długo i bez pośpiechu piekąc coś na ognisku.  Często jedno zajęcie przeplata drugie.
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Online Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1706
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 20 Maj 2024, 07:48 »
Mi zawsze brakuje na wyprawach tak ze dwóch trzech godzin doby. Kładę się z rozsądku, bo późno, zwijam się z poczuciem, że jeszcze by spokojnie kawka weszła, coś robię nie tak :D Zawsze mam czytnik ebooków więc nadrabiam, bo w codziennej gonitwie ciężko mi się odciąć i zaczytać w książce. Czasem też po prostu palę ogień i nie myślę.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3447
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 20 Maj 2024, 08:49 »
Książka, łamigłówki, kontemplacja krajobrazu jeśli jest widok, ognisko, ewentualnie robienie czegoś więcej na ognisku (np. szaszłyki, pieczone jabłka, bekon), ambitniejsze gotowanie(np. zupy warzywne, kompoty, herbatki 'wieloskładnikowe'). Jak jesteś nad jeziorem to można popływać, można się gdzieś przespacerować jak są ciekawe ścieżki tuż obok, słuchanie muzyki. Sporo czasu potrafi też mi zejść na planowanie trasy, jeśli wcześniej tego nie zrobiłem, czasem po prostu studiuję mapę regionu dla czystej rozrywki. Ale w 90%noclegow to zostaje po prostu godzina lub trochę więcej na rozbicie się i kolację i nadmiaru wolnego czasu nie ma.


Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 20 Maj 2024, 09:23 »
Zgodzę się z przedmówcami, czasu zazwyczaj brakuje, ewentualnie oczy mi się już wieczorem zamykają i idę spać.
Zawsze natomiast biorę czytnik, świetna sprawa na wszystkie podróże, oczekiwania na pociąg itd.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 286
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 21 Maj 2024, 18:59 »
Ja jednak zastanawiam się co wy robić w swoim "czasie wolnym"? :)

Ja nie mieć "czasu wolnego". Jadę cały dzień nie szczędząc czasu na pauzy kawowe i żywieniowe w ładnych miejscach, kąpiele w jeziorach, włażenie na skały, wieże i gdzie tylko jest cos ciekawego do obejrzenia. Szybko usypiam tam dokąd dojadę. Wstaję wcześnie bo szkoda światła dnia na spanie.
« Ostatnia zmiana: 21 Maj 2024, 19:12 zws »
Pozdrawiam, Zbyszek

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 21 Maj 2024, 19:15 »
Ja jednak zastanawiam się co wy robić w swoim "czasie wolnym"? :)
Jeśli jest dobra pogoda, to nie ma czegoś takiego jak czas wolny. Jazda jest mniej więcej do zachodu słońca. Biwak jest w miejscu widokowym, np. na wieży widokowej, na szczycie góry itd. Są foty zachodu słońca, potem nocne kadry gdy zapalają się światła miast w dolinie o godzinie 21-22. Brakuje więc czasu na cokolwiek, bo noc krótka. O świcie (4-5 rano) foty wschodu słońca, drzemka 1-2 godziny, śniadanie, pakowanie i jazda dalej. Czasem nawet jazda zaraz po świcie, zależnie od planu trasy.

Zimą jest trochę wolnego czasu, bo mniej się go spędza w siodle, a więcej na biwaku, ale człowiek też jakoś bardziej zmęczony się czuje po trasie, mróz i wilgoć jednak bardziej męczą niż jazda w cieple. Ponadto schodzi więcej czasu na założenie biwaku, obsypanie namiotu śniegiem, gotowanie jedzenia, częściej zalicza się wtopy z brakiem sklepów, więc trzeba topić śnieg, to zajmuje czas itd.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna majq

  • Wiadomości: 63
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 29.12.2013
Odp: Zabijanie czasu - wypawy solo :)
« 22 Maj 2024, 21:19 »
"zabijanie czasu" brzmi bardzo okrutnie, tak jakbyśmy mieli go za dużo ;)
Vmax: 81 km/h *** Dmax: 301 km *** Hmax: 3450m

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum