Autor Wątek: Assos Mille GTS, a GTO - wysokość sztycy  (Przeczytany 1281 razy)

Offline Mężczyzna Pyndalarz

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 07.06.2020
Cześć,
Używam spodenek Assos GTS, ale zastanawiam się nad modelem GTO.
GTS ma wkładkę o grubości 13 mm, a GTO 21 mm, zatem jest 8 mm różnicy.
Wiadomo, jak usiądę na siodle to te 8 mm, realnie, będzie miało mniejszą wartość, ale czy ta różnica nie będzie wymuszać regulowania wysokości siodła (sztycy) w zależności od tego jakich używam spodenek?
Obawiam się, że grubości wkładki GTO może wymuszać taki "zabieg", ale może po prostu przesadzam i za dużo filozofuję.

Jaka jest wasza opinia? A może ktoś miał/ma dokładnie taką samą rozkminę  :D
Z góry dzięki za wsparcie  :)

Offline Mężczyzna anszy

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 05.09.2023
Mam oba wspomniane modele spodenek i jeśli faktycznie po skompresowaniu wkładki jest jakaś różnica w wysokości punktu, w którym siedzisz to ja nie jestem w stanie jej wyczuć.

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1284
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Mam Assosy GTO i Martombike - nie zauważyłem potrzeby regulacji wysokości siodełka bez względu na to w których jadę.

Offline Mężczyzna Bearded.Wheels

  • Wiadomości: 16
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.05.2024
    • parę słów o przygodach w ultra
nie ma potrzeby, po kompresji pod moim ciężarem brak różnicy
Nie pozwól, aby strach przed porażką był większy od radości z wygrywania. R.Kiyosaki


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Takie praktyczne info odnośnie spodenek Assos (różne modele) na podstawie obserwacji zawodników na BBT i MPP, gdzie ze względu na bardzo długi dystans wiele osób inwestuje duże pieniądze w wysokiej klasy spodenki.

Wkładka jak wkładka - to sprawa czysto indywidualna, tu odczucia każdego będą inne. Natomiast wiele modeli spodenek tej firmy jest wykonanych z tak cienkiej lajkry, że po nawet dość krótkim okresie używania zaczyna prześwitywać i zawodnik je używający zaczyna świecić gołym tyłkiem. Na obu tych wyścigach jadąc w grupie zawsze się "rowy mariańskie" pojawiały, w niektórych przypadkach to już jest prześwit niemal 100% i prawie zawsze taki zawodnik ma Assosy.

Tak więc warto zdawać sobie sprawę z tego ogromnego feleru przed wydaniem ogromnej sumy na spodenki tej firmy, zdawać sprawę z tego, że spodenki za grubą kasę mogą długo nie pożyć. Dla mnie osobiście to jest dyskwalifikacja, wydając grubą kasę na spodenki oczekuję ponadprzeciętnej jakości i żywotności.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1706
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Natomiast wiele modeli spodenek tej firmy jest wykonanych z tak cienkiej lajkry, że po nawet dość krótkim okresie używania zaczyna prześwitywać i zawodnik je używający zaczyna świecić gołym tyłkiem. Na obu tych wyścigach jadąc w grupie zawsze się "rowy mariańskie" pojawiały, w niektórych przypadkach to już jest prześwit niemal 100% i prawie zawsze taki zawodnik ma Assosy.

Należy dodać, że problem "rowu Mariańskiego" dotyczy nie właściciela a tzw. "ssacza koła"  ;D

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Dlatego lubię spodenki firmy Bioracer. Chyba każdy model ma dodatkową warstwę tkaniny z tyłu.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1284
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Takie praktyczne info odnośnie spodenek Assos (różne modele) na podstawie obserwacji zawodników na BBT i MPP, gdzie ze względu na bardzo długi dystans wiele osób inwestuje duże pieniądze w wysokiej klasy spodenki.

Wkładka jak wkładka - to sprawa czysto indywidualna, tu odczucia każdego będą inne. Natomiast wiele modeli spodenek tej firmy jest wykonanych z tak cienkiej lajkry, że po nawet dość krótkim okresie używania zaczyna prześwitywać i zawodnik je używający zaczyna świecić gołym tyłkiem. Na obu tych wyścigach jadąc w grupie zawsze się "rowy mariańskie" pojawiały, w niektórych przypadkach to już jest prześwit niemal 100% i prawie zawsze taki zawodnik ma Assosy.

Tak więc warto zdawać sobie sprawę z tego ogromnego feleru przed wydaniem ogromnej sumy na spodenki tej firmy, zdawać sprawę z tego, że spodenki za grubą kasę mogą długo nie pożyć. Dla mnie osobiście to jest dyskwalifikacja, wydając grubą kasę na spodenki oczekuję ponadprzeciętnej jakości i żywotności.
Moje Assosy wytarły się po ok 10-12 tys. km.
Kupiłem nowe i już.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1706
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Moje się nie wytarły, ale ja nie miałem Mile GT, tylko jakiś inny model. Za to po czterech latach pękły na środku tyłka pod wkładką. Tanie nie były, ale dookoła Ziemii przejechały. Nowych nie kupię, byłem, mierzyłem i nowe wkładki Assosa są za grube. Martom bike z MPP pasują mi bardziej.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum