To wiadomo, jak się daje grubą kasę za dobrą piastę - to musi ją być słychać, żeby kolegom na ustawce wątróbka z zazdrości urosła!
Cytat: MaciekK w 26 Cze 2024, 12:10Ale to jest od zarania dziejów i to nawet w trakcie aktywności...O kurde, nie wiedziałem, a tyle razy by się przydało :/
Ale to jest od zarania dziejów i to nawet w trakcie aktywności...
Mi pomiędzy E1030 działało. Nie wiem jak pomiędzy innymi modelami.
Ale mogli tu wstawić patent znany z E840 - czyli urządzenie dotykowe, ale z klawiszami fizycznymi do obsługi (np. w czasie deszczu), to jest IMO bardzo dobre rozwiązanie.
Mnie z kolei bardzo interesuje czy i kiedy Garmin zajmie się czujnikiem gradientu, który podczas deszczu pokazuje zupełne głupoty. Miałem 830, w którym ten problem występował, teraz mam 840 i w tym względzie nic się nie zmieniło. Mocno to wkurzające.
W 1040 za to zrobili wielki krok do przodu w kwestii implementacji maszyny losującej liczby od 0 do 39. Stopni Celsjusza ten termometr to jest jakaś komedia.
Mnie te "bajery" zupełnie nie przekonują: garmin pay... no XD. Głośnik? Nawet brak mi słów, by to skomentować. Ale może na ustawki szosowe, na obcisło, z różnymi dodatkami od pomiarów... całkiem możliwe, że to się sprawdzi.
Głośnik się przyda do komend głosowych przy nawigacji, z tego jednak sporo osób korzysta. Podobnie i płatności, coś to jednak wnosi.
Tak czytam o tym nowym Garminie i... nie, jeszcze go nie kupię, ale widzę, że Garmin powoli nadrabia zaległości do smartfonów. Nawet porządny ekran dostał (chociaż nadal malutki). Może w końcu uda im się wyprodukować pełnoprawną nawigację, a nie tylko licznik rowerowy z gps.
Narzekacie na czas pracy. To przecież żaden problem. W dobie powerbanków i szybkich ładowarek wystarczy zatrzymać się na obiad, by naładować powerbanka do pełna. Ja w tej chwili mam taki 20000mAh, ale ja jeżdżę z telefonem, więc musi być duży. Do pełna ładuję go w 1:40h i starcza mi to na 2 dni turystycznej jazdy z włączonym ekranem przez cały czas. Przy oszczędzaniu pewnie starczyłoby na tydzień. Do Garmina wystarczy jakiś mały i lekki ogryzek. Każdy maraton z tym się obskoczy. Myślę, że ten nowy Garmin to krok w dobrym kierunku. Jeszcze jeden, może dwa takie kroki i wreszcie będzie to sprzęt, który zastąpi telefon.
Wszystkie modele Edge są pełnoprawnymi nawigacjami i Twoje teorie tego nie zmienią.
Potem przejadą kilka maratonów - i prawie każdy się przesiada na dedykowaną nawigację.
powerbank 20tys na QC to się ładuje mniej więcej 7h.