@Żubr, wynik d. nie urywa 64:54, ale jest z czego schodzić . Jak sobie przypomniałem uzyskałem go w formule open - było łatwiej, tu opis tego historycznego osiągnięcia:http://skaut.bikestats.pl/1509141,Baltyk-Bieszczady-Tour-2016.htmlJak sobie to teraz przeczytałem, to aż się za głowę złapałem. Jakby to było w innym życiu
Cytat: lukidra w 26 Sie 2024, 09:55Sport sportem, ale ktoś coś więcej wie o wypadku na 49km trasy z soboty rana? Kolega mi tylko przekazał, że ponoć nie zbyt dobrze się to skończyło Jakieś potrącenie, czy kolizja w grupie?
Sport sportem, ale ktoś coś więcej wie o wypadku na 49km trasy z soboty rana? Kolega mi tylko przekazał, że ponoć nie zbyt dobrze się to skończyło
Cytat: skaut w 21 Sie 2024, 17:49@Żubr, wynik d. nie urywa 64:54, ale jest z czego schodzić . Jak sobie przypomniałem uzyskałem go w formule open - było łatwiej, tu opis tego historycznego osiągnięcia:http://skaut.bikestats.pl/1509141,Baltyk-Bieszczady-Tour-2016.htmlJak sobie to teraz przeczytałem, to aż się za głowę złapałem. Jakby to było w innym życiu No, i będzie jednak nowa "życiówka" mimo bardzo niesprzyjających warunków. Świetna jazda.
Ale jakie fajne nagrody są za wyścig dookoła Polski:"W 2023 r. zajął drugie miejsce w najtrudniejszym wyścigu Race Around Poland, dzięki czemu wystartował w amerykańskim Race Across America, w którym zajął ósme miejsce. Trasę o długości 4,8 tys. km z Los Angeles do Waszyngtonu pokonał jako drugi Polak w historii."Taki start w Race Across America to grube pieniądze.
Będzie nieco przydługawo, ale czasem i to jest niezbędne 🙃Bałtyk-Bieszczady Tour to przede wszystkim niezwykła przygoda. Dla wielu z Was przejechanie ponad tysiąca kilometrów na rowerze będzie zwieńczeniem ich kolarskich marzeń. Niestety… w historii naszego wydarzenia zdarzyły się próby łamania zasad, naginania regulaminu czy przejawy braku szacunku do innych uczestników. W trakcie przejazdu kieruj się w myśl zasady „jedź tak, aby nikt nie podważył uczciwości Twojego przejazdu”. Poniżej mamy dla Was kilka najważniejszych zasad jakimi powinieneś/ powinnaś kierować się na BBT. Przy okazji dajemy znać, że na naszej stronie pojawiła się zaktualizowana rozpiska kar (zakładka regulamin). 1️⃣ Szczegóły na temat wydarzenia znajdziesz w regulaminie na oficjalnej stronie zawodów2️⃣ Przeczytanie regulaminu jest obowiązkowe! 3️⃣ Numer startowy na plecach musi pozostawać widoczny. Po założeniu dodatkowej warstwy - przepnij go na wierzch. Numer to nie tylko informacja dla innych o tym w jakiej kategorii jedziesz, ale również informacja dla kierowców czy policji (z którą jesteśmy w bezpośrednim kontakcie). Numer posiada odblaskowy pasek co również wpływa na Twoje bezpieczeństwo. 4️⃣ Jakakolwiek pomoc od osób trzecich (nie będących uczestnikami Bałtyk-Bieszczady Tour 2024) jest całkowicie zabroniona. 5️⃣ Wsparcie ze strony auta, od znajomych poruszających się na rowerach lub stojących przy trasie jest niedozwolone i skutkować będzie dyskwalifikacją.6️⃣ Zachowaj ostrożność i stosuj się do zasad ruchu drogowego. Za wszelkie próby łamania przepisów nakładane będą kary. 7️⃣ Istnieje możliwość zmiany kategorii z SOLO na OPEN - w tym celu przepnij swój numer do góry nogami a wiadomość o zmianie kategorii wyślij do nas.8️⃣ Pomagaj innym uczestnikom wydarzenia - czas poświęcony na udzielenie pomocy zostanie odjęty z Twojego wyniku.9️⃣ W przypadku problemów skontaktuj się z obsługą techniczną lub zadzwoń na jeden z numerów podanych w komunikacie startowym.
Natomiast spory niesmak pozostawiają niektórzy oszukujący zawodnicy
Ale tak w ogóle to gratulacje dla wszystkich, którzy ukończyli - warunki na trasie raczej ciężkie, skoro nawet Cukier narzekał na upały...
Cytat: Wilk w 27 Sie 2024, 19:55Natomiast spory niesmak pozostawiają niektórzy oszukujący zawodnicyDlatego wolę jednak wyscigi, w których nagrodą miast pucharów jest uścisk dłoni prezesa (np. Stowarzyszenia Koło Ultra lub Wrocławskich Kurierów Rowerowych ).
MPP też może trafić na upał, a tam wiatr z południa to już w ogóle nie pasuje
Na MPP też lecą różnego rodzaju odważne interpretacje regulaminu, choćby podczas organizacji noclegów. Bywa, że zawodnicy o tym swobodnie na mecie opowiadają
Wpadliśmy w taką cyrkulację, że tych upałów jeszcze sporo będzie. MPP też może trafić na upał, a tam wiatr z południa to już w ogóle nie pasuje
Natomiast spory niesmak pozostawiają niektórzy oszukujący zawodnicy; jechaliśmy z dwoma zawodnikami, którzy mieli wsparcie z zewnątrz. Za facetem jechała żona samochodem i spotykali się na niektórych punktach, gdzie mu pomagała. Ale dużo bardziej nas zirytował przypadek zawodniczki z którą jechaliśmy pierwszą część trasy. Na punkt w Pile był długi przerzut ok. 100km, to już był środek dnia i słońce operowało ostro, tempo było bardzo wysokie, więc niektórym ludziom kończyło się picie w bidonach.