Autor Wątek: bikepacking Teneryfa - styczeń 2025  (Przeczytany 4416 razy)

Offline Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 8
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
bikepacking Teneryfa - styczeń 2025
« 20 Sie 2024, 23:26 »
Cześć!
Planuję polecieć w styczniu na Teneryfę, żeby pojeździć tam przygodowo/krajoznawczo.
Formuła bikepackingowa bez spiny i ze spaniem w naturze.
Gdyby ktoś był zainteresowany dołączeniem, oto kilka informacji:

1. Ja po 40tce. Bikepacking nie jest mi obcy, zarówno krajowy jak i zagraniczny. W podbramkowych sytuacjach kieruję się mottem wojaka Szwejka „Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś tam nie było”. Działa;)
2. wylot z Warszawy 17 stycznia (piątek) o 07:50; powrót 26 stycznia (niedziela) o 20:35 w Warszawie;
3. linie LOT; w obie strony bez przesiadek, bo ostatnim razem przy przesiadce zgubili mi rower. Na szczęście to było już na powrocie (więc po „imprezie”), a rower dotarł tydzień później w dobrym stanie:)
4. koszt biletów na dziś to 1.576,00 PLN w obie strony (możliwe, że będzie dopłata do roweru około 30 Euro – to jeszcze nie jest potwierdzone). Wg mnie taniej nie będzie;
5. trasa około 280 km – jak na tyle dni kręcenia to niby niewiele, ale jest 8.280 m w górę, więc sprintu nie będzie, ale i nie będzie nudy. Dzienna ilość kilometrów zależna od przewyższeń danego dnia i dyspozycji rowerzysty. Poza tym, to podróż nie wyczyn, plażę zaliczyć też miło, a zapas czasowy daje dodatkową swobodę i np. możliwość przeczekania niepogody;
6. projekt trasy jak w załączniku, przy czym jestem otwarty na ciekawe modyfikacje;
7. flagowe Teide nie jest w planie, bo primo to styczeń, więc może być jeszcze w śniegu, secundo – jest trochę zachodu z pozwoleniem na wejście i administracyjnymi ograniczeniami. Rowerem się i tak nie wjedzie;
8. trasa wiedzie głównie po szutrach. Asfalt to jedynie 13%;
9. średnie temperatury w styczniu to 21*C w dzień i 15*C w nocy. Część trasy przebiega na wysokości pomiędzy 1.500 a 2.000m n.p.m. i tam może by trochę chłodniej, ale zeszły rok oraz ogólny trend pozwala myśleć optymistycznie o temperaturze:)
10. lecę z moim HTkiem i bagażem jak na profilowym (ogon podsiodłowy i drybag na kierownicy);
11. w kwestii żywienia nie mam preferencji. Może być we własnym zakresie, może też być w knajpkach, mi to obojętne. Z racji jednak przebiegu trasy żywienie w restauracjach nie zawsze będzie możliwe i palnik mam ze sobą;
12. noclegi jak wspomniałem w naturze, ale w razie potrzeby mogą być i pod dachem.

W razie pytań piszcie.

Pozdrawiam

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Rowerem się i tak nie wjedzie;
Drogą TF-21 i TF-38 nie da się jechać? Wszak to już spora namiastka wysokogórskiego pejzażu. A z mapki wynika, że omijasz dołem.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Wiesza się przy próbie edytowania, ale widzę z mapki, że TF-38 chyba masz. Co jest nie tak z TF-21? Jakiś zakaz dla rowerów?
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 8
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
Na sam szczyt się nie da. Trzeba na nogach. Poza tym, to asfalt🙃

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Na sam szczyt się nie da. Trzeba na nogach. Poza tym, to asfalt🙃
Na szczyt, to wiem, że jest szlak pieszy biletowany (kupujesz bilet na dany termin wcześniej i jak masz pecha, to nie trafisz na pogodę). No, ale asfalt w ładnym krajobrazie.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Na szczyt, to wiem, że jest szlak pieszy biletowany (kupujesz bilet na dany termin wcześniej i jak masz pecha, to nie trafisz na pogodę). No, ale asfalt w ładnym krajobrazie.
O ile nic się nie zmieniło, to jeśli zejdzie się ze szczytu przed otwarciem kolejki, to wstęp jest nielimitowany. A w takim wariancie zalicza się wschód słońca na szczycie.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
O ile nic się nie zmieniło, to jeśli zejdzie się ze szczytu przed otwarciem kolejki, to wstęp jest nielimitowany. A w takim wariancie zalicza się wschód słońca na szczycie.
Nie ma tak łatwo, na wschód i na zachód też potrzebujesz permit. Chodzi o to, żeby nie było tam 100 osób na szczycie. Oczywiście znajdą się tacy, co pójdą bez permitu (na zasadzie, że jak nie ma kontroli, to po co bilet kupować?), ale prawo jest wyłuszczone bardzo jasno - patrz pdf.



Swoją drogą jeśli byłby warun, ja na waszym miejscu bym poświęcił jeden dzień na sunset/sunrise skoro i tak dystanse dobowe są zaplanowane bardzo małe. O ile oczywiście będą sloty do wykorzystania.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 8
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
Panowie,
jadąc gdzieś staram się nie wchodzić na kurs kolizyjny z zasadami obowiązującymi na miejscu (oprócz nocowania na dziko;). Dodatkowo podkreślam, że to jest styczeń, a Teide to 3.700m n.p.m. (Rysy 2500). Na tej wysokości będzie śnieg i bardzo niska temperatura. To wymuszałoby dodatkową ciepłą odzież, co oznacza dodatkową objętość i wagę. Przy minimalistycznym bikepackingu odpada. Poza tym, nie mam ciśnienia, bo na Kanarach wschody/zachody są piękne i na mniejszych wysokościach:)
Poniżej Gran Canaria - styczeń 2024
« Ostatnia zmiana: 21 Sie 2024, 15:16 TomB »

Offline Mężczyzna DanielKot

  • Wiadomości: 92
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.08.2017
spędziłem sporo czasu na Teneryfie i z tego co widzę to omijasz całą Anagę - gdzie są fajne drogi, podjazdy i bardzo fajne widoki :) co do ceny 1500 to nie jest super okazja, na teneryfę lata też wizz i ryan bezpośrednio i tam możesz też rower zabrać(sam tak leciałem) a co do lotu to oni nie mają w standardzie przewozu rowerów, trzeba dokupić. a na koniec - czy przy tych 40km dziennie nie będzie wiało trochę nudą? :)

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Nie ma tak łatwo, na wschód i na zachód też potrzebujesz permit

Na wschód być może nie trzeba.
Bilety zaczynają sprawdzać (tuż pod szczytem) o 9 rano. Należy więc tam być najlepiej  przed 8. Aby to zrobić trzeba najpóźniej o 2 w nocy zacząć trekking.
Info z kwietnia 2022 więc może coś się zmieniło przez te 2 lata


Poza tym, nie mam ciśnienia, bo na Kanarach wschody/zachody są piękne i na mniejszych wysokościach:)

Na wyższych są lepsze ;)
Fotka z Teneryfy :)




Jak będziesz miał pecha to możesz trafić na taką pogodę ;D
https://www.facebook.com/RadioTelevisionCanaria/posts/pfbid0F8beHYmmLJ1iyV293ezcqi97FdB3FyEGKHYPjGEvJM4BPG9LmFrEYabZCstdn2bZl
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna TomB

  • Wiadomości: 8
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.07.2024
Cześć DanielKot,

dzięki za sugestie. Początkowo patrzyłem na Anagę, ale z mapy mi wyszło, że tam większość przelotów trzeba robić asfaltem. Są też odnogi szutrowe i szlaki piesze, ale to dość krótkie odcinki, które trudno połączyć w większą pętlę szutrową. Gdybym się mylił, to daj jeszcze znać.
Co do LOTu, to w tym terminie mają najlepszą ofertę. Wizz leci tam za 1.912,00 lub 2.315,00 (bezpośrednie loty), a na powrocie w Wawie jest dopiero o 23.00. Ja mam z Wawy jeszcze dużo km do domu, więc LOT wygrywa:) Co do ceny, to za bezpośredni przelot w obie strony jest ok. Można dostać bilety taniej, ale w innym terminie, a mnie interesuje tylko ten konkretny.
40km/dzień to wartość uśredniona. Jak np. zostanę gdzieś na cały dzień, albo ktoś mi coś interesującego poleci i dodam trochę km, to to może wyglądać zupełnie inaczej. A nudy się nie boję, bo ja się nigdy nie nudzę, a już szczególnie w podróży:D

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Na wschód być może nie trzeba.
Bilety zaczynają sprawdzać (tuż pod szczytem) o 9 rano. Należy więc tam być najlepiej  przed 8. Aby to zrobić trzeba najpóźniej o 2 w nocy zacząć trekking.
W sumie zamka w drzwiach też nie trzeba używać, kilka prostych wytrychów i masz cały świat w postaci darmowych hoteli. A ja zapłaciłem on-line bilety za wstępy do Narwiańskiego i Biebrzańskiego Parku Narodowego wiedząc, że na 99(9)% nie będzie kontroli. I jestem z tego dumny :-)

A wracając do tematu - pogoda rozda karty. Dane są dostępne on-line, także widoki z kamer, litera prawa wybrzmiała niczym grom.
« Ostatnia zmiana: 22 Sie 2024, 00:38 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
W sumie zamka w drzwiach też nie trzeba używać, kilka prostych wytrychów i masz cały świat w postaci darmowych hoteli. A ja zapłaciłem on-line bilety za wstępy do Narwiańskiego i Biebrzańskiego Parku Narodowego wiedząc, że na 99(9)% nie będzie kontroli. I jestem z tego dumny :-)

W moim przypadku nie chodziło o pieniądze, ale o fakt, że wejściówkę trzeba kupić na konkretny dzień.
Przy moim swawolnym trybie podróżowania nie wiedziałem kiedy zawitam u podnóża Teide.
A bilet trzeba było kupować z minimum 3 miesięcznym wyprzedzeniem.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna DanielKot

  • Wiadomości: 92
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.08.2017
Nie ma tak łatwo, na wschód i na zachód też potrzebujesz permit

Na wschód być może nie trzeba.
Bilety zaczynają sprawdzać (tuż pod szczytem) o 9 rano. Należy więc tam być najlepiej  przed 8. Aby to zrobić trzeba najpóźniej o 2 w nocy zacząć trekking.
Info z kwietnia 2022 więc może coś się zmieniło przez te 2 lata


Poza tym, nie mam ciśnienia, bo na Kanarach wschody/zachody są piękne i na mniejszych wysokościach:)

Ja bym się jeszcze wstrzymał z kupnem biletów, bo to co jest wrzucane na kilka miesięcy do przodu lubi być sporo droższe, a lot co środę też ma promocję więc może akurat się trafi teneryfa któregoś razu.

Co do wejścia na Teide to było do tej pory tak, że śpiąc w schronisku Altavista można było wejść na sam szczyt rankiem bez wejściówki z parku. Ale to jest kwestia zweryfikowania tych informacji na dany moment. Z tym śniegiem na Teide to nie jest nic przesądzone, byłem na szczycie dwa razy grudzień i marzec i śniegu nie doświadczyłem, ale zdarzało mi się w lutym przejeżdżać obok kolejki i było bardzo zimno i wietrznie, a sam wierzchołek z daleka połyskiwał śniegiem.


Na wyższych są lepsze ;)
Fotka z Teneryfy :)




Jak będziesz miał pecha to możesz trafić na taką pogodę ;D
https://www.facebook.com/RadioTelevisionCanaria/posts/pfbid0F8beHYmmLJ1iyV293ezcqi97FdB3FyEGKHYPjGEvJM4BPG9LmFrEYabZCstdn2bZl

Offline Mężczyzna DanielKot

  • Wiadomości: 92
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.08.2017
Na sam szczyt się nie da. Trzeba na nogach. Poza tym, to asfalt🙃
Na szczyt, to wiem, że jest szlak pieszy biletowany (kupujesz bilet na dany termin wcześniej i jak masz pecha, to nie trafisz na pogodę). No, ale asfalt w ładnym krajobrazie.



Pozwolenie na wejście na szczyt jest darmowe
 https://www.reservasparquesnacionales.es/real/ParquesNac/usu/html/detalle-actividad-oapn.aspx?cen=2&act=1

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum