Autor Wątek: Silk Road Mountain Race 2024  (Przeczytany 2155 razy)

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Silk Road Mountain Race 2024
« 21 Sie 2024, 20:52 »
W tym roku start mi jakoś umknął, urlop i intensywny weekend po sprawiły, że nie miałem nawet jak śledzić pierwszej części wyścigu. Teraz najlepsi mają poniżej 500 km i niecałe dwa dni do mety.
Brak tryumfatorów z lat poprzednich, dość długo tym razem jedzie Angus Young.
Marcin na_pogórzu jedzie w duecie z Piotrem Albotą, z monitoringu wygląda, że jadą większą grupą w stronę jeziora Czatyr Kol. Najlepszy z rodaków biało-czerwonych pod koniec drugiej dziesiątki i zjeżdża do Narynu.

https://srmr2024.maprogress.com/#

Sądząc po zdjęciach - aura ich nie oszczędza.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 23 Sie 2024, 23:38 »
Joseph Nation już na mecie, drugi Schwemberger ma jeszcze 60 km, liczba rodaków biało-czerwonych, kontynuujących wyścig spadła o dwóch. Lajkonik ma tak ze trzy dni jazdy przed sobą i dwie spore przełęcze.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 24 Sie 2024, 13:01 »
Podium już obstawione, Dawid Stanek wali na przełęcz Tosor, a później ma jeszcze ze dwa dni jazdy, Krzysztof Miłosz w CP3, Lajkonik ma jeszcze 200 metrów podjazdu na dystansie około 2 km i później dłuższą jazdę z górki.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 26 Sie 2024, 07:58 »
Na niecałe 200 kilometrów do mety wycofał się Artis Žugs. Pierwszy raz od 2020 roku tylko jedna osoba wyrobiła się w czasie poniżej 7 dni, ale też pierwszy raz w pierwszej dziesiąte znalazła się kobieta.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 27 Sie 2024, 11:48 »
Dziś trochę ciężko śledzić, część już działa, u innych nie wiadomo, czy stoją od 6 godzin, czy może są już na mecie.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 28 Sie 2024, 18:42 »
Na trasie został jeszcze jeden Polak, Lajkonik dojechał na metę, od rana nie działał jego tracker, teraz nie działa tracker jego partnera, Mikołaj Jakubowski ma już z górki.

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 630
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 1 Wrz 2024, 05:02 »
jak ochłoniemy napiszę obszerniejszą relację , ta edycja zasłynie z tego co się wydarzyło na Samshi zaraz po Koczkorze, bo było parę solidnych wypadków i masa pchania nawet na zjazdach., nie mówiąc o ogromnej ilości brodów i wody.
Nam się z Piotrem jako parze udało idealnie wstrzelić we wszystkie okienka pogodowe na każdej przełęczy - po za tą cholerną Arabell. Gdzie przy -7 i wietrze musieliśmy iść z rowerami w dół bo nie dało rady jechać.
Ostatecznie mamy 3 miejsce w parach. I nam to wystarczy.
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 1 Wrz 2024, 14:37 »
jak ochłoniemy napiszę obszerniejszą relację , ta edycja zasłynie z tego co się wydarzyło na Samshi zaraz po Koczkorze, bo było parę solidnych wypadków i masa pchania nawet na zjazdach., nie mówiąc o ogromnej ilości brodów i wody.
Nam się z Piotrem jako parze udało idealnie wstrzelić we wszystkie okienka pogodowe na każdej przełęczy - po za tą cholerną Arabell. Gdzie przy -7 i wietrze musieliśmy iść z rowerami w dół bo nie dało rady jechać.
Ostatecznie mamy 3 miejsce w parach. I nam to wystarczy.

Wielki szacun za ten wyczyn. Widziałem Wasze i oficjalne zdjęcia na instagramie i jestem pod wrażeniem, chociaż jak czytam ten krótki wpis to zdjęcia wszystkiego nie oddają. Będę czekał na bardziej szczegółową relację.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna andrzej.pilewski

  • Wiadomości: 15
  • Miasto: warszawa
  • Na forum od: 07.07.2019
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 1 Wrz 2024, 15:34 »
Gratulacje!

Wysłane z mojego SM-S928B przy użyciu Tapatalka


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 1 Wrz 2024, 16:07 »
Gratulacje, to naprawdę morderczy maraton. Przede wszystkim fakt, że się jedzie po zupełnych zadupiach oraz dużych wysokościach; co oznacza dużą rzeźbę z pogodą i zaopatrzeniem.

Widzę, że jechaliście z Taiflinami i to z bocznymi sakwami; tak zastanawiając się nad sprzętem na taki wyjazd to osobiście trochę bym się bał w to wchodzić, bo przy sporym obciążeniu i dużych ujebach to jednak zawsze deczko mniej pewne od podsiodłówki, choć dużo wygodniejsze i (z bocznymi sakwami) dające sporo większą pojemność, a tego wyścigu na super lekko nie da się przejechać. Z drugiej strony Gruzję czy Jordanię na MTB mi to wytrzymało (choć metalowy stelaż mam już wygięty) i jak widać wytrzymało i Wam, co jest świetną reklamą Tailfina.

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 1 Wrz 2024, 17:06 »
dołączam się do gratulacji ! śledziłem na insta . super !!!

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1402
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 1 Wrz 2024, 23:41 »
Również gratuluję, to niezły wyczyn ukończyć ten wyścig.

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 630
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 5 Wrz 2024, 20:27 »
mieliśmy dwa tailfiny i po bocznej sakwie do nich.
ja mialem stały, a piotr ten odpinany.
generalnie to mój 5 sezon jazdy z tailfinem i kolejny tak ujebowy maraton (rok temu także trasa Silk, Moravia Divide - totalny gruz, Grangunche - nie lepiej).
Mi się ten system mega dobrze sprawdza i na pewno nie wrócę do podsiodłówki.
Dodając tak zmienne warunku a zwłaszcza deszcz/śnieg to jedyny system żeby sprawnie coś wyjąć/włożyć w deszczu do niego i nie pieprzyć się z dopinanie podsiodłówki.

Nie mieliśmy ponadto żadnej awarii na trasie - nie licząc 3 kapci, ale z racji nawierzchni i bardzo ostrych kamieni uważam to za mega sukces.

SON i Supernova z Cinq sprawdziły się bardzo.
Same rowery to oba mieliśmy Spece Epic full. zero problemów.
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 9 Wrz 2024, 20:59 »
Podziwiam tempo regeneracji -
Cytuj
30   Petro Albota (#151)   ultradventure team   49:51

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 630
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Odp: Silk Road Mountain Race 2024
« 12 Wrz 2024, 15:51 »
mówiłem, żeby deko odpoczął ale się uparł ;-)
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum