Autor Wątek: Mazury i Litwa jesienią, czyli spóźnione wakacje ;)  (Przeczytany 2870 razy)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
No to właśnie ruszam. Od jutra po południu będziemy już pedałować we dwoje :)
Przybliżona, planowana trasa jest tutaj:
http://maps.google.com/maps?f=d&source=s_d&saddr=Tczew,+Polska&daddr=54.06726,19.63367+to:54.16952,20.36218+to:54.11163,20.56517+to:54.1209,20.57324+to:54.09251,20.89906+to:54.07782,21.36839+to:54.03587,21.74318+to:54.21228,21.74206+to:54.1285415,21.4773103+to:54.0852769,21.4460353+to:54.1261907,21.5652866+to:54.28144,22.69028+to:54.23464,23.70215+to:Wilno,+Litwa&geocode=FZdgOQMd24QeASlvsDqa0GD9RjGVltpIYyzqiQ%3BFTwAOQMdBpYrASkpAtrrMrDiRjG2yRUxdNV0kA%3BFbCPOgMdxLM2ASm9HEzbi-3iRjG9x2VyKxD06g%3BFY6tOQMdssw5ASlXmpmeDPXiRjHgVaCbWfVHVw%3BFcTROQMdOOw5ASlLLPs6oPXiRjF4JUDYGEefBQ%3BFd5iOQMd9OQ-ASn3yWWHqVziRjHRHGfRCTCA8w%3BFXwpOQMdRg5GASlBZfsuRTriRjFHKm0MHZWBrg%3BFZ6FOAMdTMZLASmrzWy_CIjhRjEVo56lDB2Wqg%3BFbg2OwMd7MFLASnhgwH0TyviRjHrs5fG8fUUFg%3BFZ3vOQMdvrdHASn1Gv_JLjDiRjHY3btI1wmlHA%3BFZxGOQMdkz1HASnD78K4rzriRjGkWJvBRlTgtA%3BFW7mOQMdZg9JASnlthDSVi7iRjEGH3uMAI8wnA%3BFeBEPAMd6DlaASkX8aga2BPhRjFXEaAQRGj_5g%3BFRCOOwMdhqppASkBlP7OQ8DgRjGBRuQujNEAEw%3BFWp-QgMdGL6BASn1CGRc-5PdRjFA3OlwjNEABA&hl=pl&mra=dpe&mrcr=0&mrsp=4&sz=10&via=1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13&dirflg=ht&sll=54.120602,20.407104&sspn=0.635842,1.139832&ie=UTF8&ll=54.14635,20.648804&spn=0.635447,1.139832&z=10
Trzymajcie kciuki za pogodę! ;)

No i do zobaczenia na trasie! (może się ktoś trafi - dla jeszcze nieznajomych: poznać mnie będzie można po uroczej towarzyszce na czarno-srebrnym, górskim Treku z czerwonymi ortliebami Back Roller Plus, zielonym Surly'm i dwóch żarówiasto-pomarańczowych Back Rollerach Classic ;) )

PS. Nie zagadywałem o noclegi naszych kochanych Mazurów, bo niestety nie zdecydowaliśmy się na namiot, a "wjazdu na chatę" nikomu nie chcemy na bezczela robić ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
O masz- a ja własnie jadę na Mazury też, tyle że Zachodnie. W zasadzie to nie wiem czy to nie jest już Warmia...Jakby co, to Cię chyba rozpoznam :)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
O kurczę! No to może się gdzieś uwidzim? :)
nasza planowana trasa:
1 (dziś) Łódź-Malbork (no dobra, ten odcinek, to trasa moja, nie nasza ;)
2. (19.09) Lidzbark Warmiński
3. (20.09) Węgorzewo
4. (21.09) Zwiedzanie okolicznych atrakcji i znów Węgorzewo
5. (22.09) Suwałki via Stańczyki
6. (23.09) Troki (Litwa)
7. (24.09) Zwiedzanie Troków i Wilna
8. (25.09) Suwałki
Plus jeden dzień zapasu ;)

Napisz SMSem, czy gdzieś nam się wypadnie spotkać (a może przejechać się razem choć kawałek?), bo właśnie wyłączam kompa i ruszam. (muszę być o 17 w Tczewie ;) )
Aha, z tym ze my niestety ;) wyłącznie asfaltami ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
ah, no się raczej nie uwidzim:( My jutro do Olsztyna, a potem jednak bardziej chyba w zachodnim kierunku i tylko do poniedziałku włącznie.
No ewentualnie jak spojrzałam na mapę, to jedyna szansa jutro jakby się złożyło...dam jutro znać:)
No my raczej po chęchach..;)
Miłego urlopu!
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Jutro musze być o 17 w Tczewie (odbieram lubą z pociągu) i jedziemy razem do Malborka. Tam nocleg i nazajutrz razem na wschód w kierunku Lidzbarka via Ormeta.
DoZo? ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna yacek

  • Wiadomości: 238
  • Miasto: Poczesna
  • Na forum od: 24.03.2009
    • http://www.yacek.bikestats.pl
Zgodzę się z Całkiem fajnym. Kiedy jechałem po wschodniej Polsce (w tym roku) natknąłem się na strażników granicznych, którzy na wieść, że wybieram się do Suwałk bardzo się zdziwili i zapytali po co? Po czym stwierdzili, że to takie miejsce, o którym mówi się że: "dookoła pięknie a w środku dziura".

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Spóźnione wakacje.... a w Alpach to kto był?  :P  Powodzenia i także przychylam się do jazdy przez Wiżajny  :)

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1298
  • Miasto: Hawana, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
Ja natomiast jechałem w tym roku trasą Smolniki - Rutka Tartak - Kalwaria i dalej już prosto drogą nr 131 na Troki. Nie dość, że ładnie, to ruch minimalny, bo droga Kalwaria - Alytus jest remontowana, czyli zamknięta dla samochodów :)
Teraz, jak nie ma granic to można sobie jechać na setki sposobów. Chociaż nie jest to zawsze proste, bo na starych mapach nie ma nowych dróg. Koło Dusznicy nad jez. Gaładuś miejscowi Litwini nie wiedzieli, że można już przejechać do Polski na skróty przez las i skierowali nas na Ogrodniki.

Offline TOMEK_727

  • Wiadomości: 8
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 20.02.2010
Cytat: "Calkiem fajny"
Aard, jadąc z Gołdapi jedźcie do Sejn trasą przez Wiżajny, tamta trasa jest po prostu piękna!
:!:


Jechałem częścią tej trasy i mnie zafascynowała!
Najbardziej podobał mi się fragment po wyjeździe z puszczy Romnickiej do Wiżajn-krowy pasące się na lekko pofałdowanych pagórkach, malutkie jeziorka, zachodzące słońce,słupki graniczne a do tego atmosfera kończącego się świata(a już napewno Polski).

Bardzo chciałbym tam jeszcze wrócić.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Na porady za późno, ale dzięki ;)
Zresztą i tak mieliśmy tego dnia sporo atrakcji ;)
Jak kogo interesuje w zarysie, jak było, to zapraszam do przeczytania mini relacji na moim bikelogu tutaj i wyżej:
http://aard.bikestats.pl/index.php?did=386690

Cytat: "skolioza"
Spóźnione wakacje.... a w Alpach to kto był?  :P  Powodzenia i także przychylam się do jazdy przez Wiżajny  :)

Skoliozo, trochę domyślności, nie chodziło o moje spóźnione wakacje... ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Hehe, to dobrze, bo już zaczynałem się martwić że w tych Alpach to nie dla przyjemności tyrałeś  :wink:

Offline Mężczyzna Waldemar

  • Wiadomości: 1898
  • Miasto: Reszel
  • Na forum od: 20.01.2010
Po przeczytaniu relacji już wiem dlaczego 20 września nie dane mi było Was spotkać  w Reszlu. :(  Chciałem oprowadzić Was po pięknym naszym miasteczku i poczęstować gorącą herbatą. :lol: Pozdrawiam :D
   Nie ocze­kuj wzlotów, lecz tre­nuj upadki !

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
W zeszłym reku byłem w Reszlu i nie dane mi było wypić herbatki..;)

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Bo tylko admini mogą. :P

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum