Autor Wątek: Pamir długo odkładany  (Przeczytany 10657 razy)

Offline Mężczyzna Tatalata

  • Wiadomości: 5
  • Miasto: Łańcut
  • Na forum od: 04.12.2023
Odp: Pamir długo odkładany
« 29 Sty 2025, 17:58 »
No i też świetną pogodę trafiliście, niemal cały czas i szerokie widoki, bo przy mocnym zachmurzeniu to wiele by jednak uciekło.

Tu nie było przypadku - za ten obszar wyprawy był odpowiedzialny Radek, w końcu praca w pewnym Instytucie zobowiązuje.  :)

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5208
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Pamir długo odkładany
« 29 Sty 2025, 19:19 »
No i też świetną pogodę trafiliście, niemal cały czas i szerokie widoki, bo przy mocnym zachmurzeniu to wiele by jednak uciekło.
Od czerwca do września w zasadzie trudno tam trafić inną, czasem szkoda, bo chmury w odpowiedniej dawce dodają sporo dynamiki.

Offline Mężczyzna walsodar

  • Wiadomości: 180
  • Miasto: Łańcut/Marki
  • Na forum od: 11.03.2013
Odp: Pamir długo odkładany
« 29 Sty 2025, 21:07 »
Zgadza się, pogoda nam siadła pięknie. Chociaż miałem cichą nadzieję, że gdzieś wyżej popada troszkę śniegu, ale tak tylko żeby lekko pobieliło szczyty.

marg, z przyjemnością obejrzałem galerię (ciąg dalszy w Chinach i Kirgistanie też), super fotki! Fajnie się ogląda te same miejsca w obiektywie kogoś innego. Też na zwróciłem uwagę na niewielką ilość zmian  ;) Chociaż np. obecnie przejście granicznie za Kyzyl Art to już przejście z prawdziwego zdarzenia.

Jeszcze taka ciekawostka - w drodze powrotnej udało mi się (nieświadomie) przemycić obiekt zakazany w samolotach  :D


Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4660
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Pamir długo odkładany
« 29 Sty 2025, 21:23 »
Jeszcze taka ciekawostka - w drodze powrotnej udało mi się (nieświadomie) przemycić obiekt zakazany w samolotach  :D

Lepiej tego nie robić świadomie, bo są możliwe poważne konsekwencje.

Po pierwsze w razie wykrycia na skanerze bagażu check-in zawsze !!! i bezpowrotnie !!! przepada połączenie lotnicze ze względu na czas trwania całej procedury, przesłuchanie itd., trzeba będzie kupić nowy bilet, który na cito może kosztować bardzo dużo, gdy np. wolne miejsca na najbliższe dni będą tylko w biznes klasie to 20-30 tysięcy PLN może polecieć za taką butlę, a np. z Australii 40-50 tysięcy.

Po drugie są kary przewidziane prawem, w zależności od kraju od grzywny do więzienia włącznie.

Ogólnie ja wyrzucam butle jeszcze przed lotniskiem, zwykle jest to hotel lub camping, bo rzadko lecę tak na żywca, bez żadnej cywilizowanej kąpieli. Właśnie po to, żeby potem nie wtopić sporej kasy na własne życzenie.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna walsodar

  • Wiadomości: 180
  • Miasto: Łańcut/Marki
  • Na forum od: 11.03.2013
Odp: Pamir długo odkładany
« 29 Sty 2025, 21:37 »
Nie no, jasne że nie można. Została w jednej z sakw i ją po prostu przeoczyłem. Nie tylko ja, jak się okazało.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4660
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Pamir długo odkładany
« 29 Sty 2025, 21:46 »
Nie no, jasne że nie można. Została w jednej z sakw i ją po prostu przeoczyłem. Nie tylko ja, jak się okazało.
Ja tylko naświetlam, że za takie przeoczenie może odjechać naprawdę spora liczba miesięcznych pensji i parę lat życia. USA = 500 000 USD + 5 years prison term. Tak na przyszłość, jakbyś chciał się do "raju" wybrać  :lol:
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Online Wilk

  • Wiadomości: 20314
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Pamir długo odkładany
« 29 Sty 2025, 22:55 »
Po pierwsze w razie wykrycia na skanerze bagażu check-in zawsze !!! i bezpowrotnie !!! przepada połączenie lotnicze ze względu na czas trwania całej procedury, przesłuchanie itd., trzeba będzie kupić nowy bilet, który na cito może kosztować bardzo dużo, gdy np. wolne miejsca na najbliższe dni będą tylko w biznes klasie to 20-30 tysięcy PLN może polecieć za taką butlę, a np. z Australii 40-50 tysięcy.

Ale masz jakąś podstawę prawną tego? Nie mówię tu o USA, tylko o Polsce, bo szczerze mówiąc pierwsze słyszę o czymś takim, przewoziłem swego czasu benzynę na Okęciu i po prostu kazali ją wyjąć z pudła, tak samo jak np. powerbanka (którego nie można dawać do bagażu rejestrowanego). A kumpel z naszego forum wiele razy przewoził gaz w samolocie, bo tak naprawdę to pic na wodę jest pod kątem bezpieczeństwa tak samo jak ze spuszczaniem powietrza z kół w rowerze.

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1438
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Odp: Pamir długo odkładany
« 29 Sty 2025, 23:05 »
Mnie jakiś czas temu przyłapano z nożem na kontroli bezpieczeństwa, a ostatnio z zestawem kilkudziesięciu cienkich śrubokrętów i małych "brzytew" do otwierania elektroniki. Żadnych nieprzyjemności z tego tytułu, po prostu powiedzieli że mi tego nie puszczą i ja machnąłem ręką i poleciało do kosza.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4660
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Pamir długo odkładany
« 29 Sty 2025, 23:14 »
Mnie jakiś czas temu przyłapano z nożem na kontroli bezpieczeństwa, a ostatnio z zestawem kilkudziesięciu cienkich śrubokrętów i małych "brzytew" do otwierania elektroniki. Żadnych nieprzyjemności z tego tytułu, po prostu powiedzieli że mi tego nie puszczą i ja machnąłem ręką i poleciało do kosza.
Na kontroli bezpieczeństwa bagażu podręcznego masz bezpośredni kontakt z funkcjonariuszami i możesz od razu wyjaśnić sprawę, masz wuchtę czasu na wyjaśnienia i dywagacje, zaś na skanerze bagażu check-in problemy wychodzą znacznie później, zanim to wszystko ogarną, wezwą na inspekcję w osobnym pokoju, samolot poleci.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Online Wilk

  • Wiadomości: 20314
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Pamir długo odkładany
« 30 Sty 2025, 00:12 »
Na kontroli bezpieczeństwa bagażu podręcznego masz bezpośredni kontakt z funkcjonariuszami i możesz od razu wyjaśnić sprawę, masz wuchtę czasu na wyjaśnienia i dywagacje, zaś na skanerze bagażu check-in problemy wychodzą znacznie później, zanim to wszystko ogarną, wezwą na inspekcję w osobnym pokoju, samolot poleci.

Na Okęciu akurat sprawdzanie roweru odbywa się przy właścicielu, więc niczym się od kontroli osobistej nie różni, można wszystko wyjaśnić.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Pamir długo odkładany
« 30 Sty 2025, 09:28 »
Po pierwsze w razie wykrycia na skanerze bagażu check-in zawsze !!! i bezpowrotnie !!! przepada połączenie lotnicze ze względu na czas trwania całej procedury, przesłuchanie itd., trzeba będzie kupić nowy bilet, który na cito może kosztować bardzo dużo, /.../

Na lotnisku w Gd. kartusz z gazem miałem w kartonie z rowerem.
Najpierw weszło, po czasie jakimś mnie wywołali pytając, co to jest?
Karton kazali rozpruć, gaz wyjąć, ten został, ja poleciał lotem tym samym.

Zasadne użycie słowa "zawsze" nie powszednieje.
 
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1661
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Pamir długo odkładany
« 30 Sty 2025, 10:30 »
Przy lataniu z rowerem "zawsze" jest inaczej (w znaczeniu, "za każdym razem") ;D
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1661
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Pamir długo odkładany
« 30 Sty 2025, 10:35 »
Na głowę.

 ;D Bym nie pomyślała

Aż sprawdziłam. Faktycznie :D
Będziesz na zlocie? Tyle, że pod kask nie wejdzie :)

bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Pamir długo odkładany
« 30 Sty 2025, 10:53 »
Przy lataniu z rowerem "zawsze" jest inaczej (w znaczeniu, "za każdym razem") ;D

Właśnie to obaliłem.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Pamir długo odkładany
« 30 Sty 2025, 11:48 »
Aż sprawdziłam. Faktycznie :D

Luks! 8)

Będziesz na zlocie?

Jeszcze kilka dni temu chciałem być.

Tyle, że pod kask nie wejdzie :)

W kasku po gospodar-, domostwie nie chodzę, nadto
1/ Ci bym nie odebrał,
2/ kapłański kolor, i - "brudzący".
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum