Dokładnie 4 lata temu w dokładnie taką samą pogodę pojechałem w Sudety. Nie zawiodłem się. To było wspaniałe przeżycie codziennie przejeżdżać przez górną granicę chmur, delektować się jazdą we mgle, a potem oglądaniem morza chmur z góry. Warun życia, najlepszy wyjazd w góry w całej mojej historii wyjazdów.
Niestety teraz nie mam czasu, ale warun jest. Na dole mżawka i ponuro, a na górze ... zresztą sami obejrzyjcie. Zdjęcia są opisane.
https://photos.app.goo.gl/zTSmjovKr4xXs3ZZ8Pociągi w Sudety aktualnie jeżdżą do Świeradowa-Zdroju, Strzelina, Kłodzka przez Jaworzynę i Kamieniec Ząbkowicki, Szklarskiej Poręby, Bielawy, Głuszycy przez Jugowice, Kłodzka przez Nową Rudę. Wspomniany w galerii TLK Rozewie już nie ma miejsc na rowery, ale od grudnia będzie miał, jako Baltic Express (cena biletu odpowiednio wyższa).
Platforma na Sokolikach opisana w galerii zamknięta na stałe, bo przerdzewiała. Czas szybko leci.