Autor Wątek: Miernik ciśnienia w oponach w czasie jazdy  (Przeczytany 1249 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Czego to nie wymyślą, czyli na Kickstarterze pojawił się miernik ciśnienia w oponach, mierzący owo ciśnienie w czasie jazdy. Waży zaledwie 3,5g na koło, to mały element umiejscowiony przy wentylu koła, kompatybilny także z uszczelniaczami. A odczyt owego ciśnienia mamy na komputerku rowerowym:
https://bikerumor.com/outrider-tpms-lightweight-affordable-bicycle-tire-pressure-monitoring-sensors/

Niewątpliwie bajer, ale IMO całkiem sensowny. Np. w MTB często jest potrzeba zmiany ciśnienia w kołach, spuszczenie powietrza na terenowe odcinki i dopompowania na asfalt, także w wypadku złapania gumy na trasie informacja o ciśnieniu po naprawie będzie przydatna. A cenowo jeszcze tak źle to nie wygląda, choć to na razie jest jedynie przedsprzedaż.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Np. w MTB często jest potrzeba zmiany ciśnienia w kołach, spuszczenie powietrza na terenowe odcinki i dopompowania na asfalt
Serio tak się bawisz? Ja teraz bez problemu na twardych oponach zjechałem ze Śnieżnika szlakiem pieszym, podobnie zresztą na Wielkiej Sowie czy Orlicy. Nie wiem w jaki teren by trzeba jechać, żeby się bawić w spuszczanie, może Perć Borkowskiego?
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Nie ja jeden - to robi tysiące ludzi jeżdżących w terenie, na ostatnim wyjeździe w góry to chyba 3 czy 4 razy przepompowywałem koła, bo róznica w jakości jazdy jest wyraźnie odczuwalna.

Dać oczywiście, że się da zjechać i na twardej oponie, tylko że trakcja roweru w terenie na tym wyraźnie cierpi. Ale Ty to jak pamiętam nawet mleka nie używasz, więc nie wiesz ile w terenie wnosi jazda na małym ciśnieniu, jak znacząco poprawia grip. Bo dętka powoduje że nie możesz z tym ciśnieniem zejść nisko, bo zaczną się snejki, przy mleku tego problemu nie ma.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Grip podczas jazdy na flaku lepszy, ale na fullu masz też lepszy docisk opony ze względu na amortyzację, koło tak nie skacze jak piłka (co ma miejsce przy hardtailu). Mleka nie używam, kilka razy próbowałem i nie sprawdziło się. Wygodniej używać dobre opony  ;D
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Mleka nie używam, kilka razy próbowałem i nie sprawdziło się. Wygodniej używać dobre opony  ;D

Parafrazując Grand Moffa Tarkina: "The tubes in MTB are extinct, their fire has gone out of the universe. You, my friend, are all that's left of their religion.”  :lol:

Przy dętkach przepompowywanie kół nie ma większego sensu, bo dętka wymusza sporo większe ciśnienie niż mleko. I dlatego przy mleku taki gadżet do pomiaru ciśnienia coś tam wnosi. Tylko trzeba pamiętać, że to dopiero projekt, a czy gotowy produkt będzie działać - to zobaczymy. Bo czytam w komentarzach, że już jeden podobny projekt był i z przyczyn technicznych nie wypalił.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Bo czytam w komentarzach, że już jeden podobny projekt był i z przyczyn technicznych nie wypalił.
No, biorąc pod uwagę, że narzekałeś na zwykłą pompkę, że odkręca wentyl, to co dopiero będzie z czymś co ma być na stałe przy wentylu. Już widzę ten "wkurw" jak przez to komuś poleci pudło na jakimś maratonie i dojedzie jako czwarty, bo mu miernik ciśnienia puścił  :lol:
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
No, biorąc pod uwagę, że narzekałeś na zwykłą pompkę, że odkręca wentyl, to co dopiero będzie z czymś co ma być na stałe przy wentylu. Już widzę ten "wkurw" jak przez to komuś poleci pudło na jakimś maratonie i dojedzie jako czwarty, bo mu miernik ciśnienia puścił  :lol:

Ten miernik jest wewnątrz obręczy, więc nie sądzę, by to miał by być problem. Natomiast czy będzie działać - to jak pisałem trzeba poczekać aż to zaczną ludzie testować w realnym świecie.

Offline Mężczyzna rafalini

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Brwinów
  • Na forum od: 01.11.2022
Ale w realnym świecie to ludzie już co najmniej od dwóch lat zmieniają ciśnienie w oponach w trakcie jazdy, na przykład na takim Paris-Roubaix:
https://naszosie.pl/2023/04/08/jumbo-visma-skorzysta-z-regulowanego-cisnienia-w-oponach-ale-wout-van-aert-nie/
Pomiar jest przy tym sporo łatwiejszy.
To nie jest kwestia tego, czy się da lub czy działa, tylko: za ile.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Ale w realnym świecie to ludzie już co najmniej od dwóch lat zmieniają ciśnienie w oponach w trakcie jazdy, na przykład na takim Paris-Roubaix

Tylko to jest zupełnie inny produkt. Ten miernik to prosty element ważący 3,5g, banalny w montażu i cenowo dostępny dla każdego. A system KAPS o którym piszesz to już wymaga dedykowanych, cholernie drogich kół (4400 euro) i z tego co widzę tylko jeden model mają w sprzedaży, bo to jest zamontowane w specjalnej piaście. Tak więc to już sprzęt raczej dla zawodowców lub dla bardzo zamożnych ludzi.








Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Pomiar ciśnienia w oponach to żadne wyzwanie technologiczne :P
Jeden układ scalony (przetwornik ciśnienia +układ pomiarowy koszt <1E)  + drugi IC do komunikacji radiowej + bateria. Przy ciśnieniach kilku barów i niekoniecznie dużej precyzji pomiaru - wychodzi tanio.

Największy problem to uszczelnienie na wentlu :)
Najprościej by było zapakować ustrojstwo do dętki w czasie produkcji, ew. przykleić wewnątrz, do opony (przy bezdętkowcach.)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
bateria
Słowo klucz. Musi długo działać, wiele miesięcy, inaczej to bez sensu. No, bo przecież nikt nie będzie co wyjazd rozszczelniał koła, żeby naładować baterię. A ładowanie bezprzewodowe np. z akumulatora przy ramie wymaga dużej powierzchni. Poza tym trzeba pamiętać, że w środku opony pływa mleko, wszystko będzie tym ubabrane.

Gdyby to było takie technicznie proste, to byś miał takie systemy chociażby w elektrykach, gdzie zasilanie leci z bardzo pojemnej baterii, tylko kabelek pociągnąć  :lol:
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 630
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Jedno jest pewne na następny wyjazd na maraton typu SILK na pewno będę to miał w rowerze jeśli tylko będzie w sensownej cenie, nawet dość drogie.
Postęp jest fajny i ten mi się podoba.
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Wracam do jeżdżenia.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
To przecież SKZ robi takie od dobrych paru lat:
https://www.sks-germany.com/en/productcategories/digital-monitoring/

Ale to są zewnętrzne sensory, więc wygląda to tak sobie. No i cena 100 euro za koło to jednak bardzo dużo.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
To cena chyba za dwa, ale tak, wyglądają tak sobie.
Wracam do jeżdżenia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum