Czarcie Góry - konsultacje - Wisła1200 - PILNE - do 20.11.2024!!!

[podjazdy]

Powołany zostanie rezerwat przyrody Czarcie Góry, który obejmie szlak turystyczny Świecie-Sartowice używany między innymi podczas maratonu Wisła1200. Domyślnie plan NIE UWZGLĘDNIA TURYSTYKI ROWEROWEJ na tym szlaku, bo jest to szlak pieszy.

Proszę więc o wypełnienie tabeli z uwagami z napisaniem "Wnioskuję o uwzględnienie możliwości uprawiania turystyki pieszej, rowerowej i narciarskiej na szlaku biegnącym wzdłuż brzegu Wisły". Jeśli tego nie zrobicie, to już NIGDY legalnie tamtędy nie pojedziemy rowerem.

Rezerwat jest bardzo potrzebny i popieram jego powołanie, jednak proszę o wsparcie. Bez szybkiej reakcji pożegnamy się z tym szlakiem na zawsze. To jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce, szkoda tracić okazję na zobaczenie go z roweru.

Turystyka narciarska została dodana po to, żeby rozłożyć presję. Powinno się udać. Inne rezerwaty są mniej istotne dla nas, ale oczywiście polecam je obejrzeć i wysłać uwagi.

To są jedyne konsultacje społeczne do tego rezerwatu. Nie będzie dogrywki. Zazwyczaj jest kilka zgłoszeń i są one uwzględniane. Jeśli chociaż wszyscy forumowicze, którzy jechali tym szlakiem wyślą zgłoszenie (a jest ich ponad 20!!!) to będziemy mieli szansę na korzystanie z tej trudnej, ale PRZEPIĘKNIEJ ścieżki nad Wisłą.

https://www.gov.pl/web/rdos-bydgoszcz/trzecie-konsultacje-spoleczne-w-ramach-inicjatywy-100-rezerwatow-na-100-lecie-lasow-panstwowych

Proszę administrację o przypięcie tego tematu na samej górze listy do 20.11.2024 godziny 23:59. Potem niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.

Do cytatu dopiszcie coś od siebie, na przykład wrażenia z wycieczki, również te negatywne, żeby nie myśleli, że to atak hybrydowy.

[Wigor]

poszło przez epuap

[podjazdy]

poszło przez epuap

Super!

[ekokrzychu]

poszło mailem

[ramzes]

Poszło na maila. Nie ogarnąłem jak to przez ePuap zrobić.

[podjazdy]

Poszło na maila. Nie ogarnąłem jak to przez ePuap zrobić.

Nawet lepiej, że idzie dwoma kanałami i w różnym czasie. Ciekawe, jaka będzie decyzja.

[podjazdy]

Za dwa dni definitywnie zamknie się okno konsultacji społecznych. Wysłałem wniosek z propozycją "turystycznie samobójczego" objęcia szlaku ochroną w okresie lęgowym, czyli domyślnie od lutego/marca do maja, ale poza tym okresem piesi, narciarze, rowerzyści. A tak było po barbarzyńsku, w 2022 roku.
https://photos.app.goo.gl/Rn2spYWkXwJTrWeY6

[ramzes]

Szkoda, że taki mały odzew
Teoretycznie mogliśmy ich zasypać postami, a tu dupa.
Ja rozumiem - "mnie to nie dotyczy" - mnie pewnie też nie, nigdy tam nie byłem i nie wiem czy będę, ale skoro wysłaniem jednego maila dałoby się jednak umożliwić sobie (lub kolegom / koleżankom) przejazd tamtędy w przyszłości, to chyba warto poświęcić dwie minuty swojego czasu.

[wiki]

Zasypywaniem postami to powinni się zając uczestnicy Wisła 1200. W ciągu 7 edycji to już chyba ponad tysiąc ukończyło. Szkoda, że do nich info nie dotarło.

[Goofy601]

Nie byłem, nie wiem czy będę, ale poszło. Trzymam kciuki

[apaula]

Też nie jechałam (jeszcze), ale wysłałam.

[bartekk]

Również nie jechałem ale też wysłałem. Może kiedyś pojadę (jeśli będzie można).

[Borafu]

Poszło

[podjazdy]

Odzew jest ważny, bo na Mazowszu tak się urządziliście, że niemal wszystkie rezerwaty mają tylko dopuszczony ruch pieszy. Tutaj dowód:

https://www.gov.pl/web/rdos-warszawa/zanim-wejdziesz-do-rezerwatu-przyrody2

Oczywiście rowerzyści jeżdżą, ja też raz na kilka lat gdy odwiedzam Mazowsze, ale jest to aktywność nielegalna. Warto więc na samym początku walczyć o swoje, bo zmieniać później rozporządzenia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (RDOŚ) będzie bardzo ciężko. A w tym przypadku do każdej uwagi musi się odnieść RDOŚ i opublikować te odpowiedzi. Jeśli będzie to decyzja negatywna - mówi się trudno. Ale nie będziemy mieli poczucia, że coś nam zabrano bez walki, że nie chwyciliśmy za szable i straciliśmy coś na zawsze tylko i wyłącznie z powodu naszej osobistej bierności.

Pomijam już fakt, że o oficjalnym maratonie rowerowym to w ogóle będzie można zapomnieć, jeśli nie będzie dopuszczony ruch rowerowy po szlaku.

A co do nielegalności jazdy rowerem to np. w podpoznańskim Wielkopolskim Parku Narodowym była ona nielegalna lecz tolerowana przez wiele lat, kilka lat temu władze parku wydały wojnę rowerzystom i wprowadziły ostre mandatowanie z rzeszami ochotników, teraz już o wypadzie w grupie znajomych można zapomnieć, jedynie solo gdzieś tam poza godzinami kontroli, a i stosunek pieszych się mocno zmienił na niekorzyść, bo jak wszędzie zakaz jazdy rowerem, to pokazują pazur, czują się ważni, mają wszak władzę. Komfort psychiczny jazdy żaden, a o maratonach można zapomnieć, już nasze forum się o tym przekonało.

Warto więc zadbać, aby wzdłuż Wisły ten fragment szlaku pod skarpą był dla nas dostępny, nawet jeśli dzisiaj nie widzimy potrzeby korzystania z niego. A może nasze dzieci lub znajomi zechcą tam pojechać?

[bartekk]

No właśnie, dlatego napisałem.

Swoją drogą, jakie to kiepskie, że tak ekologiczny (i cichy!) środek transportu jakim jest rower jest traktowany czasami jak zło. Z WPNem to sama prawda :/