Zamierzałem w kolejnym kroku obejrzeć/kupić coś z działu rowerowego z Decathlonu - zawsze mi się to wydaje sensownym wyborem na start
Cześć,bardzo Wam dziekuje za wypowiedzi - jestem miło zaskoczony, że Wam się chce pomóc:)Za radą kolegi udałem się z rana do Decathlonu w Gliwicach.
Łapawice zazwyczaj zdają egzamin (na rowerze testowałem przy minus kilkunastu w jeździe ok. 3 godzinnej), natomiast majstrowanie przy manetkach jest w tym mocno upośledzone, niestety - przy szosowym klamkomanetkach bywa to frustrujące. Chyba najlepiej ogarniałem w nich stare obrotowe Revoshifty.
Najlepiej by się chyba sprawdziły pogiesy + cienkie rękawiczki (polar, wełna lub jedwab) na dłoniach.Przykładowe, pierwsze z wyszukiwarki:45NRTH Draugenklaw Dropbar Pogies - black'22
Chętnie bym przetestował, ale nie za tę cenę.