Autor Wątek: Lampka przednia w teren z wymiennymi 18650  (Przeczytany 7121 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20119
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wprawdzie to przy 800 lumenach, ale Bookman podaje czas w najwyższym trybie  - 3 h. W moim Prox Crater też jest 2-3 h, więc godzina to chyba zbyt ostrożne założenia.

To nie jest kwestia wiary, to jest prosta matematyka. 1000 lumenów wymaga prądu w okolicach 2-3A, więc moc przy tym prądzie będzie w okolicach 8-11W. Z czego te okolice 2A to wyciągają najlepsze diody na rynku i to nie są lampki za 100zł. Są albo w bardzo drogich lampkach firmowych, albo w nietanich modowanych. I przy ogniwie 3500 mAh tryb 1000 lumenów daje ok.1h10min, przy prądzie 2A ok. 1h30min-1h40min.

I tego się nijak nie przeskoczy, dlatego nie ma lampek co z ogniwa 18650 pociągną 1000 lumenów przez 3h. Albo czas będzie krótszy, albo nie dają 1000 lumenów. Zawyżanie parametrów swojego produktu to zagrywka stara jak świat, występująca przy każdej elektronice, więc żeby się nie nabierać na takie bajeczki o jakich piszesz warto znać realia sprzętowe danej kategorii sprzętu.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20119
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
No, ale przez to dłużej świeci na tysiącu lumenów niż wynika z obliczeń. Tylko, że to już nie jest tysiąc  :lol: Ten spadek mocy widać zwłaszcza jak się jedzie na najsłabszym trybie w convoy s2+. Przy mocno rozładowanej baterii ledwo co widać, tak spada moc światła.

To zależy w duzej mierze od sterownika lampki. Dobra lampka jak prąd spada poniżej wymaganego dla danego trybu - to przełącza na niższy.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3840
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Świeci dobrze, ale wąsko. W terenie nie doświetla pobocza, krzaków itd.
(...)
Szukam:
- Przydałoby się coś z co najmniej dwiema diodami, dobrze doświetlające pobocza.

To może lepiej korzystać z czołówki. Świeci tam, gdzie akurat się patrzy. Nie potrzeba takiego szerokiego strumienia światła, który i tak się marnuje...

Offline Mężczyzna Cokeman

  • Wiadomości: 575
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 24.05.2013
Lupine słynąca z topowych rozwiązań daje średnio 1W na 100 lumenów
https://www.lupine.de/produkte/fahrradbeleuchtung/fahrradbeleuchtung-(stvzo)/sl-ax-2023/technische-daten
, więc jak ktoś potrzebuje dobrego światła to musi mieć kilka tych akumulatorków, a to waży.

Dopóki nie będziemy mieli bateryjek nuklearnych albo opartych na antymaterii na lampki rowerowe trzeba liczyć się z limitami.

Owo Lupine daje bateryjki 13Ah ale z napięciem 7,2V co daje 99WH, Waży to niecałe 400g, ale pozwala na naprawdę jasne światło przez kilka godzin, aczkolwiek ja głównie używam tego trybu eco 5W, bo w połączeniu z Supernovą, która z dynama daje mi 500-700 (a może nawet 1000) lumenów wystarcza. 900 lumenów od lupine to już jak jadę np po ścieżce w terenie niezabudowanym gdzie co chwila moga być jakieś gałęzie, dziury etc.. Te tryby 2200lm albo nawet 3800 to już bajer i przydało mi się tylko raz w jakąś gęstą mgłę o 5 rano w lutym w ciemnym lesie i chodziło nie tylko o oświetlenie mi jezdni, ale by ten z tyłu widział, że kurde bele coś się świeci ;) Ewentualnie jak jakiś debil mi świeci z naprzeciwka to wtedy odpalam swój miecz świetlny niczym Yoda

Podsumowując - lepiej mieć dobre dynamo i lampke na to - daje to 500-700lm taka supernova m99 np tyle daje. Busch Muller też coś ostatnio wypuścił. Do tego na bateryjke lampka co 500 lumenów co pozwala na akumulatorku 18650 kilka dobrych godzin pociągnąć.

Offline Mężczyzna TripRider

  • Wiadomości: 459
  • Miasto: Pomorze Środkowe
  • Na forum od: 29.07.2019
Matematyka do mnie trafia  :icon_idea:.
Wniosek: Nie wierzyć w marketingowe teksty.

Czołówka? Być może. W takim zestawie: ProX crater + osobno czołówka jechałem już Galicję Gravel Race i Sudovię Gravel. Moje osobiste odczucia są takie, że dodatkowe obciążenie na głowę przy tak długich i wymagających trasach, to nie jest to czego bym pragnął. Może lampka na kask? Może. Kiedyś na jakiejś trasie miałem kamerę sportową na kasku i też odczuwałem "jakby mi coś na głowie siedziało", dlatego nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań.
« Ostatnia zmiana: 20 Lis 2024, 16:03 TripRider »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20119
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Tyle, że czołówka jest fajna dopóki jest sucho, a w Polsce wilgoci jednak nie brakuje. Przy wilgotnej nocy to jazda nawet z mocną czołówką to jest męczarnia, im bardziej wilgotno tym niżej światło powinno być zamontowane, przy dużej mgle nawet te na kierownicy średnio wypadają, lepiej na takie warunki sprawdzają się montowane na przedmi widelcu. Tak więc czołówka jako jedyne źródło światła, a nie jedynie wspomaganie - to ma duże ograniczenia.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3840
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Podsumowując - lepiej mieć dobre dynamo i lampke

Np. Beacon II może być zasilany z dynamo i z 5V (powerbank). Jak się jedzie wystarczająco szybko zasilanie idzie z dynamo, jak się zwolni, energia idzie z DC. Idealne rozwiązanie na takie okazje. Za dnia można sobie podładować powerbank (ładowarka jest zintegrowana w lampce)

Moje osobiste odczucia są takie, że dodatkowe obciążenie na głowę przy tak długich i wymagających trasach, to nie jest to czego bym pragnął.

Turystyczne czołówki są lekkie. Jakoś nigdy nie poczułem wagi czołówki na głowie. A jak dla kogoś to za wiele, to można wykorzystać model z pakiem na kablu i trzymać akumulator w plecaku lub w nerce.

Przy wilgotnej nocy to jazda nawet z mocną czołówką to jest męczarnia, im bardziej wilgotno tym niżej światło powinno być zamontowane

Tak, To prawda. Pisałem nawet kiedyś o tym na forum. Ale wtedy to w zasadzie nie ma potrzeby posiadania zbyt silnego światła. Nawet jak będzie nisko.

Offline Mężczyzna marcinp

  • Wiadomości: 30
  • Miasto: Łowicz
  • Na forum od: 10.11.2016
Używam Towild BR 800 jako drugiej lampki od jakiegoś roku kupiony na Ali za 43zł lampka daje radę ale ogniwo nawet samsunga 3500mAh wciąga w 2-3 godziny na maksymalnym trybie.
Ostatnio też zakupiłem Cyclami X7 ale jeszcze nie testowane.


Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5276
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Nie ma takiej ilości lamentów i czasu pracy jakiej Ci sprzedawcy nie obiecają. Uczciwy sprzedawca na to:



Mi 200/360 lm (z tej tabelki na tym driverze i podobnej diodzie w convoyu) starczało tak do 40stki, potem już oczy krzyczały o "wincyj". Dlatego jak piszesz 1000 to ja nie jestem pewien, czy wiesz co piszesz.

Jeśli chodzi o legalność to w PL nie ma żadnej legalności, ale istnieje coś takiego jak kultura, nie tylko wobec kierowców i innych rowerzystów, ale i pieszych.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3840
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
istnieje coś takiego jak kultura, nie tylko wobec kierowców i innych rowerzystów, ale i pieszych.

Nie dotyczy wielu warszawskich szosowców.

Offline Mężczyzna Bubu

  • Wiadomości: 567
  • Miasto: Ziemia Dobrzyńska
  • Na forum od: 06.06.2018
    • Relacje z wycieczek i wypraw
Czołówka ma jedną zasadniczą wadę poza wymienioną wyżej - do światła ciągnie robactwo, ergo cały ten żywy inwentarz ładuje Ci się na twarz podczas jazdy.

Ale, czy doprawdy potrzebujesz 1000 lumenów w trybie non-stop? Rozumiem jakieś terenowe zjazdy, ale w normalnej leśnej, terenowej jeździe ja przynajmniej rzadko używam takiej mocy. I korzystam z Convoy S2+ z kolimatorem (modowanej, rzecz jasna), chociaż ostatnio myślę też o przejściu na S21 ze względu na większy akumulator 21700 (Bocian też moduje takie).
Do szosy używam głównie Lumintopa, ale on w teren jest marny (wspiera zarówno 21700, jak i 18650, wtedy z pierścieniem w środku korpusu).
BTW, czemu ogniwa 18650, a nie 21700?

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1783
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
istnieje coś takiego jak kultura, nie tylko wobec kierowców i innych rowerzystów, ale i pieszych.

Nie dotyczy wielu warszawskich szosowców.

Eee, jeszcze mocniej po oczach dają dla odmiany... rowery elektryczne ;D

Offline Mężczyzna TripRider

  • Wiadomości: 459
  • Miasto: Pomorze Środkowe
  • Na forum od: 29.07.2019
Dlatego jak piszesz 1000 to ja nie jestem pewien, czy wiesz co piszesz.

Domniemuję, że to pytanie do mnie. Dlatego 1000, że sugeruję się tym co pisze producent. Jeżeli 880 lumenów w Prox Crater było mi mało, to chciałbym więcej. Nawet jeśli te wartości należałoby podzielić przez 2 to i tak kupując coś nowego odnosimy się do tego co jest napisane na pudełku.

Ale, czy doprawdy potrzebujesz 1000 lumenów w trybie non-stop? Rozumiem jakieś terenowe zjazdy, ale w normalnej leśnej, terenowej jeździe ja przynajmniej rzadko używam takiej mocy.
[...]
BTW, czemu ogniwa 18650, a nie 21700?
Może właśnie nie 1000, ale lepiej rozproszone  światło na boki. W Prox Crater jest zbyt wąsko (dla mnie). Mogą być 21700, nie widzę problemu. Tylko w domu mam chyba z 6 sztuk 18650, wcześniej kupionych.
« Ostatnia zmiana: 20 Lis 2024, 19:14 TripRider »

Offline Mężczyzna Cokeman

  • Wiadomości: 575
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 24.05.2013
istnieje coś takiego jak kultura, nie tylko wobec kierowców i innych rowerzystów, ale i pieszych.

Nie dotyczy wielu warszawskich szosowców.

i tych na hulajdupach (hulajnoga to jest analogowa gdzie rzeczywiście nóżka sie hula odpychając - a to elektryczne cuś to hulajdupa)

Dlatego napisałem - jak mi jakiś wafel świeci, to wtedy ja odpalam swoje 3800 lumenów i pozamiatane.
Wedle zasady - pogłaszcz chama to się kopnie, kopnij chama to cię pogłaszcze.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5276
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Domniemuję, że to pytanie do mnie. Dlatego 1000, że sugeruję się tym co pisze producent. Jeżeli 880 lumenów w Prox Crater było mi mało, to chciałbym więcej. Nawet jeśli te wartości należałoby podzielić przez 2 to i tak kupując coś nowego odnosimy się do tego co jest napisane na pudełku.

To dopytam inaczej, jakiej wielkości napis przeczytasz w ciemnym pokoju przy świetle księżyca?

Może właśnie nie 1000, ale lepiej rozproszone  światło na boki. W Prox Crater jest zbyt wąsko (dla mnie). Mogą być 21700, nie widzę problemu. Tylko w domu mam chyba z 6 sztuk 18650, wcześniej kupionych.

21700 są fajne i są fajne powerbanki do niego "XTAR-PB2S".

Nie dotyczy wielu warszawskich szosowców.

Ostatnio mnie kusi Nitecore HU60: https://flashlight.nitecore.com/product/hu60 żeby tym "warszafskim" szosowcom doświetlać drogę, bo ewidentnie słabo widzą... Jest dedykowany chwyt i guziczek na kierownicę... Ale zasadniczo nie znajduje dla tej lampki innego zastosowania.  ;D


hulajdupach

he he he, pozwolisz, że dodam sobie do słownika?  :P


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum