zabuliła koło 2000tys USD za różne opłaty,
Dwa MILIONY dolarów to faktycznie spora kara, spodziewałem się raczej dwóch tysięcy dolarów.
Kurde, kolejny portal kopiuje jak durna kopiarka rok 1933. W 1933 roku bezprzewodowy to był jedynie rzut kamieniem. W 1933 dopiero opracowano pierwszy odbiornik radiowy pozwalający na zmianę częstotliwości, ale zanim to dotarło do Indii to pewnie jeszcze kilka lat minęło
Z tym że InReach to nie to samo co zwykła nawigacja, to jest powiedzmy rodzaj trakera satelitarnego, choć nie wiem czy to w tym przypadku miało jakiekolwiek znaczenie.
Też trafiłem na ten artykuł. Wynika z niego, że InReach to również nadajnik, więc sprawa ma trochę więcej sensu.
Często nie doceniamy Hindusów, ale to nie Polska a Indie dysponuje własnej produkcji bombą atomową. Myślę, że są w stanie stworzyć listę urządzeń zakazanych i wymusić egzekwowanie takiego zakazu.
Tak jak pisze Mateusz, policja i wojsko są w stanie odróżnić urządzenia zgodne z prawem i te niezgodne.
Tam jest skomplikowany system kastowo/hierarchiczny. Na eksponowanych stanowiskach z zasady wystawiają tych lepiej sytuowanych, ergo bardziej ogarniętych. Znam to z codziennych kontaktów z nimi włącznie z tym, że kilku do mnie raportuje.
Przeczytaj co Mateusz napisał o własnym doświadczeniu z jeżdżenia z garminen na kierownicy.