Autor Wątek: Uwaga przy wyprawach do Indii. Zakaz GPS!  (Przeczytany 9012 razy)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4661
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Kurde, kolejny portal kopiuje jak durna kopiarka rok 1933. W 1933 roku bezprzewodowy to był jedynie rzut kamieniem. W 1933 dopiero opracowano pierwszy odbiornik radiowy pozwalający na zmianę częstotliwości, ale zanim to dotarło do Indii to pewnie jeszcze kilka lat minęło  :lol:

zabuliła koło 2000tys USD za różne opłaty,
Dwa MILIONY dolarów to faktycznie spora kara, spodziewałem się raczej dwóch tysięcy dolarów.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Dwa MILIONY dolarów to faktycznie spora kara, spodziewałem się raczej dwóch tysięcy dolarów.

Ale za to jaką masz satysfakcję na wykryciu takiego błędu  :P

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 705
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Kurde, kolejny portal kopiuje jak durna kopiarka rok 1933. W 1933 roku bezprzewodowy to był jedynie rzut kamieniem. W 1933 dopiero opracowano pierwszy odbiornik radiowy pozwalający na zmianę częstotliwości, ale zanim to dotarło do Indii to pewnie jeszcze kilka lat minęło  :lol:

pierwotne prawo obowiązuje od 1933 roku i definiowało posiadanie odbiorników radiowych, potem znowelizowano je o odbiorniki telewizyjne.
W tym tysiącleciu w związku z licznymi zamachami bombowymi z użyciem odbiorników Garmin znowelizowano po raz kolejny prawo telekomunikacyjne i zabroniono posiadania odbiorników GPS Garmin. A że są powszechnie na zachodzie używane, no cóż, sytuacja typu plaster miodu.
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 861
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Nie chodziło o GPS, tylko o komunikator satelitarny działający w oparciu o sieć Iridium. W 2017 roku miałem z sobą w Indiach Spota działającego w sieci Globalstar i nikt nie robił mi problemów. W ubiegłym roku nie odważyłem się na wwiezienie InReach (ale wwieźliśmy drona co też jest nielegalne). Gps garminawwiozłem i używałem bez problemu, nawet w trakcie kontroli wojskowych.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6184
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Z tym że InReach to nie to samo co zwykła nawigacja, to jest powiedzmy rodzaj trakera satelitarnego, choć nie wiem czy to w tym przypadku miało jakiekolwiek znaczenie.

Też trafiłem na ten artykuł. Wynika z niego, że InReach to również nadajnik, więc sprawa ma trochę więcej sensu.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Też trafiłem na ten artykuł. Wynika z niego, że InReach to również nadajnik, więc sprawa ma trochę więcej sensu.

Ale zwykłym Garminem też możesz nadawać, np. seria Edge obsługuje funkcję Live Track, gdzie możesz swoją pozycję w czasie rzeczywistym udostępniać czy znajomym czy na stronie dostepnej dla wszystkich. Róznica w stosunku do InReach jest taka, że ten drugi nie wymaga w celu udostępniania pośrednictwa sieci komórkowej, tylko robi to przez satelitę. A Edge w tym celu musi być połączony z telefonem komórkowym, który ma dostęp do internetu. Zreszta i tak samo zwykłą komórką możesz udostepniać swoją lokalizację.

I teraz pytanie czy ten zakaz dotyczy tylko takich urządzeń jak In Reach, czy też ogólnie wszystkich Garminów. Mocno to absurdalne, bo jak by komuś zależało to by odbiornik wrzucił do bagażu rejestrowanego, a te bardzo pobieżnie sprawdzają.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
InReach to w pełni funkcjonalna,  dwukierunkowa komunikacja z użyciem satelitarnej sieci Iridium. Zdecydowanie łamie potencjalne zakazy używania komunikatorów satelitarnych.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Tylko czy "zwykły" policjant, wojskowy rozróżni Edga od GPSMap od InReach? Na koniec wszystko co jest "GPSem" będzie stanowiło pretekst do penalizacji.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Często nie doceniamy Hindusów, ale to nie Polska a Indie dysponuje własnej produkcji bombą atomową. Myślę, że są w stanie stworzyć listę urządzeń zakazanych i wymusić egzekwowanie takiego zakazu.
Tak jak pisze Mateusz, policja i wojsko są w stanie odróżnić urządzenia zgodne z prawem i te niezgodne.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Często nie doceniamy Hindusów, ale to nie Polska a Indie dysponuje własnej produkcji bombą atomową. Myślę, że są w stanie stworzyć listę urządzeń zakazanych i wymusić egzekwowanie takiego zakazu.

Oj to akurat nic nie znaczy. Że kraj jako taki jest rozwinięty i ma osiągnięcia to się nie przekłada na to jak się zachowują szeregowi policjanci. To kraj kraj gigantycznych kontrastów, z setkami milionów ciemnych i bardzo biednych ludzi.
Tak jak pisze Mateusz, policja i wojsko są w stanie odróżnić urządzenia zgodne z prawem i te niezgodne.
Przecież w pierwszym wrzuconym tu artykule gościa ścigali za posiadanie Edge 540, który nie jest nadajnikiem satelitarnym, tylko typową nawigacją rowerową. Dlatego pytanie co tam jest naprawdę zakazane, bo w tych artykułach prasowych to nie ma konkretów, można się tylko domyślać pewnych spraw.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Tam jest skomplikowany system kastowo/hierarchiczny. Na eksponowanych stanowiskach z zasady wystawiają tych lepiej sytuowanych, ergo bardziej ogarniętych. Znam to z codziennych kontaktów z nimi włącznie z tym, że kilku do mnie raportuje. Przeczytaj co Mateusz napisał o własnym doświadczeniu z jeżdżenia z garminen na kierownicy.

A jeśli chodzi o to, czy bardziej wierzę  w rzetelność dziennikarską czy zdolność Hindusów do odróżnienia InReach od pasywnego odbiornika, to obstawiam to drugie  ;)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
To prawo dotyka jednak absurdu. W skrajnym wypadku nawigować mogę również na zegarku. Więc to typowy przykład, ze tworzymy powszechny problem, który nie rozwiązuje niczego w dobie miniaturyzacji.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Tam jest skomplikowany system kastowo/hierarchiczny. Na eksponowanych stanowiskach z zasady wystawiają tych lepiej sytuowanych, ergo bardziej ogarniętych. Znam to z codziennych kontaktów z nimi włącznie z tym, że kilku do mnie raportuje.

Ale to jest tylko interpretacja. Ja Ci mogę wstawić swoją polegającą na osobistym doświadczeniu z kontaktów ze służbami mundurowymi. I nie sa to dobre doświadczenia, służba mundurowa niszczy w ludziach wiele przejawów samodzielnego myślenia, liczą sie procedury, rozkazy itd. Kiedyś razem z kolegą zgłaszaliśmy kradzież roweru - to policjant który to zgłoszenie przyjmował nie potrafił w miarę sensownie spisać protokołu, musieliśmy mu to sami redagować ;)


Przeczytaj co Mateusz napisał o własnym doświadczeniu z jeżdżenia z garminen na kierownicy.
Ale Matusz przecież napisał, że ograniczenie dotyczy Garminów wykorzystujących sieć Iridium. A mamy sytuację, że Czecha aresztowano za Edge 540, który nie obsługuje Iridium. Więc albo w tym zakresie Mateusz się pomylił i problem nie dotyczy tylko Garminów z Iridium, albo funkcjonariusze nie rozróżniają Garminów obsługujących Iridium od tych bez tej funkcjonalności.

A trzecia sprawa to taka - że nie mamy jasności co tak naprawdę jest tam zakazane.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
A czwarta - co to za urządzenie miał Czech. Ja bym się do tego co było w tekście aż tak nie przywiązywał. Toż to onet a artykuł jest sprzeczny sam w sobie. Autor mówi o zakazie nadajników satelitarnych i Edge540. Gdyby wiedział co pisze i był dziennikarzem to by zawarł te wątpliwości w tekście, lub wyjaśnił szczegóły z ambasadą Czech. Naprawdę bardziej wierzę w sprawność indyjskich służb niż w rzetelność artykułu z podróże onet pl.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
To była głośna sprawa, masz wiele artykułów w prasie całego świata i wszystkie mówią o Edge 540. Więc ta teoria o tym, ze zakaz dotyczy tylko urządzeń korzystających z Iridium to nie bardzo się kupy trzyma.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum