Wypadał najlepiej pod względem wagi / wydajności ładowania.
Do jazdy w terenie można rozważyć ten co ja poleciłem. Ale może wsadzenie do torby podsiodłowej wystarczająco zabezpieczy przed drganiami.
Nawet nie mam na myśli ładowania w trakcie jazdy. Samo trzymanie w torbie oznacza liczne wstrząsy.
Ładowanie przewiduję na poranki
Ładowanie przewiduję na poranki. Zwykle zwijam obóz ok. 9-10. Zasypiam koło 22-23. W ciągu dnia przerwy robię krótkie ok. 5-15 minut.
Jak przy porannym słońcu włączysz 20W panel na 3h to lepiej niż z dynamem nie będzie.