jaka nawigacja?

[KUBA.WRO]

cześć,

Przymierzam się w czerwcu na dwutygodniowy wypad rowerowy. Jaką polecicie nawigację do wycieczek na rower? Budżet do 1200 zł.

[MaciekK]

Budżet jest raczej restrykcyjny, nie oczekuj w tej cenie bóg wie czego. Ja bym pojeździł na telefonie z OsmAnd czy Lokusem w wersji płatnej, żeby nie zależeć aż tak od netu. Potem już będziesz wiedział czego szukasz. Niestety urządzenia dedykowane są drogie. Można wydać kupę kasy na coś jak Garmin Edge czy Garmin Gpsmap i  żałować. Ja urlopy turystyczne na jolo nawiguję na telefonie, majac do dyspozycji oba z wymienionych. Seria Edge sprawdza się gdy jedziemy po wcześniej wytyczonej trasie i nie chce nam się na skrzyżowaniach schodzić z roweru i rozkminiać gdzie teraz . Seria GpsMap sprawdza się, gdy chcemy bez zasiegu poogarniać mapę dookoła siebie i na dodatek pada deszcz, lub śnieg, eliminując telefon i jego ekran dotykowy. Wszystko pośrodku przebija telefon w kieszeni, włączany od czasu do czasu, gdy są wątpliwości.

[liftlodz]

Poszukaj używanego Wahoo Roam

[Wilk]

W mojej prywatnej opinii w tym budżecie najlepsza opcja to Garmin Edge Explore 2. Sporo tanszy od głównej serii Edge, a nie az tak wiele im ustepuje

[michal.je]

W mojej prywatnej opinii w tym budżecie najlepsza opcja to Garmin Edge Explore 2. Sporo tanszy od głównej serii Edge, a nie az tak wiele im ustepuje

Jak najbardziej się zgadzam. Przerabiałem wiele i w tej cenie explore 2 wygrywa ze wszystkim. Alternatywa to telefon plus płatna (nie darmowa!) aplikacja (obojętnie która, oby wygodna dla użytkownika), plus powerbanki.

[WujTom]

Osobiście na początkowe przygody to apka do telefonu czy to Locus czy mapy.cz obie w wersji płatnej można wykupić na miesiąc.

Ale co byś nie wybrał apka czy sprzęt to warto wcześniej poświęcić czas na zapoznanie się z danym rozwiązaniem aby w czasie wyjazdu się nie zdziwić

[MichałD]

Alternatywa to telefon plus płatna (nie darmowa!) aplikacja (obojętnie która, oby wygodna dla użytkownika), plus powerbanki.

Czemu płatna (aż z wykrzyknikiem), co za tym przemawia?

[rafalini]

Nic za tym nie przemawia.
Osobiście używam od 5-6 lat darmowej wersji Locusa i jakoś do tej pory nie dostrzegłem większych wad zmuszających mnie do przejścia na wersję płatną.
(Brak jest profilu wysokościowego przejechanej trasy, ale czy jest to mi naprawdę potrzebne?)
Oczywiście rozwiązanie aplikacja+telefon ma swoje wady, ale nie wynikają one z cech aplikacji, tylko z telefonu.

[WujTom]

Jak dla mnie płatna z dwóch głównych powodów:

1) Wykorzystuje opcje które są tylko w płatnej a nie ma ich w darmowej. Oczywiście znalazłbym obejścia różnych softów aby było za darmo ale wymagało by pracochłonności.
2) Zbyt wiele aplikacji ciekawych umarło bo było "darmowych" i biznes się nie spinał. A uważam że jak coś jest warte to warto zapłacić i ktoś kto poświęca swój czas i pracę otrzymał za to wynagrodzenia.

Myślę że warto skończyć z pasożytniczym myśleniem że w internecie jest wszystko za darmo. Dobrym przykładem są serwisy wiadomości internetowe które aby były "za darmo" stały się g*wno klikami aby nabijając wyświetlania reklam. A bardziej rozbudowane i wypracowane treści są w wersjach płatnych.

[Romal]

Aplikacja Osmand~ ściągnięta ze sklepu F-Droid (i tylko stamtąd!) jest w pełni funkcjonalną, bez żadnych ograniczeń i legalną wersją płatnej aplikacji Osmand+ dostępną w sklepie googla. Oczywiście Osmand+ możemy też używać bezpłatnie, ale szybko okaże się, że ma ograniczenie ilości ściąganych dodatków (np map)

Bezpłatny Locus wyświetla reklamy

Bezpłatny RWGPS nie pozwala nawigować

Bezpłatny Komoot nie nawiguje, gdy nawigację rozpoczniemy z dala od swojego jednego, wybranego regionu (zwykle jest to dom).

itd, itd

Dlatego płatne

[rafalini]

Jak dla mnie płatna z dwóch głównych powodów:

1) Wykorzystuje opcje które są tylko w płatnej a nie ma ich w darmowej.

No dobra, ale które to opcje? Czego nie ma w darmowym Locusie, a jest ci potrzebne / przydatne? Pytam serio, może coś przegapiam.

Myślę że warto skończyć z pasożytniczym myśleniem że w internecie jest wszystko za darmo.

Racja, dokupuję co jakiś czas aktualizację map / nowe mapy ze sklepu Locusa. Wspieram, nie pasożytuję.

Bezpłatny Locus wyświetla reklamy

Wąski pasek u góry ekranu, wielkie mi co

A jeszcze - zważ - ktoś potrzebuje nawigacji na dwa tygodnie. Jak się przekona, to może wejść w płatną wersję.

[WujTom]

choćby:
- synchronizację traków i planów tras z serwisem www
- nawigacja offline
- pasek reklamowy (mnie drażni)
- mapy offline całego świata.

tak na szybko.

[MichałD]

Dzięki za naświetlenie.

Sam korzystam z OSMAND~ i poza tym że nie umiem "zmusić" do korzystania z map rastrowych, których mam całkiem spory kupiony zbiór, to nie brakuje mi niczego. Działa offline, dobrze nawiguje, ma konfigurowalny ekran i nie ma reklam...

Do wyświetlenia rastrowych używam darmowej wersji Locusa i wystarcza, synchronizacje, statystyki, ... nie są do szczęścia potrzebne, ale jednocześnie rozumiem że komuś może na tym zależeć. Stąd pytanie w pierwszym poście.

[WujTom]

każdemu wedle potrzeb, nic na siłę i nie ma czegoś idealnego dla wszystkich.

[Cokeman]

darmowe mapy i motywy do locusa są na openandromaps. nawigację offline ogarnia brouter zainstalowany. jedynie danych o wysokościach nie ma w darmówce.