Jak trenować

[Waxmund]

po co się kupuje indywidualną tablicę rejestracyjną do samochodu?

[martwawiewiórka]

..żeby podkreślic swoją indywidualność...?

[Waxmund]

KR 80234 też jest niepowtarzalne

[Daniel]

Ale np WX 2 ŚWR jest bardziej oryginalne ;]

[Freud]

_{Może Borafu ma na tablicy BIKE4EVER ?
MOże jest niesamowitym hobbystą rowerowym?}

[olo]

właśnie jak ostatnio wracałem rowerem z zajęć, to miałem takie dziwne uczucie i nie wiedziałem jak to nazwać. teraz wiem, że było to 100 % FITNESS / 0 % MUSCLES bez wkraczania w POWER ZONE HR > 157

 

nie jestem tylko pewien czy po tym wszystkim mi się glikogen dobrze odbudował.

[Robert]

a ja myślałem że wystarczy wp******ć stejki 

[Borafu]

po co się kupuje indywidualną tablicę rejestracyjną do samochodu?

Dlaczego? Dla szpanu, Panie kolego, dla szpanu!
To jest po prostu szpan w stanie czystym.

[memorek]

że opis naszych wycieczek tak będzie wyglądać

Zwłaszcza, że:

Dane wyjazdu:
186.50 km
(...)
Rower: brak.

Ja jednak wolę jeździć na rowerze z rowerem, a nie jego brakiem. 

Jak na takiego naukowca, to dość późno sezon zaczął. Ale może tak uczą w podręcznikach...

Tak się zastanawiam, czy ja przypadkiem nie jeżdżę za szybko. Przecież wtedy spalam:

uwaga : BIAŁKA Z MIĘŚNI !!

Ta myśl nie będzie mi teraz dawała spokoju.

Marek

[skolioza]

kurczę - to się nazywa strategia... chłop nie wziął ze sobą lampek, bo pewnie za dużo ważyły i stawiały za duże opory powietrza, ryzykując uszkodzeniem koła Mavic coś tam, utratą zębów, o widoczności na drodze i ryzyku otrzymania mandatu nie wspominając
Twardziel!
następnym razem jak będę wracał z sakwami z Ustrzyk Dolnych "na strzał" też nie wezmę lampek! będzie mi lżej 

[Daniel]

Już nie mówiąc o motywującym zaplanowaniu trasy do punktu i powrocie po własnych śladach ;]

[Janus]

Oj, czepiacie się. Przecież dokładnie opisał krajobraz:

koło Sycowa zaczął się lasek z górkami

Zaraz po Ostrzeszowie lasek z górkami

Trudno się dziwić, że wracał tą samą drogą, skoro ma ona takie wyjątkowe walory krajobrazowe.

A tak na serio to... to jest na serio?

[skolioza]

Już nie mówiąc o motywującym zaplanowaniu trasy do punktu i powrocie po własnych śladach ;]

Daniel, je z tego tekstu wywnioskowałem że ten chłop non-stop klepie tą trasę, tylko tym razem po raz Iwszy wyszło mu bez jazdy na oparach w końcówce

[miki150]

Aleście loże szyderców założyli 

[Borafu]

Aleście loże szyderców założyli 

Widzisz ja całkiem serio uważam, że każdy może mieć zainteresowania jakie chce, o ile tylko innym nie szkodzi. No i to było tyle "na sucho", bo kiedy to czytałem to się nie mogłem powstrzymać od śmiechu.

I co na to poradzić?