Trudno mi uwierzyć (poza lotami enduro) w zajechanie niewadliwego supportu w kilkaset kilometrów.
Cytat: furman w 5 Mar 2025, 13:43Mnie się wydaje, że cały czas robią kwadraty.Ano robią. W singlu na miasto mam. I chyba też mam za twardą nogę albo raczej łożyska za miękkie w tych suportach. Po 5 kkm łożyska postukują przy pedałowaniu bo takie luźne się robią. 10 kkm przejechane i trzeci suport wymieniam. Także...
Mnie się wydaje, że cały czas robią kwadraty.
Cytat: MaciekK w 5 Mar 2025, 15:15Trudno mi uwierzyć (poza lotami enduro) w zajechanie niewadliwego supportu w kilkaset kilometrów.Ja w miejskim rowerze ostatnio zajechałem trzy (!) suporty BB-RS500 po pojedynczych tysiącach kilometrów. Wcześniej wystarczały mi na kilkanaście tysięcy (mniej więcej od wiosny do wiosny).
No i tak trzeba działać. Na samym końcu to dla Mateusza urlop i fajnie, że sobie go nie zepsuł jakimś epickim wycofem czy czymś podobnym. Pchamy dalej
Cytat: MaciekK w 5 Mar 2025, 15:15Trudno mi uwierzyć (poza lotami enduro) w zajechanie niewadliwego supportu w kilkaset kilometrów.Ja w miejskim rowerze ostatnio zajechałem trzy (!) suporty BB-RS500 po pojedynczych tysiącach kilometrów. Wcześniej wystarczały mi na kilkanaście tysięcy (mniej więcej od wiosny do wiosny). Albo kupiłem jakieś podróby, albo Shimano obniżyło jakość. Poirytowany założyłem Lingmai z Aliexpresu. Zobaczymy jakie będzie porównanie. Korba obraca się o wiele lżej, ale to może być efekt gorszego uszczelnienia.
Myślę, że Mateusz jest gotowy na spanie w namiocie przy tym wietrze, inaczej by tam nie jechał. A jak jest przygotowany to nie ma większej satysfakcji od zmierzenia się z wyzwaniem
No i przetrwał burzę. Były przygody z rozkładaniem namiotu, który mało nie odfrunął. Pewnie więcej tu napisze jak wróci.