Autor Wątek: Delikatne trzaski - mostek, ekspander - Cannondale  (Przeczytany 1378 razy)

Offline Mężczyzna michal.je

  • Wiadomości: 128
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 24.10.2024
Słuchajcie jestem bezsilny...

Cały czas słychać delikatne trzaski z okolicy mostka kierownicy.

Pacjent: Cannondale Topstone Carbon

Ustaliłem już, że to NIE są te 4 śruby co trzymają kierownicę.
Ustaliłem już, że to NIE są te 2 śruby co trzymają rurę widelca.
Ustaliłem już, że to NIE jest styk pomiędzy rurą widelca, a mostkiem, oraz styk pomiędzy kierownicą a mostkiem.

Przyczyna prawdopodobnie jest w ekspanderze (koszyku), (wiele nazw to ma widzę) który jest w rurze widelca. Tutaj rura jest carbonowa, a koszyczek jest niby prawidłowy, do rury carbonowej, jednak lekko inny niż standardowe. Cannondale dał coś takiego:
https://www.tradeinn.com/bikeinn/pl/fsa-plug-carbon-fork-1-1-8-inches-ekspander-sterow-rowerowych/136071987/p?id_producte=3132449&country=pl&gclsrc=aw.ds&gad_source=1, ale pod swoją marką.
W tym modelu ten wierzchni kapsel ma rozmiar imbusa 6, a koszyczek ma śrubę rozm. 5. Wg instrukcji cannondale, trzeba to wszystko skręcić na długość rozstawu śrub z mostka, włożyć w rurę widelca, zablokować koszyczek imbusem 6, a potem dokręcić kapsel rozm 5. Dokręcam dwie śruby mocujące mostek i super.
Wszystko działa, nie ma luzów, kiera obraca się super.

Jednak, ZAWSZE, bo już chyba nasty raz po kilkunastu, max 30km, słychać lekkie trzaski. Operacja wg instrukcji cannondale powyżej pomaga na chwilę i znowu...

Powoli się poddaję, myślałem, żeby wymienić ten koszyczek na coś takiego:
https://sklep.token-polska.pl/tk299-expander-p-388.html
Jest dłuższy (50mm), do tego ma większą powierzchnię styku... Sam już nie wiem, a dźwięków z roweru po prostu nie znoszę... Macie jakieś pomysły??

Kiedyś już miałem podobny problem w Kellys Soot, jednak tam ewidentnie była gwiazdka do rur aluminiowych zamiast koszyczek do carbonu. A tu niby powinno być wszystko ok...


Offline Mężczyzna Janekcichy

  • Wiadomości: 52
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 19.01.2021
A jesteś pewien, że te trzaski od ekspandera? W mojej meridzie przyczyną trzasków było górne łożysko a chyba raczej spatrzony/rozkalibrowany pierścień rozporowy, który je dociska od góry. A spróbuj gdzieś pożyczyć inny ekspander na próbę, celem ustalenia, czy to akurat on trzeszczy.   

Offline Mężczyzna michal.je

  • Wiadomości: 128
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 24.10.2024
A jesteś pewien, że te trzaski od ekspandera? W mojej meridzie przyczyną trzasków było górne łożysko a chyba raczej spatrzony/rozkalibrowany pierścień rozporowy, który je dociska od góry. A spróbuj gdzieś pożyczyć inny ekspander na próbę, celem ustalenia, czy to akurat on trzeszczy.

Pewny to ja nigdy, niczego nie jestem...

Pożyczyć nie bardzo mam jak. Zamówiłem tego Tokena, najwyżej stracę 100... Pierścień rozporowy u mnie jest plastikowy, przerwany, w sensie niepełne kółko. Jeśli wiesz, o co mi chodzi. Jak wkładam je pomiędzy łożysko a rurę to wydaję się wszystko sztywno siedzieć. Jednak tam, nie za bardzo mam co zmieniać.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Spróbuj uzyć taśmy izolacyjnej jeżeli jest tyle luzu, żeby się zmieściła choć jedna wartwa :) Mi to rozwiazało problem wytartego na końcach klina pod sztycę siodła. Miałem już kupować nowy zestaw sztyca + klin, bo miałem dwa mikro trzaski na każde ugięcie sztycy, ale dałem szansę tasmie i rok już się cieszę z sukcesu.

Offline Mężczyzna michal.je

  • Wiadomości: 128
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 24.10.2024
Spróbuj uzyć taśmy izolacyjnej jeżeli jest tyle luzu, żeby się zmieściła choć jedna wartwa :) Mi to rozwiazało problem wytartego na końcach klina pod sztycę siodła. Miałem już kupować nowy zestaw sztyca + klin, bo miałem dwa mikro trzaski na każde ugięcie sztycy, ale dałem szansę tasmie i rok już się cieszę z sukcesu.

Nie wejdzie. Tam wszystko wchodzi praktycznie idealnie.

Przyszedł Token... Szok i niedowierzanie. Ten wierzchni kapsel rozm. 6 praktycznie bez siły się przekręcił, przy odkręcaniu... Trzeba było rozłożyć górę i dół. I zrobiło się kółeczko z imbusa... Jak Token to taka "jakość" to ja dziękuję...


Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
No to słabo. Po jakim przebiegu Ci się to stało?

Offline Mężczyzna michal.je

  • Wiadomości: 128
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 24.10.2024
No to słabo. Po jakim przebiegu Ci się to stało?

Tylko co się stało? Trzaski? Od początku były jakieś, wszystkie wyeliminowałem, zostały tylko te w kierownicy.

A zjechany kapsel? To w nowym ekspanderze, który dzisiaj przyszedł...

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Tylko co się stało? Trzaski? Od początku były jakieś, wszystkie wyeliminowałem, zostały tylko te w kierownicy.

Masz trzaski od nowości? Ja bym pierwszego dnia zwrócił do salonu w którym kupiłem, no chyba, że w necie kupiłeś. Mi siodło zaczęło pykać po ponad 40k km.

Offline Mężczyzna michal.je

  • Wiadomości: 128
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 24.10.2024
Tylko co się stało? Trzaski? Od początku były jakieś, wszystkie wyeliminowałem, zostały tylko te w kierownicy.

Masz trzaski od nowości? Ja bym pierwszego dnia zwrócił do salonu w którym kupiłem, no chyba, że w necie kupiłeś. Mi siodło zaczęło pykać po ponad 40k km.

W necie kupiony, byłem oczywiście w Sprincie, który zajmuje się Cannondale jako jedyny w Białymstoku. Nic nie poradzą na coś, co po "regulacji" ustępuje i pojawia się znowu... Mogą odesłać rower - cała procedura nawet do 8 miesięcy...

Ja ogólnie mam styczność co chwila z jakimś nowym rowerem (niekoniecznie moim), różne trzaski praktycznie pojawiają się w każdym (carbonowym szczególnie) w różnych miejscach, więc tym bardziej nie dziwiły mnie w moim. Jednak zawsze są do zlokalizowania i wyeliminowania. A ten jest upierdliwy na tyle, że nie wiem jak sobie z nim poradzić...

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

Skoro nijak,
dźwiękoszczelne zatyczki do uszu?
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna michal.je

  • Wiadomości: 128
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 24.10.2024

Skoro nijak,
dźwiękoszczelne zatyczki do uszu?

To w aucie jak się nie ma V8 to można tylko głośniej radio  ;)

Pojechałem jeszcze raz do Sprintu, nacudowaliśmy z kierownikiem serwisu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pojeżdżę i napiszę co pomogło (lub nie).

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1595
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
A nie nasypało Ci się tam trochę piasku/pyłu? Może rozłóż i umyj.

Offline Mężczyzna lary

  • Wiadomości: 143
  • Miasto: polska
  • Na forum od: 05.06.2013
a nie możesz tego koszyka i kapsla wykręcić zupełnie/wyjąć z roweru i wtedy udać się na jazdę próbną aby na 100% wykluczyć trzaski z innych okolic roweru? zakładam że to klasyczna konstrukcja gdzie kapslem kasujesz luz a mostek jest przykręcony do rury sterowej 2 śrubami.

Offline Mężczyzna michal.je

  • Wiadomości: 128
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 24.10.2024
A nie nasypało Ci się tam trochę piasku/pyłu? Może rozłóż i umyj.

To zrobiłem na samym początku, robiłem ponownie co kilka prób dla pewności.

a nie możesz tego koszyka i kapsla wykręcić zupełnie/wyjąć z roweru i wtedy udać się na jazdę próbną aby na 100% wykluczyć trzaski z innych okolic roweru? zakładam że to klasyczna konstrukcja gdzie kapslem kasujesz luz a mostek jest przykręcony do rury sterowej 2 śrubami.

Nie bardzo to sobie wyobrażam, żeby przy nie do końca skręconym mostku z luzem jeździć... Albo nie rozumiem...

Ogólnie wczoraj mocną akcję żeśmy wykonali w Sprincie na tym mostku i zobaczymy jak pojeżdżę.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Od spraw beznadziejnych jest przecież nieKamil.
Wspominałeś wprawdzie, w Sprincie, serwisie, już byłeś, przecież to nie to samo.
- Podjedź starym Volvo, ws. z pewnością ruszy Niebo i Ziemię.

Cannondale poważnie brałem pod uwagę.
Zniechęciło mnie obczepianie ram miksami grup, grupami starymi, niskimi, czort wie czym.
Pomimo tego, to coś w sobie, sądzę, mają.

No i jeszcze...
Właściwie szkoda by było, usterkę wczoraj usunęliście.
By oznaczało, właśnie skończyła się przygoda.
Także ten, by nie zapeszyć, ... "trzymam kciuki!".
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum