Orłowski (ramy)

[Mateusz]

Witam, czy ktoś z Was ma doświadczenia z ramami Orłowskiego? Macie jakiś innym namiar do niego niż telefon? Zastanawiam się nad tym czy Kupić Surly LHT (nie wiem jaki rozmiar) czy zrobić ramę na wymiar w Polsce.

[pajak]

Mam takową, na rowerze "trochę" przejechałem, więc i doświadczenia jakieś tam mam
Sam rama pod "ścigacza" wyszła całkiem nieźle pod względem geometrii, ale zapomniałem o oczkach na bagażniki/błotniki i o prowadzeniu linki do hamulca z po prawej stronie rury (zrobił jakieś oczka na górze rury do prowadzenia linki w pancerzu..)
Piwotów do V-breaków niestety też zabrakło (bo nie wiedziałem o co chodzi jak zapytał, takie to były lata..)

Jeżeli "nie wiesz jaki rozmiar", to lepiej kup sobie jakiegoś szrota (albo i dwa o różnych rozmiarach) i sprawdź wszystkie za i przeciw. Bez praktyki możesz nie zrozumieć "celu" pytań zadawanych przez niego (i mieć koszmarka za ponad 1000).

Z fajnych rzeczy do zrobienia u Orłowskiego to soft-tail (są jakieś surly z tym rozwiązaniem?)

ps. Shiver który miał pójść do tego właśnie ściga.. poszedł sobie z innym rowerem Ale się najeździłem..

[Waxmund]

co tj soft-tail ?

[pajak]

A tak sprytnie powyginany tylny widelec. "Za darmo" masz amortyzację 3-5 cm! Podobno nie daje bujania jak dumper.

Kto będzie na Harpaganie może porozmawiać z Bartkiem (budowniczym), on ma doświadczenie z softailową ramą Orłowskiego

Szczególnie popularne w motocyklach (wszystkie american chopper bez amortyzatora z tyłu toto mają), w rowerach na razie bardzo "elitarne", np ramka za 3k$



Trochę widać ukształtowanie (ciężko znaleźć jaką lepsza fotkę)

[skolioza]

chodzi chyba nie o samo wyeliminowanie dampera, a o wyeliminowanie osi obrotu? przynajmniej tak mi się wydawało - przykładem może być wtedy Cannon Scalpel

z tym, że tutaj wykorzystuje się nie samo gięcie rur jak w Mootsie, a odpowiednie ułożenie włókien karbonu (tak by "rurka" miała możliwość ugięcia w pionie, ale była sztywna bocznie) Podobnie z resztą w połowie lat 90 Scott skonstruował Endorphina, tyle że tam wykorzystano tylko pracę materiału, bez elementu tłumiącego

[Waxmund]

samo gięcie rur jak w Mootsie

 :shock:
tak się właśnie przyglądałem temu mootsowi, gdzie są zawiasy.....

[transatlantyk]

Takie powyginania jak przedstawił pająk są w moim AUTHORZE, a nic nie kosztowało takiej kupy dolców

[skolioza]

Gięcia gięciami, ale czy aby Moots nie jest z Ti, słynącego z rewelacyjnego tłumienia? alu prędzej Ci pęknie Marku niż będzie się wte i wewte uginać

[EASYRIDER77]

witaj

ja taki znalazłem kontakt do Pana Orłowskiego ale go nie sprawdzałem. uprzedzam.
.tel. do Orłowskiego 091 3826301 lub mail orlowski@noi.pl
 
(0-91) 439-53-77
i słyszałem pochlebne opinie na temat jego ram.
Ja akurat spawałem na wymiar u Pana Kondeja z TOrunia,
i jestem zadowolony z tej ramy. Podpasował mi dobrze.
Możesz zobaczyć w galerii gdzie jest mój rower.
Do niego kontakt znajdziesz na stronie biobike.pl bo tak się nazywa jego firma.
Uprzedzam, że trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Ale najpierw bardzo dokładnie określ swoje potrzeby.
pozdrawiam

[miki150]

A bagaznik wchodzi na taki softtail?

[Włod]

rama od Orłowskiego do turystycznych zastosowań to wydatek 2500plnów bez widelca, tak mi napisałw mailu. widelec za jakies 300pln.
Dziekujemy!

[chesteroni]

Mi napisał 2500-2800, również podziękowałem :-(
Rychtarski wstępnie wycenił to na ok. ~1500-1800
Kondej na ~1300

Konkurencją dla panów R i K jest rama Surly Long Haul Trucker - właściwie idealna do turystyki, cena to ok. 1600zł (trzeba sprowadzać).

[Marek4500]

A mi przyszło do głowy, że zamawiając u Panów Orłowskiego, Rychtarskiego i Kondeja można by pokusić się o zamówienie ramy i widelca ze wspawanymi bagażnikami. Byłyby z rurek cr-mo, kształt na zamówienie i o ile ceny nie podniosło by to jakoś znacząco to mogło by to mieć sens. Sądzę, że byłoby to przynajmniej równie dobre (jeśli nie lepsze) jak dokręcane Tubusy. Hmm, "lepsze niż tubus" to oksymoron?

Może warto było by też spytać o cenę całkowitego-wewnętrznego prowadzenia linek :-)

[Borafu]

można by pokusić się o zamówienie ramy i widelca ze wspawanymi bagażnikami. Byłyby z rurek cr-mo, kształt na zamówienie i o ile ceny nie podniosło by to jakoś znacząco to mogło by to mieć sens.

Jaki?

Bo na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że zyski nie powalają, za to mamy niewymienny, nieodłączalny na czas podróży, relatywnie delikatny element, którego uszkodzenie oznacza w tym wypadku uszkodzenie całej ramy
Jak nam się uszkodzi bagażnik to będzie trzeba odwalać spawanie cr-mo, zamiast odkręcenia 4 śrubek.

[pajak]

Jaki?
[...]
Jak nam się uszkodzi bagażnik to będzie trzeba odwalać spawanie cr-mo, zamiast odkręcenia 4 śrubek.

Raczej uszkodzenia bagażnika bym się nie obawiał, tylko uszkodzenia np. widelca. Mimo wszystko jest to jedna z najczęstszych "poważnych" awarii. Znacznie łatwiej jest przykręcić low-ridera do dowolnego widelca niż na dowolny widelec założyć sakwy..

Kolejną sprawą jest fakt, że bagażnik zazwyczaj opiera się na hakach (blacha 3-5mm!), jak spawany to mógłby stanowić integralną część ramy (wygląd koszmarny..) albo być dospawanym do rurek (ot.. 0.4mm-1.5mm..)

A kolejną sprawą jest możliwość wymiany bagażnika: ja osobiście często zmieniam pomiędzy wersją "zwykłą" trekingową a przedłużoną (baaardzo) pod fotelik.

Może warto było by też spytać o cenę całkowitego-wewnętrznego prowadzenia linek :-)

Mogłoby być ciekawe, ale bardzo trudne w realizacji. Czytaj: cena z kosmosu