No na pewno lepiej jest mieć wyprostowaną nogę niż cały czas zgiętą w kolanie Jak jest ustawione prawidłowo, to po co obniżać? Poza tym co może drętwieć, dłonie? Z jakiegoś zwykłego roweru na niedzielne przejażdżki nie zrobisz szosy, poza tym, nawet na szosówce nie odczuwam drętwienia dłoni, chyba, ze jadę po polbruku przez 30 minut Siodło ustawione tak, żeby kolana nie bolały, jak to nie działa, to trzeba kombinować z kierownicą/mostkiem, a nie obniżać siodło, teraz się już nie wykręcaj, napisałeś, że obniżyć, a nie odpowiednio ustawić
Tak się prawidłowo ustawia pozycję - najpierw sprawy napędowe (wysokość siodła, przód-tył itd.), a dopiero później kwestie wygody. Problemy z kolanem są dużo groźniejsze niż problemy z niewygodą siedzenia czy drętwieniem.
Cytat: Borafu w 8 Maj 2012, 11:17Ja walczyłem z niedowładem lewej dłoni przez kilka miesięcy i nie były to jakieś moje fanaberie, bo problem ładnie się pokazał na badaniu przewodnictwa nerwowego, a ja nie byłem w stanie lewą ręką otworzyć zamka w drzwiach kluczem.Niestety drętwiejące ręce to duży problem, w tym roku strasznie się z tym bujam, ciągle mi drętwieją dwa palce lewej dłoni i bardzo trudno to wyeliminować, generalna zasada jest taka, żeby podwyższać mostek i dawać go bliżej siodła.
Ja walczyłem z niedowładem lewej dłoni przez kilka miesięcy i nie były to jakieś moje fanaberie, bo problem ładnie się pokazał na badaniu przewodnictwa nerwowego, a ja nie byłem w stanie lewą ręką otworzyć zamka w drzwiach kluczem.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Borafu - masz dużo słabszą tą lewą rękę i to wskutek roweru?
drętwienie rąk może być powodowane uciskiem nerwu w okolicy pachwiny