Witam

[Mike]

Mam na imię Michał, mieszkam w podwarszawskim Piastowie. Na rowerze jeżdżę praktycznie od zawsze, do tej pory były to jednodniowe wypady po Mazowszu. W czerwcu 2011 planuje objechać cała Polskę wzdłuż granic, a w lipcu pojechać do Czarnobyla. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów

[Robert]

cześć
Do Czarnobyla? po strefie zamkniętej też chcesz zrobić wycieczkę?

[Barteusz]

Witaj na forum Mike .
Po spełnieniu odpowiednich formalności można przecież wejść do strefy zamkniętej.
Sam myślałem wcześniej o takiej "wycieczce", choć nie rowerem .

[Mike]

cześć
Do Czarnobyla? po strefie zamkniętej też chcesz zrobić wycieczkę?

Chciałbym, ale czy się uda to trudno powiedzieć. Gdzieś wyczytałem, że wjazd do strefy zamkniętej kosztuje 200$, a przy 5 osobach kwota spada do 70$ na osobę.

[Robert]

Barteusz, po spełnieniu jakich formalności? Łapówki?
ponoć w Kijowie jest biuro organizujące wycieczki do Prypeci

[Barteusz]

Nie mówię o łapówkach, choć w ten sposób pewnie też by się dało .
Jakie formalności? Wjazd poprzez zorganizowaną wycieczkę, opłata za tą wycieczkę, minięcie checkpointów (sprawdzanie dokumentów, etc). Wg mnie to są te formalności .
Nawet w Polsce jest biuro organizujące takie wycieczki:
http://bispol.com/czarnobyl-tour/
Koszt z Krakowa 650zł.

[usulovski]

Witaj Mike,


jeśli dotrzesz do Czarnobyla to być może w przyszłości sporo zaoszczędzisz na bateriach do wszelkich lampek

[transatlantyk]

Ludzie, litości, po co Wam ten Czarnobyl?
Może to trochę nietypowe powitanie dla Mikego, ale nie rozumiem po co się tam pchać.
Witaj na forum Mike i życzę mnóstwa pięknych i dalekich wypraw. Jak najdalszych od Czarnobyla

[cinek]

Czarnobyl kusi bo jest.
Fotki Magdy (mdudek):
http://picasaweb.google.com/moja.galeryja/Czarnobyl2052010#

ps. Witaj na forum.

[Robert]

WOW! Magda była w Czarnobylu?!
skromni Ci nasi forumowicze, nic się nie chwalą, a np. Hose Morales był w Chinach!
http://picasaweb.google.com/moraleshose/ChinyFotoDlaWytrwalychKomplet#

[yoshko]

Bez roweru się nie liczy...

[magdad]

Dokładnie tak jak yoshko napisał, bez roweru to się nie chwalę . Witaj Mike, co do Czarnobyla na rowerze to może być problem. Bo tam jeździsz busem z przewodnikiem i chodzisz tam gdzie on Ci pozwala.

[Mike]

Dzięki za podpowiedzi, mimo to spróbuję się tam dostać, jak się nie uda to zobaczę przynajmniej kawałek Ukrainy, na której nigdy nie byłem

[hindiana]

planujac wyprawe na Ukraine bardzo sie staralam (sumdetective byl nieco odmiennego zdania), zeby nawet nie zblizyc sie na mapie do Czarnobyla - i dobrze, bo po zdjeciach widze, ze niezla tam panuje deprecha...

[Robert]

nawet nie zblizyc sie na mapie do Czarnobyla - i dobrze, bo po zdjeciach widze, ze niezla tam panuje deprecha

dlaczego?! przecież teraz tam przyroda się tak wspaniale rozwija! Białorusini nawet park narodowy tam zrobili!  :mrgreen: