Autor Wątek: Kellys Magic warto czy nie warto??  (Przeczytany 1461 razy)

Offline pindol

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 22.06.2010
Kellys Magic warto czy nie warto??
« 15 Lis 2010, 20:56 »
http://allegro.pl/rower-kellys-magic-wysylka-gratis-promocja-i1308008755.html
Co powiecie o tym rowerku?zamierzam gostka kupić. Według mnie osprzęt jest dobry, a waszym zdaniem? Słyszalem ze w Kellysach szwankują koła?!
Na co dzień jeżdżę ulicami, troche w terenie no i oczywiscie z sakwami. :o
Mile widziane porady

Offline Pawel90

  • Wiadomości: 103
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 05.01.2009
    • http://rasiu.bikestats.pl
Kellys Magic warto czy nie warto??
« 15 Lis 2010, 21:14 »
Kilka lat temu jak rozglądałem się za rowerem to słyszałem, że ramy kellys`a lubią pękać. Nie wydaje mi się żeby się jakoś specjalnie wyróżniały pod tym względem wśród innych, jednak wolałem kupić authora i nie sprawdzać tej informacji, która (domyślam się) dotyczyła mocno odchudzonych ram Kellys
Co do roweru zaprezentowanego przez Ciebie - wydaje się ciekawy, a i cena korzystna. Koła zawsze można wymienić :)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Kellys Magic warto czy nie warto??
« 15 Lis 2010, 22:42 »
Wygląda nieźle poza ramą i obręczami (czyli dwiema najważniejszymi częściami :P ), o których ciężko będzie cokolwiek powiedzieć, chyba że ktoś akurat takich używał. Jak nikogo takiego nie znajdziesz, to masz małą loterię ;)

Osobiście za te pieniądze bym się w Kellysa już nie bawił. On wabi dobrym osprzętem i niską ceną, ale przecież coś musi nie dorastać do poziomu, cudów nie ma. Tym czymś są najprawdopodobniej właśnie obręcze i rama.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline pindol

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 22.06.2010
Kellys Magic warto czy nie warto??
« 15 Lis 2010, 23:17 »
Hmm...jeszcze rama;/ Ja słyszałem wiele dobrych opinii o kellysach, od znajomych po rodzinę wiec się raczej na niego skusze. A znacie jakieś okazy warte uwagi? Nad authorem tez się zastanawiałem, na 1 komunie swietą dostałem pamiętam, ale odrazu flaka złapałem:P

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Kellys Magic warto czy nie warto??
« 16 Lis 2010, 11:06 »
Rower jak rower. Moim zdaniem w tej klasie cenowej różnica w napisie na ramie jest tylko optyczna. Co z tego że Kellys? A np Scott to będzie lepszy za tą cenę?

Fama o pękających ramach Kellysa krąży od kilku lat w internecie. Nawet co jakiś czas pojawiają się fotki, kilka razy już widziałem 2 albo 3 powtarzające się zdjęcia. Wylajtowane ramy do ścigania pękają i nie jest to nic niezwykłego. To, że zdarza się to Kellysom jest uzasadnione nawet statystycznie. Kto jeździł maratony to pewnie zauważył jaki odsetek startujących jeździł na Kellsysach. Tych Sabotagów i Mobsterów to było na pęczki. Jeśli w peletonie jest np 10 Kellysów, 5 Authorów, 2 Scotty i 1 Specialized to chyba nie dziwne, że najczęściej pęka Kellys.

To mówi były właściciel Sabotage. Przejechane na nim kilkadziesiąt maratonów MTB, od tych lajtowych jak np. Otwock czy Nieporęt bo te stojące półkę wyżej jak np. Kościelisko, Karpacz, Istebna, Krynica. Jeździła ta rama 6 lat pode mną, a tego roku została sprzedana na allegro i nowy właściciel nadal ją sobie chwali.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum