Raczej kupić nowy rower. Nie mam nic do rockriderów ale full w tej cenie to raczej nie powala nowinkami technicznymi, za to pewnie powala wagą. Kłopot z zakładaniem sakw. Przyczepka - sam nie wiem. Nie jeździłem, a ludzie jeżdżą i chwalą. Ja bym jednak nigdy w to nie wszedł. Traktuję ją jako kolejny zbędny balast.
Kup lepiej jakiś używany, wyjdzie troche drożej niż przyczepka.
Generalnie jest wiele możliwości. Trzeba najpierw określić czego oczekujesz od roweru u, jaki styl jazdy uprawiasz. Może trekking Ci potrzebny przystosowany pod sakwy. Może rasowy góral do jazdy po bezdrożach. Zima idzie, masz sporo czasu na przemyślenia
to tak jak wsadzanie do malucha silnika z porsche
LordRuthven, chyba musisz pomyśleć strategicznie (albo wywróżyć) i zdecydować po jakim terenie będziesz jeździł w czasie tej jak i kolejnych wypraw