Autor Wątek: Kupić nowy rower czy przyczepkę?  (Przeczytany 6896 razy)

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 12:19 »
Ja bym brał wersję dry, w zupełności wystarczą Ci i masz prawie 100% pewności, że nie przemokną nawet podczas ulewy.


EDIT: zostałem wyprzedzony :P

Offline LordRuthven

  • Wiadomości: 181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 12.01.2010
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 12:21 »
Pięknie. Może oszczędności wyjdzie tyle, że sprawię sobie jakiś bardziej sensowy rower :)

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 12:22 »
Cytuj
i masz prawie 100% pewności, że nie przemokną nawet podczas ulewy.

Nie, nie "prawie" ale całe 100% :D
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 12:25 »
Może za mało zrolować i wodę będzie ochlapywać od dołu i troszkę zmoczy..;)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 12:31 »
Używam i to intensywnie sakw Crosso Clasic i bardzo sobie je chwalę. Bagażnik ich produkcji mam tylko z przodu, ale przez dwa sezony złego słowa nie dało się na niego powiedzieć.
Co do oporu aerodynamicznego sakw przednich, to on może być znaczny, bo sakwy te są wybitnie nieopływowe,ale istotnego znaczenia nabiera to przy prędkościach 20 i więcej kilometrów na godzinę. Na wyprawach aż tak szybko raczej się nie jeździ. A na zjazdach grawitacja pomaga na tyle, że i tak bywa za szybko. :D


Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 13:07 »
Pisałem to już kiedyś, ale nawet we dwie osoby można jeździć z tylko jedną parą sakw. I wcale nie mam tu na myśli wypraw z pełną kartą kredytową i spaniem po hotelach. My z Justyną mamy na koncie dwa takie wyjazdy (z jedną parą sakw) i nikt nie narzekał. Kwestia odpowiedniej redukcji ilości bagażu.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10706
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 13:24 »
Cytat: "LordRuthven"
Cytat: "rafalb"
A możesz w przybliżeniu powiedzieć co kupujesz? Może tak naprawdę nie potrzebujesz tego wszystkiego? Wrzuć no jakąś listę.


No więc:
1. Rower (jak wynika z powyższych postów)
2. Bagażnik tylny (rozpatruję Crosso oraz Ortlieb)
3. Bagażnik przedni  (jak wyżej)
4. Sakwy tylne i przednie (jak wyżej)
Możesz jeszcze wziąć pod uwagę sakwy MSX. Wydają się porządne i cenowo też nieźle.
Sam nie mam sakw MSX (kiedy pojawiły się na rynku miałem już Crosso), natomiast mam torbę na kierownicę MSX i jestem zadowolony z jakości wykonania.
Pełną ofertę MSX ma szumgum

Offline LordRuthven

  • Wiadomości: 181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 12.01.2010
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 13:31 »
Cytat: "Borafu"
Możesz jeszcze wziąć pod uwagę sakwy MSX. Wydają się porządne i cenowo też nieźle.
Sam nie mam sakw MSX (kiedy pojawiły się na rynku miałem już Crosso), natomiast mam torbę na kierownicę MSX i jestem zadowolony z jakości wykonania.
Pełną ofertę MSX ma szumgum


Patrzyłem na nie, ale szczerze mówiąc pomijałem ze względu na popularność Crosso i Ortlieba.
Cena jest całkiem ok, wyglądają dość kosmicznie, jakby były utwardzone. Wpiszę je na listę.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 14:58 »
na palnik300zł? to albo kup taki za ok. 100zł, albo kup bagażnik i sakwy crosso, a za zaoszczędzony pieniądze kup Primusa/MSX na benzynę (na przyszłość)

Offline LordRuthven

  • Wiadomości: 181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 12.01.2010
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 15:13 »
Cytat: "vagabond"
na palnik300zł? to albo kup taki za ok. 100zł, albo kup bagażnik i sakwy crosso, a za zaoszczędzony pieniądze kup Primusa/MSX na benzynę (na przyszłość)


A czy benzynowe nie są bardziej "wymagające"?

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 15:27 »
Cytat: "LordRuthven"
A czy benzynowe nie są bardziej "wymagające"?

nie wiem  :lol:
ja sobie kupiłbym palnik benzynowy, bo czasami jedzie się na dłużej w rejon gdzie nie można dokupić kartuszy, więc trzeba brać zapas. To zajmuje sporo miejsca, a ja nie przywiązuje uwagi do wagi, tylko do gabarytu. A butle z benzyną można wozić w koszyku na bidon

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 16:03 »
Cytat: "Michał Wolff"
Wy zabierając dziecko - już jesteście bardzo dalecy od dwóch sakw na dwie osoby, Paweł dalej sobie daje radę ze stosunkowo niewielkim bagażem.

Michał, jeżeli chcesz czynić jakiekolwiek porównania wypraw naszej rodzinki do wypraw rodziny Pontków, to chyba właśnie najbliżej nam do siebie pod względem ilości bagażu. Oni w Albanii mieli 5 sakw na 4 osoby, my wozimy 4 sakwy na 3 osoby. Dla osoby, która zastanawia się nad koniecznością zabierania 4 sakw w pojedynkę to chyba dość istotne informacje.

Jak zapewne wiesz, owe 60 kg wagi obejmowało wagę naszej starej przyczepki - 17 kg i wagę Natalki - 15 kg. W tym roku, z całym tym "wielkim" bagażem, łącznie z rowerami i nową przyczepką, zmieściliśmy się w podstawowy limit bagażu lotniczego - to chyba nieźle, co?  :)
Cytat: "Michał Wolff"
Paweł Pontek zabierając dwoje dzieci (sporo młodszych od Twojej córki)

Chyba jednak starszych, a na pewno jeden z dwóch chłopców. Tylko jakie to ma znaczenie, chyba żadnego. Nie widzę istotnej zależności między wiekiem dziecka, a ilością bagażu. To nie od wieku zależy  :)

Offline LordRuthven

  • Wiadomości: 181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 12.01.2010
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 16:07 »
Cytat: "Remigiusz"
Dla osoby, która zastanawia się nad koniecznością zabierania 4 sakw w pojedynkę to chyba dość istotne informacje.


Szalenie istotne biorąc pod uwagę moją ogólną niewiedzę.

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 19:18 »
Trochę off topic, ale.. Zużycie 50l sakwy przy dziecku ok 2lata
- ciepły kombinezon, pelerynka, kalosze itp odzież 30%
- pieluszki 30%
- śpiwór dla dziecka 20%
- kocyki 20%
- cywilne ubranka 10%.
- ukochany misiu 10%
- ciasteczka, cukierki i inne zupełnie niezalecane produkty 10%.

Mamusia najczęściej ma swój rower (gwoli specjalnej żywności). Reszta to normalne żarełko turystyczne. Kosmetyki i tak zazwyczaj się ma (mokre chusteczki, krem do nieopalania, coś natłuszczającego, mydło w płynie).
Okazuje się że jadąc samemu z córką muszę zapakować 4 sakwy, inaczej się nie mieściłem. Z wielką radością "odstawiliśmy" pieluszki.

W pojedynkę cztery sakwy.. To faktycznie tylko dla stabilności roweru czy wygody (wszystko dostępne od razu), tył mocno pustawy. Jak ma się kupę kasy, to można tak robić: dwa komplety sakw przednich i komplet wyprawowych. Ale LordRuthven'a to chyba "tak trochę" nie dotyczy (a i domyślam się, że z dziećmi to też za szybko nie będzie jeździł)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline niunias

  • Wiadomości: 60
  • Miasto: Zabierzów/Kraków
  • Na forum od: 24.10.2010
Kupić nowy rower czy przyczepkę?
« 18 Lis 2010, 21:44 »
Z tanich rozwiązań można by spróbować kupić górny bagażnik na przód. Np. taki jak ten
http://allegro.pl/bagaznik-rower-przedni-tylni-i-komplet-swiss-army-i1316834764.html

Waży 1,1 kg, jest zrobiony ze stali, kilka kiligramów powinien wytrzymać. Niestety nie ma żadnej regulacji i trzeba dobrze wymierzyć czy będzie pasował.

Na pewno zaletą takiego bagażnika jest to, że nie potrzeba do niego żadnej sakwy czy torby. Można przywiązać namiot, śpiwór, zależy od inwencji. Dla wodoszczelności wystarczy worek na śmieci, pokrowiec na plecak albo tani wór transportowy. Podniesiony środek ciężkości to minus. Ale to na pewno najtańszy sposób, żeby wziąć coś na przód i odciążyć tył.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum