Kominiarka na duże mrozy używacie?

[van]

http://fotoalbum-eu.s3.amazonaws.com/images1/200903/86040/395102/00000004.JPG

Tadaam. Ja mam taką kominiarkę. Kupiłem ją na allegro za 25 zł i mam ją już 4 lata. Jest świetna, przy -17 C nie było mi zimno. Odprowadza też powietrze i ma windstopera, więc sprawdza się idealnie. Zakładam ją poniżej 0 C.

[Gryf]

Używam starej kominiarki bawełnianej z wycięciem tylko na oczy, ale naciągam ją tak, żeby mieć odkryty nos i usta, bo wygodniej mi się oddycha i nie chcę wyglądać ja przestępca lub kosmita

[neuropathic]

kosmita kulfon ale najważniejsze, że pomaga.
Musiałem

[aard]

Neuropathic - świetna ta kominiarka - już mi się podoba i aż szkoda, że nie używam

[toosh]

Na motor albo haloween. Moim zdaniem to kicha - nie można oddychać ustami, bo nie ma otworu i ma nadruk, który blokuje odprowadzanie wilgoci, a windstopper to chyba podstawa w kominiarce na zimę.

[Waxmund]

http://fotoalbum-eu.s3.amazonaws.com/images1/200903/86040/395102/00000004.JPG

Tadaam. Ja mam taką kominiarkę. Kupiłem ją na allegro za 25 zł i mam ją już 4 lata. Jest świetna, przy -17 C nie było mi zimno. Odprowadza też powietrze i ma windstopera, więc sprawdza się idealnie. Zakładam ją poniżej 0 C.

mam coś w tym stylu... też z windstopperem, zimno w tym mi nie było przy -15 na 3 godzinnej wycieczce rowerem... ba! było za gorąco i nie dało się w tym oddychać :/

dlatego chce kupić coś z otworem na usta, co polecacie ?

http://allegro.pl/kominiarka-membrana-jony-srebra-antybakteryjna-i1327505860.html
http://allegro.pl/viking-kominiarka-narciarska-spandex-r-58-zima-i1329540237.html
http://allegro.pl/kominiarka-termoaktywna-brubeck-l-xl-wysylka-0-zl-i1335875405.html
http://allegro.pl/kominiarka-oczy-nieprzewiewna-jony-na-deske-m-i1341363867.html
http://allegro.pl/micropolarowa-oslona-twarzy-termoaktyw-maska-r-l-i1330908600.html
(ostatnia + czapka)

kominiarki chce używać też (przedewszystkim?) do biegania, więc zasys powietrza będzie duży lepiej chyba całkowicie odsłoniętą (jak ta pierwsza) niż z takimi dziurkami...

[vooy.maciej]

ja mam ta brubecka, fajna cieniutka, dobrze trzyma ciepło, używam jej w granicach 5 - -3, potem przydaje się jakaś czapa na czachę

szparki na usta trochę wilgotnieją

[pajak]

Viking na niezły mrozek (bo ma neoprnową maskę). Napis na nosie mogli sobie podarować
Brubeck, tak coby sobie mały wyczes zrobić przy niewielkim mrozie.

Na twoim miejscu poszukałbym jeszcze "otwartej twarzy" i do tego maskę (np. taką jak w wikingu). Do biegania "rozszerzysz" zakres przydatności.
Kominiarka będzie dobra pod kask, równie dobrze sprawdzi się zamiast szalika. Na duże zimno maska jest super (no.. nie musi być taki słonik jak ten niebieski: to już sprzęt wysokogórski chyba jest).

[kunu]

Ja śmigam w kominiarce Shimano. Była dość droga ale jakość wykonania i materiały super. Uszyta jest z jakiegoś Windstopera(nie tego oryginalnego od Gore ale oddycha super i nie przepuszcza wiatru). Jest bardzo elastyczna i świetnie dopasowuje się do głowy. Na ustach ma wszyty inny cieniutki materiał który w ogóle nie utrudnia oddychania, ja tam nie czuję różnicy przynajmniej a jeżdżę w niej codziennie do pracy. Daje komfort cieplny w naprawdę szerokich temperaturach. Od lekko powyżej zera do minus 20 spokojnie daje rade(w niższej temperaturze nie sprawdzałem). Można mieć naciągniętą na nos lub go odkryć.(ja odkrywam bo mi bryle parują). Ogólnie jedynym problemem każdej takiej konstrukcji będą parujące łokulary czy inne gogle. Neopren to wg. mnie przegięcie o ile ktoś nie jeździ na kole podbiegunowym. Te maski są na motocykle a nie na rower gdzie ruch człowieka ogrzewa. Próbowałem z neoprenową maską znajomego pojeździć to myślałem że się zapocę pod nią a jak się człek spoci wtedy dopiero można dostać w kość na mrozie.

[rafalb]

Odświeżę lekko, na zimę rower odstawiłem. Wziąłem się za bieganie i tu idealny jest po prostu buff. Jak za gorąco to go zsuwasz na szyję, jak za zimno naciągasz tylko na głowę, na nos...dowolność! :mrgreen:   Przy bieganiu windstoppera nie trzeba bo tak szybko się nie poruszasz jak na rowerze.  

[Robert]

ak za gorąco to go zsuwasz na szyję

buff jest w stanie osłonić całą szyje, czy się zsuwa na ramiona?

neuropathic, kupił kominiarkę i zniknął? We Wrocławiu też nie był?

[bix]

neuropathic, kupił kominiarkę i zniknął? We Wrocławiu też nie był?

Może wszedł w niej do sklepu i go zamknęli.

[rafalb]

Generalnie się zsuwa, na gołej szyi. Natomiast jeżeli masz coś z kołnierzem to ładnie osłoni całą szyję.

[DamianD]

Jeśli temperatura jest poniżej -5st.C to zakładam kominiarkę. Nie mam oporów przed jazdą na rowerze w zimie i na mrozie. Dzięki niej wolniej wychładza się organizm na mrozie i zawsze można dłużej pojeździć:)

[Oskar]

Odgrzewam kotleta.
Zastanawiam się nad kominiarką, na rower, nie do biegania. Sęk w tym, że przy oddychaniu, buzią i nosem, to taka zakryta zawilgotnieje i będzie dyskomfort? Chodzi mi szczególnie o kominiarkę na dłuższą jazdę w temp. do -10. Jakieś max 10 godz na dworzu. Tylko teoryzuje, bo nie miałem styczności, może lepiej odkrytą, jakąś lekką i ewentualnie w wypadku nagłej śnieżycy buffem się poratować na twarz?
A dalej, przy dłuższej jeździe na mrozie, lepiej żeby chyba nie była za ciepła, bo znowu wilgoć+wiatr i po paru godzinach nie będzie przyjemnie?