Autor Wątek: Jazda po śniegu...  (Przeczytany 18158 razy)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Jazda po śniegu...
« 25 Sty 2012, 22:22 »
Daje radę, choć lepsze są ochronne kremy do twarzy (mniej wody, więcej tłuszczu, czy co oni tam pakują).
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Jazda po śniegu...
« 25 Sty 2012, 22:25 »
Mam taki krem do opalania 50 da radę? :D

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Jazda po śniegu...
« 25 Sty 2012, 22:42 »
Ja używam zwykłej wazeliny i sobie chwalę.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Jazda po śniegu...
« 25 Sty 2012, 22:44 »
I całą twarz smarujesz wazeliną?

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Jazda po śniegu...
« 25 Sty 2012, 22:48 »
Wazelinę popieram. Głównie policzki, okolice ust, broda.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Jazda po śniegu...
« 25 Sty 2012, 22:59 »
Ja głównie nos i wargi, do tego powieki, szczególnie jak bez okularów jadę. Zarośnięty jestem, to reszty nie muszę :)

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Jazda po śniegu...
« 25 Sty 2012, 23:02 »
W jakiej temperaturze da rade jechać na dłuższy dystans bez kominiarki? :)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Jazda po śniegu...
« 25 Sty 2012, 23:33 »
Zależy od osoby. jeździłem przy -10 - -12 i zdecydowanie bez kominiarki. Za to obowiązkowe są podwójne rękawice - na postojach wszystko robisz w wewnętrznych, zdejmujesz je w ostateczności.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Jazda po śniegu...
« 26 Sty 2012, 10:42 »
Yoshko, z kremem uważaj. Nie moze być jakiś nawilżający np. bo twarz Ci zamarznie. Dobry jest prościutki, lekko
śmierdzący dla niektórych Linomag - tłusta mazia dla dzieciaków. Tanie i skuteczne - przetestowałam do jakichś -15.

Przypuszczam że Twój krem do opalania się kompletnie nie nadaje:)

Wazelina też będzie dobra, zresztą linomag ma w składzie też wazelinę i lanolinę.

Najfatalniej odmroziłam sobie kiedyś skórę wkoło oczu (brak kremu i okularów, cztery godziny na mrozie - niewielkim). Zrobiły mi się czerwone placki, taka panda, której przez 2 czy 3 tygodnie nie mogłam się pozbyć.

Co do kominiarki, to ona mnie nieco irytuje, to chyba indywidualna sprawa. Pocę się pod nią, a potem te spocone partie mi marzną. Może jadę za wolno;) Oczywiście zawsze biorę, jak jest wiekszy mrozik "na wszelki wypadek" ale nie zawsze używam.


« Ostatnia zmiana: 26 Sty 2012, 10:47 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Jazda po śniegu...
« 26 Sty 2012, 10:49 »
w kominiarce jeżdżę nawet przy +5, ale nie zasłaniam ust. Zawsze wolę mieć skronie osłonięte przed wiatrem, inaczej mam potem nieprzyjemności zdrowotne. Zasłanianie ust ma sens chyba tylko jak pada śniegiem w twarz ;)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Jazda po śniegu...
« 26 Sty 2012, 10:50 »
Wczoraj przy -5 założyłem czapkę polarową polar 200 softshell, i spodnie z kalesonkami cienkimi. Po przejechaniu kilku kilometrów strasznie spociła mi się głowa..:P

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Jazda po śniegu...
« 26 Sty 2012, 10:52 »
na mrozy, ale i oparzenia i wszelkie przyspieszanie gojenia polecam nagietek:


Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Jazda po śniegu...
« 26 Sty 2012, 10:55 »
Mnie zastanawia jeszcze jeden aspekt: jak oddycha na mrozie to wytwarza mi się sporo pary z nosa / ust. Wtedy też szybko moje usta i broda stają się mokre. Czy sam krem wystarczy, żeby nie nabawić się odmrożeń?
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Jazda po śniegu...
« 26 Sty 2012, 10:55 »
wychodzi na to, że mam chłodny umysł. Jak było -10/-15 to zakładałem kominiarkę i 2 czapki na to :D

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Jazda po śniegu...
« 26 Sty 2012, 10:58 »
wychodzi na to, że mam chłodny umysł. Jak było -10/-15 to zakładałem kominiarkę i 2 czapki na to :D
Ja byłbym już cały mokry. Szybko się pocę. Chyba to wynika z tego jak intensywnie się jedzie.
Ujmę to tak: lubię przycisnąć na rowerze a wtedy wysiłek wyciska ze mnie sporo potu.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum